26.01.2014 - Wysoki Jeesionik - Spacer w Masywie Keprnika
26.01.2014 - Wysoki Jeesionik - Spacer w Masywie Keprnika
Witam,
Przyszła mam piękna, biała zima i trzeba było to wykorzystać
Tym razem wyjątkowo ruszam za dnia. Jadę do Jesenika i szlakiem rowerowym na Lipovą laznie. Gdzieś na początku lasu pozostawiam rower wśród drzew. Sceneria jest piękna
Podążam szlakiem koloru żółtego, ale mam w planach podejść do Skał Olbrzyma. Dlatego odbijam ze szlaku i idę dalej drogą asfaltową.
Docieram do Skał. Tam sesja zdjęciowa.
I idę dalej stromo szlakiem niebieskim na Seraka.
Na Seraku moim oczom ukazują się odległe Karkonosze. Tylko kilka zdjęć i idę dalej na Keprnik. O dziwo na Seraku niema prawie śniegu. Jest tylko ten świeży.
Odrobinę więcej jest na podejściu na Keprnik.
Oczywiście na szczycie zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia...., jest bezwietrznie i da radę wystać w tych -18 C ;P
Następnie idę na Vozkę 1377 m. Kilka kilometrów trasy i docieram na znajdujące się na szczycie formacje skalne. Fajny punkt widokowy.
Pomiędzy Keprnikien, a Vozką śniegu jest znacznie więcej. Na szczęście nie ma problemu z pokonaniem szlaku.
Na szczycie kolejna sesja zdjęciowa i wracam tak samo na Keprnik. W planach chciałem iść a Cerveną horę, ale było już późno. Wolałem oglądać zachód słońca z najwyższego punktu w okolicy
Wracam więc na Keprnik. Wypijam przyniesione piwo duszkiem coby nie zamarzło Oczekuję zachodu słońca...
Po zachodzie słońca, niemal biegiem udaję się na Seraka.
Tam kilka zdjęć i schodzę żółtym szlakiem do roweru. Na szczęście tym razem nie wycinali lasu i odnalazłem go bez problemu. Mimo siarczystego mrozy odpalił bez problemu
Pokonany dystans rowerem 68 km i pieszo 23 km
Reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/117901767401578298989/SerakKeprnikVozka26012014?authuser=0&feat=directlink
Przyszła mam piękna, biała zima i trzeba było to wykorzystać
Tym razem wyjątkowo ruszam za dnia. Jadę do Jesenika i szlakiem rowerowym na Lipovą laznie. Gdzieś na początku lasu pozostawiam rower wśród drzew. Sceneria jest piękna
Podążam szlakiem koloru żółtego, ale mam w planach podejść do Skał Olbrzyma. Dlatego odbijam ze szlaku i idę dalej drogą asfaltową.
Docieram do Skał. Tam sesja zdjęciowa.
I idę dalej stromo szlakiem niebieskim na Seraka.
Na Seraku moim oczom ukazują się odległe Karkonosze. Tylko kilka zdjęć i idę dalej na Keprnik. O dziwo na Seraku niema prawie śniegu. Jest tylko ten świeży.
Odrobinę więcej jest na podejściu na Keprnik.
Oczywiście na szczycie zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia...., jest bezwietrznie i da radę wystać w tych -18 C ;P
Następnie idę na Vozkę 1377 m. Kilka kilometrów trasy i docieram na znajdujące się na szczycie formacje skalne. Fajny punkt widokowy.
Pomiędzy Keprnikien, a Vozką śniegu jest znacznie więcej. Na szczęście nie ma problemu z pokonaniem szlaku.
Na szczycie kolejna sesja zdjęciowa i wracam tak samo na Keprnik. W planach chciałem iść a Cerveną horę, ale było już późno. Wolałem oglądać zachód słońca z najwyższego punktu w okolicy
Wracam więc na Keprnik. Wypijam przyniesione piwo duszkiem coby nie zamarzło Oczekuję zachodu słońca...
Po zachodzie słońca, niemal biegiem udaję się na Seraka.
Tam kilka zdjęć i schodzę żółtym szlakiem do roweru. Na szczęście tym razem nie wycinali lasu i odnalazłem go bez problemu. Mimo siarczystego mrozy odpalił bez problemu
Pokonany dystans rowerem 68 km i pieszo 23 km
Reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/117901767401578298989/SerakKeprnikVozka26012014?authuser=0&feat=directlink
sokół pisze:Pięknie. Najbardziej spodobał mi się Pradziad w tych ostatnich promieniach słońca. W ogóle bardzo fotogeniczna pogoda.
Takie kolory wyszły przez filtr polaryzacyjny. Ta fotka też mi się szczególnie podoba.
Julius pisze:Nie wiem jak to zrobiłeś, ale z niektórych wieje mrozem i słychać jak skrzypi pod nogami.
Bo tak było w rzeczywistości
Julius pisze:Musisz mieć dobry akumulator w aparacie, skoro nie siada Ci napięcie na takim mrozie. To samo z migawką. Chyba, że trzymasz go cały czas pod kożuchem.
Sam jestem zaskoczony ile mogę wykonać zdjęć na jednym akumulatorze. Chociaż stary Nikon D90 również sporo przeszedł, a mimo to potrafiłem na oryginalnym aku zrobić przeszło 2k zdjęć. W nowym D7100 można chyba nawet więcej. Jest strasznie energooszczędny. Po weekendzie akumulator jest naładowany jeszcze na 3/5.
Ja trzymam aparat zawsze na szyi. W taką pogodę o niskiej wilgotności nie powinno się chować i wyciągać za pazuchę bo układy mogą dostać szoku przez różnicę temperatury. No i chowając aparat zaraz by zaparował
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Pod kurtkę nawet nie ma co chować aparatu na mrozie... chyba, że zakłada się, że się go nie będzie wyciągać
A nie myślisz, że niektóre fotki trochę za zimne, np. szczególnie nr.3 ?
Nie żebym się czepiał, ale pod wpływem Twoich fotek wiosennych, które były dużo cieplejsze od moich, sam zacząłem robić cieplejsze... ostatnie zimowe nawet przesadziłem w tą stronę. A tu widzę, że mój mistrz idzie w zimnicę. Zastanawiam się, czy to celowe, czy tak tylko jakoś wyszło? Bo różnicę temperatury barw między 1 a 3 masz bardzo dużą.
A nie myślisz, że niektóre fotki trochę za zimne, np. szczególnie nr.3 ?
Nie żebym się czepiał, ale pod wpływem Twoich fotek wiosennych, które były dużo cieplejsze od moich, sam zacząłem robić cieplejsze... ostatnie zimowe nawet przesadziłem w tą stronę. A tu widzę, że mój mistrz idzie w zimnicę. Zastanawiam się, czy to celowe, czy tak tylko jakoś wyszło? Bo różnicę temperatury barw między 1 a 3 masz bardzo dużą.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
TNT'omek pisze:czy na niebie muszą być takie smugi?
To Anioły latają.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Robert J pisze:A nie myślisz, że niektóre fotki trochę za zimne, np. szczególnie nr.3 ?
Nie żebym się czepiał, ale pod wpływem Twoich fotek wiosennych, które były dużo cieplejsze od moich, sam zacząłem robić cieplejsze... ostatnie zimowe nawet przesadziłem w tą stronę. A tu widzę, że mój mistrz idzie w zimnicę. Zastanawiam się, czy to celowe, czy tak tylko jakoś wyszło? Bo różnicę temperatury barw między 1 a 3 masz bardzo dużą.
Nadałem zdjęciom specjalnie zimną barwę. A wyszło tak przez "wybielenie" śniegu. Strasznie wyszedł mi niebieski śnieg, a tego nie lubię. Dopiero uczę się obsługi nowego aparatu i jeszcze nie wszystko wiem. Tym razem zapomniałem zastosować korektę ekspozycji o minimum +2 EV. Automat dąży do szarości i był albo niebieski kolor śniegu w miejscach zacienionych albo szary w świetle słonecznym. No i teraz testuję nowy soft do wywoływania RAW-ów bo stary program nie czyta mi nowych plików .NEF
Pudelek pisze:cytując klasyka: w zimie musi być zimno
a na zdjęciach wreszcie góry w zimie takie jakie powinny być
Właśnie, w zimie ma być zima!
fajne,fajne fotki , ale...czy na niebie muszą być takie smugi? czy to się robi od filtrów?
To od filtra polaryzacyjnego. Występuje częściowe przyciemnienie nieba na małej ogniskowej. Natomiast przy większym zoomie już tego nie widać. Polar ładnie podkreśla chmury, ale w tym przypadku na niebie były tylko rozproszone smugi kondensacyjne samolotów. Za to odległe obiekty taki filtr ładnie "wyciąga". Część zdjęć jest z użyciem filtra, a część bez.
Przykład: Ten sam kadr(oba zdjęcia to oryginalne jpg bez obróbki, prosto z aparatu)
Bez filtra
I z filtrem
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2013-12-17, 15:22
- Lokalizacja: Kałków
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Ja nawet nie wiem jak to działa ale co do zdjęć-jako widz mówię, nie znawca fotografii bom nie jest- to często jest tak, że choć zdjęcie ładne to niebo robi się do bólu sztuczne z tym przesadnym przyciemnieniem i wtedy też sporo temu zdjęciu ujmuje. Wychodzi wtedy jak by się wycinanki powklejało na granatowy karton, to ciut chińszczyzną zalatuje.
To mówię tak ogólnie, nie że od razu do Roberta (no, może poza 7 zdj od góry )
To mówię tak ogólnie, nie że od razu do Roberta (no, może poza 7 zdj od góry )
Ostatnio zmieniony 2014-01-30, 20:07 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 108 gości