Postautor: Coldman » 2025-10-21, 20:33
Akurat to widok z Krzyżnej Góry (no chyba, że sokolik)
Ta podpowiedź mnie olśniła nagle
Lecimy dalej


Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach