17 sierpnia 2013r. - Baraniec.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Posty: 323
Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
Lokalizacja: Podhale

17 sierpnia 2013r. - Baraniec.

Postautor: tatromaniak » 2013-08-19, 20:25

Trasa:
Żiarska Dolina /885m n.p.m. / - Holy Vrch – Baraniec / 2184m n.p.m. / - Smrek – Żarske Sedno – Żarska Chata - Żiarska Dolina.


Ruszamy w dwójkę z Piotrem z Dunajca punktualnie o godzinie 5,30 a więc jak zwykle u mnie zgodnie z wcześniejszym planem aby o 7,00 ruszyć z ochotą na szlak.

Pierwszy odcinek daje mocno po dupie i troszkę potu trzeba niestety uronić zanim się dotrze na Holy Vrch.
Dalej już łatwiej ale końcowy odcinek pod samym szczytem też daje popalić.
Z samego szczytu widoki wyśmienite - zachęcam aby tam wejść co by to zobaczyć.

Następnie bardzo strome zejście do dość głębokiej przełęczy i znowu prawie do 2100m w górę / ja nie ale Piotrek uważa to za gorsze od Barańca /.

W tym momencie mamy już pozamiatane na dzień dzisiejszy chociaż Płaczliwy Rohacz jest na wyciągnięcie ręki / do 0,5 godz. /.
Nie wchodzimy tam bo z Rohaczy lecą tego dnia kamienie a śmigłowiec zabiera rannych / tłumy na Rohaczach /.

Schodzimy więc do Żarskiej Chaty i wykonujemy główny punkt dzisiejszego programu – zjazd hulajnogą bardzo stromo w dół przeszło 5 km / frajda niesamowita przy dużych prędkościach z okrzykiem POZOR.

Reszta na obrazkach:

https://picasaweb.google.com/1149374793 ... iaBaraniec
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez tatromaniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision

Postautor: Vision » 2013-08-19, 20:31

Eh ten zjazd na koniec przyćmił całą Waszą wycieczkę... :dev rzeczywiście najlepszy z tego wszystkiego. ;)

A tak na poważnie to fajna okolica, kiedyś tam na pewno dotrę, bo póki co to u mnie ze Słowacją jest bardzo kiepsko... praktycznie nigdzie nie byłem, więc tylko fotki sobie pooglądać mogę.

PS: Pięknie spędzony czas.
Ostatnio zmieniony 2013-08-19, 20:34 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Posty: 323
Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
Lokalizacja: Podhale

Postautor: tatromaniak » 2013-08-19, 20:43

Tam się rzeczywiście wypoczywa nie widząc tych tłumów tylko kawał trzeba dojechać bo z samego Dunajca pod szlak jest 80 km drogami ale coś za coś :)

Tym sposobem w tym roku nie byłem w tamtym rejonie Tatr tylko na Otargańcach ale to z Piotrkiem machniemy na jesieni :)
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2013-08-19, 21:07

Widzę, ze juz jesteście umówieni, to znaczy, że było fajnie i zgrana z Was ekipa. Barańca gratuluję. Przed wyjazdem tam poćwiczę na hulajnodze na podwórzu.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-08-19, 21:26

Ale 5 euro za zjazd to jednak przesada.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Posty: 323
Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
Lokalizacja: Podhale

Postautor: tatromaniak » 2013-08-19, 21:50

Piotrek pisze:Ale 5 euro za zjazd to jednak przesada.


Samochodem, kolejką czy bryczką bym nie zjechał ale to obserwowałem już 2 lata temu i samemu musiałem popróbować nie patrząc na cenę :)
Awatar użytkownika
Tatrzański urwis
Posty: 1405
Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
Lokalizacja: Małopolska

Postautor: Tatrzański urwis » 2013-08-19, 22:04

Kurczę Janku ale dałeś czadu z tą hulajnogą :) , nie wiedziałem że z Ciebie taki ,,urwis,, ;) .
laynn

Postautor: laynn » 2013-08-20, 09:19

Hulajnoga super. Też raz w życiu dałbym tego piątaka.
Awatar użytkownika
tatromaniak
Posty: 323
Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
Lokalizacja: Podhale

Postautor: tatromaniak » 2013-08-20, 09:30

Tatrzański urwis pisze:Kurczę Janku ale dałeś czadu z tą hulajnogą :) , nie wiedziałem że z Ciebie taki ,,urwis,, ;) .


Pierwszy kilometr był rozpoznawczy z czujną kontrolą tylnego hamulca a później już całkiem ładną prędkość można było wyciągnąć :)

Droga prawie pusta w przeciwieństwie do zjazdu z Hrebienioka.

Frajda niesamowita warta tych 5 euro bez względu na pesel zjeżdżającego :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-08-20, 10:03

tatromaniak pisze:Pierwszy odcinek daje mocno po dupie i troszkę potu trzeba niestety uronić zanim się dotrze na Holy Vrch.


Nalezy tam las wykarczować :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
tatromaniak
Posty: 323
Rejestracja: 2013-07-07, 19:55
Lokalizacja: Podhale

Postautor: tatromaniak » 2013-08-20, 10:47

Dobromił pisze:
tatromaniak pisze:Pierwszy odcinek daje mocno po dupie i troszkę potu trzeba niestety uronić zanim się dotrze na Holy Vrch.


Nalezy tam las wykarczować :)


To dopiero by słońce dało popalić na tych sztywnych podejściach :)

To jest jeszcze pikuś z tym co czeka w Raczkowej Dolinie na amatorów wejścia na pierwszy odcinek Otargańców a tam się też z Tępym Dyszlem zamierzamy zapuścić jeszcze tej jesieni :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-08-20, 11:21

tatromaniak pisze:To jest jeszcze pikuś z tym co czeka w Raczkowej Dolinie na amatorów wejścia na pierwszy odcinek Otargańców


Ten szlak, razem z Barańcem, powinien być zawsze proponowany dla tatrzańskich debiutantów.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
tomtur
Posty: 7
Rejestracja: 2013-07-07, 17:54

Postautor: tomtur » 2013-08-20, 21:02

W lipcu zrobiłem tą samą trasę zachaczając o płaczliwego i smutną ,podejście na naprawdę daje ,otargance zrobiłem za tydzień i moim zdaniem masz rację bardziej mokry byłem na otargancach no i te stada bezwzględnych much i innych takich :)
Awatar użytkownika
BesKid
Posty: 246
Rejestracja: 2013-07-10, 22:58

Postautor: BesKid » 2013-08-20, 22:05

Takie hulajnogi powinni wprowadzić na drodze z MOKA.
Ale by była jazda bez trzymanki :D
Za jednym zamachem rozwiązane problemy koni i tłoku na drodze :dev
--------------
***///***
--------------
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2013-08-21, 08:10

BesKid pisze:Za jednym zamachem rozwiązane problemy koni i tłoku na drodze


Poczekam aż przywalisz w najbliższe drzewo :dev ... ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości