11-X-14 Brenzberg:I still haven't found what I'm looking for

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

11-X-14 Brenzberg:I still haven't found what I'm looking for

Postautor: ceper » 2014-10-14, 20:40

Wołosate 740 - Tarnica 1346 - )(Goprowska 1160 - Krzemień 1335 - Bukowe Berdo - Muczne 700 - Brenzberg 900
Długość: około 17km, suma podejść=zejść około 1.000 m
Rok temu postanowiłem sprawdzić, czy rzeczywiście góra Brenzberg istnieje, na co wskazywałaby końcówka "berg" oraz jej obecność na niektórych mapach Bieszczadów. Podobno to tylko "skrót myślowy" i na forum GS trochę zawrzało, w efekcie praktycznie je opuściłem, więc udałem się obadać teren. Wędrując za Krzemieńcem, zapytałem przypadkowego turystę (akurat był to tidżej) o drogę na górę Brenzberg. Wprawdzie tylko rozpoczął udzielanie mi wskazówek, po czym zrozumiał mój "chwyt marketingowy" - zatem góra Brenzberg istnieje, jeśli przygodny turysta chce mi udzielić porady :)
Będąc w sklepie w Mucznem i uzupełniając zapasy płynów, zapytałem również sprzedawczynię o tę górę, po czym uzyskałem dokładne wskazówki, które wprawdzie znałem. Jeśli dwie osoby twierdzą, że istnieje góra Brenzberg, więc ja im zaprzeczał nie będę, chociaż na miejscu nigdzie nie spotkałem tabliczki z nazwą szczytu, więc ciągle nie mogę znaleźć tego, czego szukam w rytm ulubionego utworu U2 - I still haven't found what I'm looking for
Droga z Bełchatowa w Bieszczady wiedzie przez stolicę, jeśli chcę korzystać z komunikacji publicznej. Dobrze, że zarezerwowałem telefonicznie bilet, bo wyprawa skończyłaby się dużo wcześniej. Z kompletem pasażerów ruszam do Sanoka /bilet 70 zł/, przesiadka do busa (czeka na ten autobus, czym kosi państwowy PKS, który odjeżdża 40 minut później) i za 25 zł dojeżdżam do Wołosatego. Prognozy pogody zapowiadały 2 dni słoneczne bez jednej chmurki, ale nie udało się im przepowiedzieć :(
Obrazek
Przed wejściem szlaku do lasu budowana jest duża wiata i ławki, zatem nie żal wydanych 7 zł na bilet do parku tym bardziej, że przybyło kilka ławek po wyjściu z lasu, zaś i szlak został w ostatnich latach zmodernizowany /barierki, "schodki", kładki). Na Tarnicy pusto i wieje
Obrazek
Obrazek
Przez )( Goprowską 1160 oddalam się od Tarnicy i Tarniczki
Obrazek
kierując swe kroki na Krzemieniec 1335
Obrazek
Przez Bukowe Berdo kieruję się na Muczne (w dole) na górę Brenzberg na Jeleniowatym
Obrazek
Brenzberg i powrót do Mucznego, dalej autostopem do hotelu w Ustrzykach Dolnych (brak wolnych miejsc noclegowych w miejscowościach: UG, Wołosate, Wetlina, Smerek, Muczne).
Obrazek
Pięknie kolory jesieni na połoninach, lecz tylko ta przejrzystość powietrza pozostawiała wiele do życzenia /i moje umiejętności fotograficzne/. Przy Krzemieńcu oraz na Bukowym Berdzie spotkałem pielgrzymkę GS-ów, z niektórymi wymieniłem przyjacielskie pozdrowienia, a nawet byłem zaproszony przez organizatora na wieczorną imprę. Niestety, napięty plan oraz oddalone miejsce noclegowe nie pozwoliły mi w niej uczestniczyć :(
Więcej zdjęć: Wołosate - Tarnica - Bukowe Berdo - Muczne - Brenzberg
Ostatnio zmieniony 2014-10-14, 20:41 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-10-14, 21:00

Czyli tajemnica została rozszyfrowana :-) a i sam fakt tej relacji powoduje, iż "się liczy" :)

Nie łapię trochę, dlaczego skrót myślowy wywołał zamieszanie :?
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-10-14, 21:21

Ja twierdzę nadal, że istnieje góra Brenzberg (np. Mapa Bieszczad/ów/ ), lecz spór trwał kilka dni (z mode + user). Brak tabliczki na szczycie - jedyne wytłumaczenie, ale było, minęło ...
Podobnie Wielkiego Króla 732 w niedzielę przeszedłem 3x szukając tabliczki z nazwą (prawdopodobnie jest w miejscu, gdzie wdepnąłem w błoto kilkanaście cm - dobrze, że mam zespolony język w traperach, bo by mi chlupało - wydałem kilka słów i prawdopodobnie przegapiłem ją), a młodzież idąca za mną upolowała zdjęcie tabliczki szczytowej. Nie wykluczam, że istnieje tabliczka z nazwą Brenzberg, ale ja jej nie widziałem :)
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2014-10-14, 21:31

ceper pisze:Prognozy pogody zapowiadały 2 dni słoneczne bez jednej chmurki, ale nie udało się im przepowiedzieć :(


Myślę, że naprawdę nie ma na co narzekać, bo patrząc na te zdjęcia, jedyne co mogę powiedzieć, to że zazdroszczę niesamowicie! ;) Pięknie tam miałeś ;)
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-10-14, 21:40

Hmm, znam pełno gór bez tabliczek szczytowych a nie wątpię w to, że istnieją.
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 921
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2014-10-14, 21:52

Nie wdając się w większe dywagacje co do nazw szczytów, powiem tak, że niektóre fotki wymiatają :lol
U2 też, chociaż niekoniecznie ta piosenka. Mają dużo lepszych, ale każdy ma swój gust ;)

Szkoda ceper, że nie znalazłeś noclegu gdzieś w bardziej bieszczadzkiej części Bieszczad. Najlepiej w Ustrzykach Górnych. To chyba najlepsza baza wypadowa tych okolic.
laynn

Postautor: laynn » 2014-10-15, 10:12

Widzę, że nawet weekendy poza sezonem jest tam tłoczno. Ostatnio jak byłem w Bieszczadach (2006) w weekend majowy było to samo, czyli na razie nie ma po co tam wracać...
Awatar użytkownika
forse
Posty: 210
Rejestracja: 2013-12-02, 20:10

Postautor: forse » 2014-10-18, 15:15

Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-10-18, 17:48

Dzięki, było zagadać zamiast focić :)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-10-18, 19:57

Ale że co? Że ceper to kobitka? ;)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-10-18, 22:06

Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiecie - mawiał Paździoch :)
To się nawet fizjologom nie śniło - mawiał Kiepski - tego bez pół litra się nie rozbierze :)

Edit: maurycy, w lutym 2014 tylko Stajnia mi pasowała na nocleg, ale nie narzekam, było OK :)
Ostatnio zmieniony 2014-10-18, 22:18 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 921
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2014-10-20, 21:25

ceper pisze:Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiecie - mawiał Paździoch :)
To się nawet fizjologom nie śniło - mawiał Kiepski - tego bez pół litra się nie rozbierze :)

Edit: maurycy, w lutym 2014 tylko Stajnia mi pasowała na nocleg, ale nie narzekam, było OK :)

O jakiej Stajni mówisz ? Coś wiesz o czym ja nie wiem :P
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-10-20, 21:31

Pensjonat Stajnia w Wołosatem po generalnym remoncie chyba w 2013 roku. W innych stajniach (pisanych z małej litery) raczej nie sypiam :)
Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 921
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2014-10-20, 21:39

ceper pisze:Pensjonat Stajnia w Wołosatem po generalnym remoncie chyba w 2013 roku. W innych stajniach (pisanych z małej litery) raczej nie sypiam :)

Spoko, spoko :-o
Ja znam i bywam nieraz w lokalu o nazwie ... ' Stodoła ".
I sobie bardzo chwalę :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości