Trasę urobiliśmy wg planu. Blisko 25 km w dupie. Było trochę błotningu, asfaltingu, betoningu, ale najwięcej było szlakingu, tak na zmianę
Zdjęć nacykaliśmy milion. Jednak są na tyle choooojowe, że zaprezentuję tylko trzy:
Może Kris ma coś lepszego na karcie.
P.S. Wspólnie z Krisem postanowiliśmy przyznać dwie równorzędne nagrody specjalne za ten wypad w postaci "Karnych Kutasów".
LADIES AND GENTELMANS!!!!
THE WINNERS ARE!!!
nes_ska - za nieodbieranie wkurw-telefonów ze szlaku
TNTomek - za wykręcanie się smarkiem i śpikiem od wyjazdu
C.D.N.

