No i nam się wykluła dyskusja polityczna.
buba pisze:Piotrek pisze:Ja tych ludzi-z Majdanu- trochę rozumiem. Zaczynali nowy rozdział swej historii prawie równo z nami i widzą różnicę w poziomie życia, infrastrukturze, korupcji i.t.p między swoim krajem a Polską, bo tu jeżdżą choćby na handel. My sobie psioczyć na nasz grajdołek możemy bo powodów mamy sporo ale jak porównać oba nasze kraje to jednak różnica jest ogromna .I oni, jak sądzę, też chcieli by do tego samego dojść a lata poprzednie traktują jako zmarnowane.
No nie wiem czy wywolanie chaosu w kraju i to wszystko co sie porobilo wplynie pozytywnie na poziom zycia, gospodarke i korupcje...
To nie jest takie proste jak piszesz.
Z pewnością zdecydowana większość ludzi tam przyszła, bo miała dość biedy i złodziejstwa władzy.
Przecież byłaś na Ukrainie i wiesz jak tam jest. Z państw europejskich to jest kraj o największych nierównościach w dochodach. Jeden zmuszony jest żyć za dosłownie 200 zł miesięcznie (a ceny są zbliżone do polskich lub wyższe), a drugi się pławi w luksusie, co było widać na publikowanych zdjęciach domów należących do ludzi władzy.
Tylko że jak dochodzi do rewolucji to na wierzch wypływają i korzystają z niej wszelkie męty oraz ludzie, którzy dotychczas byli "w drugim szeregu" a chcieliby stanąć w pierwszym. Oraz ci typu najbardziej bezkompromisowi jak Jakobini. A po rewolucji to się zaczyna dopiero jatka.
Dość przypomnieć zarówno rewolucję francuską jak i październikową.
Można na to patrzeć tak czy siak, zgadzać się z "majdanowcami" lub nie zgadzać się. Ale oni są w swoim kraju i mogą go urządzać tak jak oni chcą, a nic nie usprawiedliwia ingerencji obcego mocarstwa. Zresztą to samo dotyczyło tych krajów, gdzie ingerowało w swoim czasie USA i tak samo mi się to nie podobało.