Na początku lutego miał być kilkudniowy wyjazd w Alpy w okolice Wolfsberga. Trzy dni przed wyjazdem okazało się, że jednak nie pojadę. Trudno. Byłem już napalony na jakikolwiek wyjazd, więc kombinowałem, gdzie by się wybrać. Praga, Wiedeń, Karkonosze... Pojawił się też pomysł (dość późno) by ruszyć w Beskid Wyspowy, który był już w zeszłorocznych planach. Po południu, w przeddzień wyjazdu decydujemy się właśnie na Wyspowy, bo właśnie tam ma być lampa przez wszystkie 3 dni! Wybór okazał się wyśmienity. Kto wie, czy nawet nie lepszy niż Alpy?
Więcej w fotorelacji:
https://plus.google.com/u/0/photos/1097 ... 7563832241
Co ciekawe, zeszłej zimy o bardzo podobnej porze (początek lutego) w górach (Masyw Śnieżnika) było tyle śniegu... A w Wyspowym to robiliśmy zdjęcia bazi... https://plus.google.com/u/0/photos/1097 ... 4908094590
Wiosenny Beskid Wyspowy w środku zimy
Wiosenny Beskid Wyspowy w środku zimy
https://picasaweb.google.com/109771017774908094590
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
"It is hard to fail, but it is worse never to have tried to succeed." Theodore Roosevelt
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Ten widok z Ćwilina na Tatry jest powalający. Nie wiedziałem, że ten szczyt ma taki potencjał widokowy.
Na mapie mam zaznaczone, że na Ćwilin prowadzi jakiś szlak rowerowy z Wilczyc. Na innej mapie (z tego samego roku) nie ma tego szlaku wcale. Zauważyłeś więc jakieś oznakowane zejście z Ćwilina na południe ?
Na mapie mam zaznaczone, że na Ćwilin prowadzi jakiś szlak rowerowy z Wilczyc. Na innej mapie (z tego samego roku) nie ma tego szlaku wcale. Zauważyłeś więc jakieś oznakowane zejście z Ćwilina na południe ?
Zdarzało mi się bywać parę razy na Mogielicy. Szczyt rzeczywiście oferuje całkiem ładne widoki. W ostatnich latach dużo zyskał bo na szczycie postawiono drewnianą wieżę widokową. Dawniej widoki były tylko z polany pod szczytem, bo szczyt Mogielicy jest zalesiony. Ładnie widać Tatry to przedewszystkim. Jak nie ma smogu to też dość ładnie widać nocą światła Krakowa. Tak, że polecam. Tylko trzeba uważać na quady i motory. Nie ma tam żadnego Parku nawet Krajobrazowego. Do tego nie ma schronisk - noclegi tylko w prywatnych kwaterach we wsi.
Pod Jasieniem na Polanie Wały jest latem baza namiotowa, bardzo przyjemna.
A w innych porach roku można się tam przespać w wiacie lub na samym Jasieniu, w szałasie.
Kiedyś byłam na Ćwilinie w listopadzie na wschodzie słońca.
jechaliśmy ze znajomymi nocą w Beskid Niski i tak nam wypadło, że o godz. 6 rano byliśmy pod barem "Pod Cyckiem", więc w 1,5 godziny wyskoczyliśmy tam i z powrotem na Ćwilin a potem poszli na śniadanie "Pod Cycek".
Tu wschód słońca z Ćwilina:
A w innych porach roku można się tam przespać w wiacie lub na samym Jasieniu, w szałasie.
Kiedyś byłam na Ćwilinie w listopadzie na wschodzie słońca.
jechaliśmy ze znajomymi nocą w Beskid Niski i tak nam wypadło, że o godz. 6 rano byliśmy pod barem "Pod Cyckiem", więc w 1,5 godziny wyskoczyliśmy tam i z powrotem na Ćwilin a potem poszli na śniadanie "Pod Cycek".
Tu wschód słońca z Ćwilina:
Ostatnio zmieniony 2014-02-25, 17:20 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości