Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
W jeziorkach będzie pięciogłowy rekin.
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Ale pesymizm:
- że się pewnie nie podobało
- że krótkie odcinki
- że rekin, czyli agresywne dzikie zwierzęta, które są u siebie...
Nie podobają Wam się niemieckie tereny?
- że się pewnie nie podobało
- że krótkie odcinki
- że rekin, czyli agresywne dzikie zwierzęta, które są u siebie...
Nie podobają Wam się niemieckie tereny?
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Postaraj się o większy dramatyzm.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Dobromił pisze:Postaraj się o większy dramatyzm.
Prastare piastowskie ziemie wyrwane naszej ojczyźnie na 1000 lat, deptane nogą germańskich oprawców.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
sprocket73 pisze:Prastare piastowskie ziemie wyrwane naszej ojczyźnie na 1000 lat, deptane nogą germańskich oprawców.
Zaczyna mi się podobać ta relacja
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
włodarz pisze:sprocket73 pisze:Prastare piastowskie ziemie wyrwane naszej ojczyźnie na 1000 lat, deptane nogą germańskich oprawców.
Zaczyna mi się podobać ta relacja
Dodaj jeszcze nazwy miejsc w języku niemieckim i będzie perfekt
A jeśli chodzi o kolorowe jeziorka, to obstawiam ich stan agonalny i co najwyżej kolorowe błotko.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Sebastian pisze:Dodaj jeszcze nazwy miejsc w języku niemieckim i będzie perfekt
Nie kuś licha
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Nie znacie się, całą Europę kiedyś zamieszkiwał naród niemiecki!
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
_laynn pisze:Nie znacie się, całą Europę kiedyś zamieszkiwał naród niemiecki!
Ale oprócz jednej wiioski Galów!
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Kojarzę ten kształt, byliśmy tam
Ukochana nawet wytyczyła autorską trasę powrotu na szlak. Bardzo traumatyczne.
I jak tu konkurować w byciu świeżym z takimi, co też w każdą ścieżkę i krzaki wlezą
Skałka fajna ! Ale chyba jest jakaś przeklęta, bo My mieliśmy się spotkać na rozstaju, dziewczyny szły szlakiem, a ja pod Kazalnicę i tak poszły żeśmy się nie spotkali na tym skrzyżowaniu! Było nerwowo
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Część III - Kolorowe Jeziorka
Idziemy i faktycznie, jest jeziorko, kolor ma. To nazywało się Żółte i można ewentualnie się z tym zgodzić.

Jednak nie jeziorka mi się spodobały najbardziej, tylko skały w ich otoczeniu.

Te to dopiero były kolorowe!


Idealne na sesję dla Tobiego.


Była też taka jaskinia - korytarz w skale.

Ciekawostka jak na Polskę było też to, że nie było żadnych zakazów. Nawet Ukochana trochę powłaziła na górę.

Jeziorko Purpurowe, choć ja bym powiedział, że brązowe.

Inny tunel w skale. Ten jest zatopiony, ale widać wyjście po drugiej stronie.

Tobi musiał przepłynąć. Reakcja ludzi, dzieci po drugiej stronie bezcenna.

Wkrótce Tobi stał się lokalną atrakcją

Przechodzimy do kolejnych jeziorek.

Skałki przy Jaskini Nietoperzowej (zamkniętej kratą).

Błękitne Jeziorko, choć jak dla mnie raczej zielone.

Ogólnie bardzo nam się podobało, choć jedna pani komentowała, że kiedyś jeziorka były bardziej kolorowe. Może to zależy od pory roku. Teraz faktycznie wszystkie wpadały w zieleń.

Na powrocie jeszcze robimy sesję na skałkach.


Tobi łazi po prawie pionowej skale. Ludzie mdleją jak to widzą.

I znowu pływanie...


Ogólnie super!
C.D.N.
Idziemy i faktycznie, jest jeziorko, kolor ma. To nazywało się Żółte i można ewentualnie się z tym zgodzić.
Jednak nie jeziorka mi się spodobały najbardziej, tylko skały w ich otoczeniu.
Te to dopiero były kolorowe!
Idealne na sesję dla Tobiego.
Była też taka jaskinia - korytarz w skale.
Ciekawostka jak na Polskę było też to, że nie było żadnych zakazów. Nawet Ukochana trochę powłaziła na górę.
Jeziorko Purpurowe, choć ja bym powiedział, że brązowe.
Inny tunel w skale. Ten jest zatopiony, ale widać wyjście po drugiej stronie.
Tobi musiał przepłynąć. Reakcja ludzi, dzieci po drugiej stronie bezcenna.
Wkrótce Tobi stał się lokalną atrakcją
Przechodzimy do kolejnych jeziorek.
Skałki przy Jaskini Nietoperzowej (zamkniętej kratą).
Błękitne Jeziorko, choć jak dla mnie raczej zielone.
Ogólnie bardzo nam się podobało, choć jedna pani komentowała, że kiedyś jeziorka były bardziej kolorowe. Może to zależy od pory roku. Teraz faktycznie wszystkie wpadały w zieleń.
Na powrocie jeszcze robimy sesję na skałkach.
Tobi łazi po prawie pionowej skale. Ludzie mdleją jak to widzą.
I znowu pływanie...
Ogólnie super!
C.D.N.
Ostatnio zmieniony 2025-09-15, 12:34 przez sprocket73, łącznie zmieniany 1 raz.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Spodziewałem się tego, że bardziej przypadną ci do gustu te formacje skalne. Tak to już w tych moim Sudetach bywa. Tobi zaznał kąpieli leczniczej w tej wodzie xD
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Coldman pisze:Tobi zaznał kąpieli leczniczej w tej wodzie xD
No powiedzmy... przeżył
Dlaczego nie można się kąpać:
Niebezpieczny skład chemiczny: Barwa jeziorek wynika z obecności w wodzie związków chemicznych, które nadają jej specyficzne kolory, np. związki miedzi (Jeziorko Błękitne) czy żelaza (Jeziorko Purpurowe).
Niski poziom pH: Woda ma bardzo kwaśny odczyn (niskie pH), co może prowadzić do poparzeń skóry.
Niestabilne brzegi: Jeziorka są pozostałością po dawnym przemyśle, a ich brzegi mogą być strome i niepewne, co stwarza zagrożenie upadku.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rudawy Janowickie okiem SPROCKET'a
Zółte i Purpurowe Jeziorka skromne, choć Purpurowe nadal ładne, podobnie Błękitne. Po zapowiedziach spodziewałem się dużo mniejszej ilości wody, ech to starcze malkontenctwo
Jednego wam nie mogę wybaczyć, jak mogliście opuścić Zielone Jeziorko z waszym zamiłowaniem do eksploracji. Jest poza tym położone tuż przy szlaku. Niezrozumiałe to dla mnie jest
Drugi minus za narażanie życia i zdrowia pieska. Mógł umrzeć, albo stracić całą sierść.
Jednego wam nie mogę wybaczyć, jak mogliście opuścić Zielone Jeziorko z waszym zamiłowaniem do eksploracji. Jest poza tym położone tuż przy szlaku. Niezrozumiałe to dla mnie jest
Drugi minus za narażanie życia i zdrowia pieska. Mógł umrzeć, albo stracić całą sierść.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości
