II Zlot Chimalaja Team jest już historią - wspomnienia

relacje ze zlotów i spotkań forumowych
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-03-27, 07:21

Mirek, nie pitol.
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-03-27, 08:04

Pudelek pisze:
mirek pisze:Ale następnej orgii Chimalaistów nie opuszczę.

baju baju, będziesz w raju :jez


A jak będzie przed dziesiątym ?
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2014-03-27, 08:25

Dobromił pisze:
Pudelek pisze:
mirek pisze:Ale następnej orgii Chimalaistów nie opuszczę.

baju baju, będziesz w raju :jez


A jak będzie przed dziesiątym ?

Albo po dwudziestym?
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-03-27, 09:10

mirek pisze:szkoda że nie mogłam z wami być.Ale następnej orgii Chimalaistów nie opuszczę.


Wydało się! Mirek to ...laska i na dodatek chętna... :D
in omnia paratus...
Awatar użytkownika
Beskidus
Posty: 90
Rejestracja: 2013-10-21, 11:37
Lokalizacja: Beskid Wyspowy

Postautor: Beskidus » 2014-03-27, 17:39

darkheush pisze:
Basia Z. pisze:Wieczorem to nie było w ogóle nastroju do wałkowania tematów okołoforumowych, wszyscy się po prostu cieszyli za spotkania.

Ale sama przyznasz Basiu, że jedną z najciekawszych i intrygujących opowieści beskidzkich zafundował nam Beskidus. Co prawda słyszałem to już w sylwestra 13/14, jednak niezmiennie robi to... ciary na moich plecach...


Beskidus nie ma daru do opowiadania, jakby potrafił te pamiętne wydarzenia ubrać w odpowiednie słowa to by było fajnie ;)


nes_ska pisze:Beskidus !! Kiedy się widzimy?!? Ja jeszcze tego nie słyszałam :P !


najbliższy weekend będę w samotności spędzał w górach. w każdy kolejny można coś wymyślić :) sprawdź priva :p


Basia Z. pisze:A tak, przy najbliższej okazji koniecznie się muszę wybrać na Kamiennik.


najlepiej nocą. w pojedynkę :-(
Jeśli nienormalne trwa dostatecznie długo, staje się normalnym...
Mirek

Postautor: Mirek » 2014-03-27, 18:00

Dobromił pisze:
Pudelek pisze:
mirek pisze:Ale następnej orgii Chimalaistów nie opuszczę.

baju baju, będziesz w raju :jez


A jak będzie przed dziesiątym ?
To jeszcze lepiej. :DD A jak po dwódziestym to już gorzej. :nie
Ostatnio zmieniony 2014-03-27, 18:02 przez Mirek, łącznie zmieniany 1 raz.
kris75

Postautor: kris75 » 2014-03-27, 21:41

Najwyższy czas przyszedł i na podsumowanie zlotu(nie mylić ze spędem wg cepra) przez organizatora.
Uważam,że było bez przegięcia pałeczki bo za dużo nie sprzątałem po zlocie, Rafał stwierdził,że było ok.Nie wiem ceper o uj Ci chodzi ja tam dzieci nie widziałem na zdjęciach każdy odpowiada za siebie co robi. I możesz sobie darować takie komentarze jak Cię tam nie było. Z resztą Tobie nawet ludzie w komunikacji publicznej przeszkadzają i tu daje dużo do myślenia,że masz coś z czaszką. Proponuję żebyś coś sam z organizował i zobaczymy czy będzie las rąk chętnych.

Wracając do zlotu to Neska przyjechała do mnie z rańca w sobotę, Dżola nas zawiozła na zaporę w Porąbce gdzie zaczeła się nasza przygoda.


Obrazek


Pogoda wymarzona na podejście o dziwo Neska uśmiechnięta (jeszcze)

Obrazek

Tutaj nie bardzo

Obrazek


Widoczki mielismy pierwsza klasa i tak doszliśmy do Żaru gdzie spotkaliśmy się z Iwą i Dobromiłem, a następnie udaliśmy się na Kiczerę i tan zrobiliśmy sobie pauzę.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dalej podążaliśmy czerwonym szlakiem po drodze były ruiny szałasu pod Cisową Grapą

Obrazek

i rest z widokiem na Babia Górę

Obrazek

pogaduchy na szlaku

Obrazek

i w końcu dotarliśmy na Potrójną

Obrazek


Z imprezy zdjęć brak bo jak się bawię to nie ma czasu na nie.
Moim zdaniem było zajebiście .

W niedzielę w składzie Neska, Basia, Dobromił,Maurycy i ja poszliśmy do Groty Komonieckiego.

Obrazek

Po drodze dałem Dobromiłowi namiar na wychodnie skalne które obaczył. Wracać nam się z Neską nie chciało na Anulę z powrotem więc udaliśmy sie w doliny i wróciliśmy się do domu przez Żywiec i Bielsko do domu .

Podsumowując:

Wielkie dzięki za przybycie i zajebistą imprezę.

Chciałem również podziękować Nesce,Iwie,Łukaszowi za sobotnią wędrówkę i Basi za niedzielną.

I oczywiście wodzirejowi TnTomek.

Tyle ode mnie.

Galeria ze zdjęciami.

https://picasaweb.google.com/krzysiu.pi ... directlink
Awatar użytkownika
aranea
Posty: 476
Rejestracja: 2013-07-18, 12:58
Lokalizacja: Lublin

Postautor: aranea » 2014-03-27, 21:50

spoko, że miałeś czas i chęci to ogarnąć :) gdyby nie zlot to wątpię, abym w te rejony dotarła sama. a okolica ciekawa. co prawda lekko mnie przeraziła z rana długość trasy jaką pokazał mi darkheush, ale odbywszy drzemkę napoleońską z Magdaleną dałyśmy ostatecznie radę i doturlały się do Chatki :D
idę w góry cieszyć się życiem..
Awatar użytkownika
nes_ska
Posty: 2931
Rejestracja: 2013-10-09, 15:58
Lokalizacja: Brzesko

Postautor: nes_ska » 2014-03-27, 21:51

kris75 pisze:Tutaj nie bardzo


W ryj?! :D :P


Powrót był przydługawy, ale czego się nie robi dla chwilowego pobytu w Edenie :P....


Beskidus pisze:sprawdź priva :p


:dev
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
kris75

Postautor: kris75 » 2014-03-27, 22:22

Nesko tak od razu w ryj . :D :D :D
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-03-27, 23:05

kris75 pisze:masz coś z czaszką
Imprezy może nie pamiętasz, więc obejrzyj zdjęcia innych. Spójrz w lustro, a zobaczysz obraz rozpaczy, człowieka przepalonego, przepitego, ...
Jeśli jesteś rocznik 1975, to tylko współczuć. Jeśli 1957, to nie tylko życie dało ci w kość. Wyglądasz raczej na rocznik międzywojenny, wówczas chylę czoła, bo to następstwa demencji starczej, sklerozy i niskiego poziomu edukacji, na które nałożyły się jeszcze traumatyczne wspomnienia okresu wojny i stalinizmu/socjalizmu/. Jak to dobrze, że dorastałem wśród normalnych ludzi i ominęły mnie zawirowania historyczne.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8476
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-03-27, 23:11

ceper, tak mi przyszło do głowy - masz może jakieś niedobre wspomnienia po kontaktach z księżmi w dzieciństwie?

bo ewidentnie jest jakiś problem, tylko nie wiem gdzie go szukać :/
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2014-03-27, 23:17

Pudelek, nie trafiłeś, bo mam raczej te dobre.
A problemy się rozwiązuje, a nie szuka (może degeneraci tak mają, więc przy odrobinie szczęścia może i je znajdą)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8476
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-03-27, 23:19

ceper pisze:Pudelek, nie trafiłeś, bo mam raczej te dobre.


no to wiem już wszystko i cieszę się razem z Tobą :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-03-28, 10:56

ceper pisze:Wyglądasz raczej na rocznik międzywojenny, wówczas chylę czoła, bo to następstwa demencji starczej, sklerozy i niskiego poziomu edukacji, na które nałożyły się jeszcze traumatyczne wspomnienia okresu wojny i stalinizmu/socjalizmu/

Wróżka czy ki-chooj?? po tekście wygląda mi na to drugie :D
Strach zamieszczać zdjęcia, poza może panoramami, bo ceper rzuci okiem i wszystko się wyda....
Ciekawe czy robi też profile psychologiczne rodzin degeneratów?? Ze ojciec miał w młodości problem z alkoholem , a matka w '72 załamanie nerwowe. I ,że paliła "Klubowe" we wczesnej ciąży co się odcisnęło grymasem twarzy fotografowanego...
Kurwa jaja! Czegoś takiego nie słyszałem ...
in omnia paratus...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość