26.01.2014 - Wysoki Jeesionik - Spacer w Masywie Keprnika

[Tępy dyszel]

Pokonany dystans rowerem 68 km i pieszo 23 km

Toś ,,kozak". Ja to nawet 10 km samochodem nie dałbym rady przejechać.

Co do zdjęć, być może się powtarzam ale co tam....
Te zdjęcia są pomnikiem tego forum.

[Piotrek]

Ale za to jak ładnie wyszedł śnieg Bez przepaleń i widać ładnie strukturę. No i zdjęcie bez obróbki.

Nie przeczę, śnieg wyszedł pięknie.

Spoko, to tak trochę żartem było.
Ogólnie mówiłem, w końcu człowiek widzi w necie różne rzeczy.

[Basia Z.]

Te zdjęcia są pomnikiem tego forum.

Ja już nawet nie piszę, bo o każdym wątku musiałabym pisać w samych superlatywach, więc nie powtarzam tego w każdym wątku.
Ale cieszę się Robert, że tu jesteś i tutaj publikujesz swoje zdjęcia.

[Robert J]

Robert J napisał/a:
Pokonany dystans rowerem 68 km i pieszo 23 km

Toś ,,kozak". Ja to nawet 10 km samochodem nie dałbym rady przejechać.

Dla mnie to nic szczególnego. Powiedziałbym nawet, że to norma

Nie przeczę, śnieg wyszedł pięknie.

Spoko, to tak trochę żartem było.
Ogólnie mówiłem, w końcu człowiek widzi w necie różne rzeczy.

A to prawda.
Mi jak na razie takie niebo na zdjęciach się podoba. Chociaż wolałbym aby przyciemnienie było równomierne na całym zdjęciu.

Ja już nawet nie piszę, bo o każdym wątku musiałabym pisać w samych superlatywach, więc nie powtarzam tego w każdym wątku.
Ale cieszę się Robert, że tu jesteś i tutaj publikujesz swoje zdjęcia.

Miło to słyszeć

[Vision]

O znowu w górach byłeś. Zdjęcia fajne, te z zachodu w szczególności, te za dnia ciut mniej.

[buba]

a zimowe opony kolega ma czy bedzie mandacik?

[Piotrek]

Kumpel mi mówił, że można kupić kolce na opony, że są dobre na śnieg, lód i.t.d. ale sobie nazwy firmy przypomnieć nie mogę

[TNT'omek]

może opony z kolcami?

[Piotrek]

Nie nie, wyraźnie mówił, że to się zakłada na opony w rowerze. To jakaś fińska firma, komplet kosztuje ok, 50zł.
Zobaczę chłopa to sie go zapytam, bo sobie nie mogę nazwy firmy przypomnieć.

[Robert J]

a zimowe opony kolega ma czy bedzie mandacik?

Nie miałem

Ale 10 lat temu sam sobie robiłem z 1 kg papiaków





Pod górę sprawowała się wyśmienicie. Wytrzymała cztery sezony

[Piotrek]

O w mordę, ale czad
A dętkę jakoś zabezpieczałeś przed przetarciem?

[Robert J]

Wkładałem do środka drugą oponę, taką szosową bez bieżnika jako podkład. Wycinałem tylko druty. Dętki nigdy nie przetarłem ani nie przebiłem. Pod koniec żywota opony wyrywało już z niej gwoździe

Mam gdzieś nawet filmy ze zjazdu po śniegu na tej oponie. Nie zawsze jednak dawała radę bo zdarzały się często salta w powietrzu

[Tępy dyszel]

Wkładałem do środka drugą oponę, taką szosową bez bieżnika jako podkład. Wycinałem tylko druty. Dętki nigdy nie przetarłem ani nie przebiłem. Pod koniec żywota opony wyrywało już z niej gwoździe

Te ,,raki" rowerowe to do Urzędu Patentowego powinieneś zgłosić
Proponuje nie używać ich jednak na drogach krajowych bo szkoda....tych nowych dróg

[Robert J]

Proponuje nie używać ich jednak na drogach krajowych bo szkoda....tych nowych dróg

Wystarczył jeden zjazd w Nowy rok 2008 po asfalcie z Biskupiej Kopy po czeskiej stronie, a z kolców nic nie zostało Czesi mają chyba lepsze drogi

[Tępy dyszel]

Jeśli nie byłeś tam na rowerze, to polecam Kralovą Holę w Niżnych Tatr. Od miejscowości Sumiac jest droga utwardzona - w zasadzie asfalt. Ponad kilometrowy zjazd w pionie a i przy dobrej pogodzie, kapitalne widoki na Tatry od ,,dupy" strony.