buba pisze:A jak uznasz, że jest zbyt nudno możesz dokleić niedźwiedzia zerkającego zza krzaka albo statek obcych
Wiem! Wymyślę wątek, że Tobi złapał kontuzję... Może wzrośnie ilość komentarzy.
buba pisze:A jak uznasz, że jest zbyt nudno możesz dokleić niedźwiedzia zerkającego zza krzaka albo statek obcych
sprocket73 pisze:Wiem! Wymyślę wątek, że Tobi złapał kontuzję... Może wzrośnie ilość komentarzy.
Sebastian pisze:[
bo grożenie rozwodem już się przejadło
W Sudetach w mniejszych pasmach przyjemnie się ścina szlaki, z Sokolika z powrotem do Schroniska bardzo przyjemnie xDNa koniec bezszlakowo schodzimy do Trzcińska. Nie polecam
Coldman pisze:W Sudetach w mniejszych pasmach przyjemnie się ścina szlaki, z Sokolika z powrotem do Schroniska bardzo przyjemnie xD
sprocket73 pisze:Coldman pisze:W Sudetach w mniejszych pasmach przyjemnie się ścina szlaki, z Sokolika z powrotem do Schroniska bardzo przyjemnie xD
W stronę schroniska prowadziło mnóstwo ścieżek ścinających serpentyny. Ale myśmy próbowali w przeciwną stronę, tzn. od Sokolika na północny-zachód. Pewnie jakbyśmy znali teren to była odpowiednia ścieżka, a my tak na pałę najpierw wśród skałek, a od Krzywej Turni na azymut. Doszliśmy do zarastającej drogi widocznej na mapy.cz, tylko na tej mapie ona znika jakieś 50 metrów od porządnej drogi. Te 50 metrów to był przerośnięty młodnik ogrodzony siatką. Nie szło tego pokonać. Trzeba się było wracać i zamiast skrótu wyszło wydłużenie, że hej
Forumowicze chcieli... dla igrzysk..._laynn pisze:Żeby na potrzeby relacji popsuć psa? Wstyd!
No ale za wyjazd już zapłacone...Sebastian pisze:Trzeba zacząć oszczędzać pieska.
Wiolcia pisze:U Tobiego to chwilowa niedyspozycja? Jest już lepiej?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości