Nasze okolice
Wszystkie zdjęcia są z okolic tego pagórka, czyli w sumie z Lędzin. Jakieś 12 km rowerem tam mam, to się przejechałem, niby na zachód, ale średnio stamtąd zachód wygląda, bo słońce zachodzi gdzieś w okolicach Katowic stamtąd, no może ciut wcześniej, bardziej nad Mikołowem, no i jakoś spektakularnie to to, nie wyglądało. Ale i tak fajnie, bo właśnie tą Babią i Pilsko to stamtąd było widać. Może kiedyś zobaczę stamtąd Tatry, muszę częściej tam bywać i jakiś większy zoom sobie sprawić. A miejsce rzeczywiście, bardzo ładne.
Ostatnio zmieniony 2014-05-26, 15:21 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Vision pisze:Wszystkie zdjęcia są z okolic tego pagórka, czyli w sumie z Lędzin. Jakieś 12 km rowerem tam mam, to się przejechałem, niby na zachód, ale średnio stamtąd zachód wygląda, bo słońce zachodzi gdzieś w okolicach Katowic stamtąd, no może ciut wcześniej, bardziej nad Mikołowem, no i jakoś spektakularnie to to, nie wyglądało. Ale i tak fajnie, bo właśnie tą Babią i Pilsko to stamtąd było widać. Może kiedyś zobaczę stamtąd Tatry, muszę częściej tam bywać i jakiś większy zoom sobie sprawić. A miejsce rzeczywiście, bardzo ładne.
Babią to już kiedyś stamtąd widziałam, Tatr nie.
A' propos dalekich obserwacji - mamy w Chorzowie nowy punkt widokowy, w sobotę otwarto platformę widokową na szybie "Prezydent", czekam na dobrą widoczność. Wstęp jest ponoć bezpłatny.
To co obiecywałam w sobotę.
Pojechałam do Stroszka na ślub koleżanki. Wracałam przez kilka dzielnic Bytomia.
Widoczki ze specjalną dedykacją dla Ivy i dla Buby. Podobają mi się takie miejsca na Śląsku.
Huta "Bobrek"
Dzielnica Bobrek
Kościół p.w. św. rodziny w Bobrku
Widoczek z Bobrka nad doliną Bytomki na Rudę Śląską Orzegów
Kolonia Zgorzelec.
Dla mnie niesamowite miejsce.
Chyba chciałabym tam mieszkać, gdyby tylko w tych domach były łazienki i Internet.
A tymczasem piękne osiedle niszczeje, połowa domów stoi pusta.
Korzystając z ładnej i ciepłej pogody mieszkańcy robili sobie pikniki przed domami
A to już dalsza droga w kierunku Łagiewnik
Widok z drogi w kierunku Szombierek i Bobrka
Krzyż w Łagiewnikach jest w osobnym wątku poświęconym krzyżom pokutnym.
Zrobiłam zakupy, pojechałam do domu. Jeszcze na koniec w samym centrum Chorzowa nagle pokazało się ciekawe światło.
Modernistyczne Centrum Kultury z lat 30 XX w.
Ulica Wolności
W dwie minuty później lunęło, ale ja już byłam w domu.
Reszta w innym poscie lub wątku
Trasa (można sobie dowolnie zbliżyć i oglądać na dowolnym podkładzie):
http://www.gpsvisualizer.com/display/20 ... 4-map.html
Pojechałam do Stroszka na ślub koleżanki. Wracałam przez kilka dzielnic Bytomia.
Widoczki ze specjalną dedykacją dla Ivy i dla Buby. Podobają mi się takie miejsca na Śląsku.
Huta "Bobrek"
Dzielnica Bobrek
Kościół p.w. św. rodziny w Bobrku
Widoczek z Bobrka nad doliną Bytomki na Rudę Śląską Orzegów
Kolonia Zgorzelec.
Dla mnie niesamowite miejsce.
Chyba chciałabym tam mieszkać, gdyby tylko w tych domach były łazienki i Internet.
A tymczasem piękne osiedle niszczeje, połowa domów stoi pusta.
Korzystając z ładnej i ciepłej pogody mieszkańcy robili sobie pikniki przed domami
A to już dalsza droga w kierunku Łagiewnik
Widok z drogi w kierunku Szombierek i Bobrka
Krzyż w Łagiewnikach jest w osobnym wątku poświęconym krzyżom pokutnym.
Zrobiłam zakupy, pojechałam do domu. Jeszcze na koniec w samym centrum Chorzowa nagle pokazało się ciekawe światło.
Modernistyczne Centrum Kultury z lat 30 XX w.
Ulica Wolności
W dwie minuty później lunęło, ale ja już byłam w domu.
Reszta w innym poscie lub wątku
Trasa (można sobie dowolnie zbliżyć i oglądać na dowolnym podkładzie):
http://www.gpsvisualizer.com/display/20 ... 4-map.html
Ostatnio zmieniony 2014-05-26, 18:49 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Basia Z. pisze:Ulica Wolności
Jak tam mieszkałem też ją lubiłem, dla mnie to była taka namiastka Krupówek... tylko zawsze ten tramwaj przejeżdżający przez sam środek mnie denerwował.
Basia Z. pisze:Widoczki ze specjalną dedykacją dla Ivy i dla Buby.
Też skorzystałem, fajne te śląskie osiedla, u mnie na Czułowie (taka dzielnica) też jest coś takiego, no ale strach tam z aparatem chodzić, bo mówią na to "Meksyk" i coś w tym jest. W sumie mieszkają tam ludzie głównie wyeksmitowani z centrum miasta.
Basia Z. pisze:i Internet.
Może tak by złapało.
U mnie WiFi sąsiada odbiera znacznie lepiej niż moje z korytarza, ale nie znam hasła
Paprocany i Czułów znam, mój brat mieszka w Tychach na ul. Tetmajera, to zaraz koło Paprocan.
A ja mieszkam na Powstańców czyli 50 m od Wolności i jeździ mi pod oknem tramwaj. Ale przyzwyczaiłam się.
Paprocany i Czułów znam, mój brat mieszka w Tychach na ul. Tetmajera, to zaraz koło Paprocan.
A ja mieszkam na Powstańców czyli 50 m od Wolności i jeździ mi pod oknem tramwaj. Ale przyzwyczaiłam się.
Ostatnio zmieniony 2014-05-26, 19:31 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Może i "zabawy" Vision ale sceneria na drugim zdjeciu od góry (to z jeziorem, w drugiej serii zdjęć) jest świetnie uchwycona
Ostatnio zmieniony 2014-05-26, 20:53 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Basia Z. pisze:Widoczki ze specjalną dedykacją dla Ivy
ooo dziękuję
Basia Z. pisze:Podobają mi się takie miejsca na Śląsku.
Mi również
Vision pisze:Basia Z. napisał/a:
To Paprocany ?
Poza dwoma pierwszymi zdjęciami tak.
Takie Paprocany lubię, a nie jak te ze stycznia bardzo... mgliste
"Kiedy świat się od ciebie odwraca, ty też musisz się od niego odwrócić."
Zdjęcia przecudnej urody .Co do filtra - hm czasami z filtrem fotki wychodzą tak przekolorowane, przesłodzone aż nieautentyczne . Oczywiście wtedy gdy razem z filtrem zastosujemy choćby niewielkie podbicie kolorów . Więc radzę uważaćVision pisze:Ja mam jeszcze takie zabawy, wczorajsze sprzed bloku... tyle, że nie mam filtra polaryzacyjnego i to mnie dobija.
Iva pisze:Takie Paprocany lubię, a nie jak te ze stycznia bardzo... mgliste
No widzisz, ja za to tam zimą, byłem ostatnio z 20 lat temu. A mam tam jakieś 2,5 km. W ogóle rzadko tam bywam, bo przez ostatnie 10 lat, to tam byłem z 4-5 razy. No ale po tej sesji, teraz będę tam bywał częściej z pewnością.
Zdjęcia przecudnej urody .Co do filtra - hm czasami z filtrem fotki wychodzą tak przekolorowane, przesłodzone aż nieautentyczne . Oczywiście wtedy gdy razem z filtrem zastosujemy choćby niewielkie podbicie kolorów . Więc radzę uważać
Co do filtra, to kolory, kolorami i tak je dostrajam w programie, ale po prostu sama woda wychodzi o niebo lepiej i odbicia w niej, są takie bardziej krystaliczne i nie ma takich odblasków od światła.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości