Dzień wcześniej prognozy dawały ok. 5 godzin słońca, rankiem w dniu wyjścia 4 a w rzeczywistości nie było nawet 5 minut
Miałem sobie odpuścić ta relację, bo sumie nic specjalnego ale moze niech będzie coś dla utrzymania równowagi na forum - bo na zdjęciach Neski, Roberta i Cepra niebo jak w Grecji. (choć mroku totalnego jaki Neska miała w niedzielę to nic nie pobije )
A wypadzik zakładał wyjście na Magurkę Wilkowicką, do Wietrznej Dziury i na Czupel.
Jakimś trafem zeszło nam się ze szlaku. Nie wiem jak, bo szedłem z Przełęczy nie raz no ale cóż, zdarzyło się w końcu . Tragedii żadnej nie było, kierunek dobry więc jakoś tak przy gadce szliśmy sobie przed siebie.
A dookoła ładnie, zimowo.
W końcu pojawiła sie wieża i schronisko.
A później dziura. Wietrzna Dziura
W dziurze wilgotno i parno. Aparat się spocił i mimo iż przecierałem obiektyw na bieżąco nie wiele fotek wyszło. Poza tym był nietoperz, jakaś ćma i pająk.
Po wyjściu, jako że pogoda się poprawiła i mgła naszła jeszcze większa zdecydowaliśmy posiedzieć sobie trochę i lekkim krokiem pobujać się w stronę przełeczy.
Prawie na koniec chwila dla paparazich
Ale fajnie było, nie narzekam. Jedynie wiatr był dokuczliwy bo napierało porządnie a poza tym zima w pełnej krasie
Foty-> http://www.zuziawdrodze-album.cba.pl/wi ... ura022015/
Magurka i dziurka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości