Wyganiała Rusia Gąskę do Roztoki.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2014-05-08, 16:45

Dobromił pisze:Waksmundzką z okolicznymi grzbietami

Czyżby ,,grzeszne" myśli ,,krążyły" Ci po głowie ? ;)

Bardzo ciekawe tezy postawiono w tej relacji. Mam pytania do Dobromiła - Twój stosunek do obecności innych turystów, został przedstawiony.

1. Czy zatem byli turyści, którzy na Ciebie (Was), patrzyli z pogardą ?
2. Czy obserwowałeś (o ile występowali) ludzi w powozach konnych z ,,nutką" pogardy i/lub ironii ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

maja pisze:e tam, mnie nie chciał zeżerć, Ty cało wróciłeś, - więc może dajmy mu szansę ?

Ja z kolei dwukrotnie korzystałem z powozu na ,,strasznym" asfalcie w drodze na dół z Włosienicy do Palenicy Białczańskiej. Z podziwem obserwując poruszających się członkami własnymi. Oczywiście, wyrzutów sumienia z powyższego, nie mam żadnych.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-05-09, 13:10

1. Byli. Tacy w nowo zakupionych strojach. Mistycyzm aż od nich bił.
2. Ludzie występowali w powozach. Patrzyłem na nich z zazdrością. Natomiast zauważyłem kilka spojrzeń ala gory - szlaki.

P.s. Dwa dni później przeprowadziłem naukową rozmowę z pewnym wyjadaczem tatrzańskim. Przewodnikiem i ratownikiem. Jest źle. A będzie jeszcze gorzej. Wlazłowcy są co raz bardziej okrutni. Więc żerowanie w okolicy Waksmundzkiej mogłoby skończyć się odstrzałem.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości