Nowa Korona Polskich Gór
Re: Nowa Korona Polskich Gór
Ja w ogóle nie mówię o Koronie, tylko o podziałach. Przecież stara korona bynajmniej nie bazowała na podziale Kondrackiego tylko... nie wiadomo na czym. Chyba po prostu paru chłopów siadło do mapy i zrobili sobie listę gór według własnego widzimisię
I dlatego nigdy nie chciałem jej zaliczać, co to za frajda kolekcjonować koronę z podziałem z dudy? 
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Re: Nowa Korona Polskich Gór
Sam dobór szczytów, te pomyłki i brak chęci ich wyprostowania, bo już ileś osób musiałoby robić od nowa, to kit. Ktoś wpadł na taki pomysł, stworzył klub, możliwe że zarabia na tym (w sumie to nie mam pojęcia i mnie to średnio obchodzi), jak dla mnie na plus. Co nie oznacza, że każdy musi to robić. Ty nie bo podział jest z dudy, ja bo ze zdobywania korony zrobił się jakiś wyścig, im szybciej, im więcej szczytów to lepiej. Ja od wyjścia po raz pierwszy w nowe pasmo, na jego najwyższy szczyt, jak kiedyś robiłem, dziś po prostu szukam ciekawych, pięknych miejsc. Fajnej pętli itd.
Plusem starej korony i nowej też jest wypromowanie całych polskich gór. Ja też właśnie przez starą koronę kiedyś z ciekawości zajrzałem na listę tych szczytów i to min ona spowodowała, że ruszyłem się poza Beskidy.
Mnie w ogóle kolekcjonowanie nie ciągnie. Ani gór, ani znaczków
A podziały, traktuję je jako ciekawostkę, a to że się zmieniają? Kolejna ciekawostka. Sam (choć wiem, że jestem malutki turysta) nieraz kwestionuję podział Kondrackiego - do końca się z Lubomirem nie potrafię pogodzić, że jest w Makowskim, choć to mniej niż włączenie do Makowskiego Mędralowej. Podział Żywieckiego na dwa pasma (albo cztery) jest niby dziwny, ale z drugiej strony Słowacy też go traktują jako dwa pasma.
Mnie dziwi tylko granica, która biegnie nie doliną potoku Glinka a dolicza jeszcze Krawców Wierch.
Podoba mi się wyodrębnienie Pasma Pewelsko-Krzesz(cz?)owskiego, nie dziwi wydzielenie Działów Orawskich - o zupełnie innej charakterystyce niż BŻ.
Ale dalej to tylko ciekawostka o której w swoich blogach będę pisał
Plusem starej korony i nowej też jest wypromowanie całych polskich gór. Ja też właśnie przez starą koronę kiedyś z ciekawości zajrzałem na listę tych szczytów i to min ona spowodowała, że ruszyłem się poza Beskidy.
Mnie w ogóle kolekcjonowanie nie ciągnie. Ani gór, ani znaczków
A podziały, traktuję je jako ciekawostkę, a to że się zmieniają? Kolejna ciekawostka. Sam (choć wiem, że jestem malutki turysta) nieraz kwestionuję podział Kondrackiego - do końca się z Lubomirem nie potrafię pogodzić, że jest w Makowskim, choć to mniej niż włączenie do Makowskiego Mędralowej. Podział Żywieckiego na dwa pasma (albo cztery) jest niby dziwny, ale z drugiej strony Słowacy też go traktują jako dwa pasma.
Mnie dziwi tylko granica, która biegnie nie doliną potoku Glinka a dolicza jeszcze Krawców Wierch.
Podoba mi się wyodrębnienie Pasma Pewelsko-Krzesz(cz?)owskiego, nie dziwi wydzielenie Działów Orawskich - o zupełnie innej charakterystyce niż BŻ.
Ale dalej to tylko ciekawostka o której w swoich blogach będę pisał
Re: Nowa Korona Polskich Gór
_laynn pisze:
Plusem starej korony i nowej też jest wypromowanie całych polskich gór.
dla mnie to żaden plus. Zdecydowanie wolałbym opcję, żeby ludzie tłoczyli się w tych najbardziej popularnych miejscach, a całą resztę zostawili w spokoju
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Re: Nowa Korona Polskich Gór
O to ja jestem spokojny.
Tatry, Bieszczady, Karkonosze, Śląski i Żywiecki, Gorce i Pieniny, może jeszcze Stołowe ze Szczelincem i Rudawy i to właśnie w tych najbardziej popularnych miejscach. To tam cały czas będą ludzie walić.
A reszta będzie wbiegać na Jagodną czy Lubomir najkrótszą drogą i polecą dalej. Ku kolejnej pozycji w jakiejś koronie.
Tatry, Bieszczady, Karkonosze, Śląski i Żywiecki, Gorce i Pieniny, może jeszcze Stołowe ze Szczelincem i Rudawy i to właśnie w tych najbardziej popularnych miejscach. To tam cały czas będą ludzie walić.
A reszta będzie wbiegać na Jagodną czy Lubomir najkrótszą drogą i polecą dalej. Ku kolejnej pozycji w jakiejś koronie.
Re: Nowa Korona Polskich Gór
Pudelek pisze:_laynn pisze:
Plusem starej korony i nowej też jest wypromowanie całych polskich gór.
dla mnie to żaden plus. Zdecydowanie wolałbym opcję, żeby ludzie tłoczyli się w tych najbardziej popularnych miejscach, a całą resztę zostawili w spokoju
No dokładnie!
_laynn pisze:O to ja jestem spokojny.
.
No a ja niekoniecznie. W wiele miejsc prawie nikt by nie docierał, gdyby nie to że wciągnięto go na listę jakiś koron. I nawet tam juz cieżko o spokój. Dziwiliśmy się skąd taki ruch w dziwnym miejscu i okazywało sie, że to owi zaliczacze list. Mnie to jakoś wcale nie cieszy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Re: Nowa Korona Polskich Gór
_laynn pisze:Coldman pisze:Rozmawialiśmy już sporo w tym temacie na forum
http://gorybezgranic.pl/viewtopic.php?f=1&t=6433
I taką postawą w ustalaniu było odrzucenie Pogórzy. A po drugie już widzę tutaj w tej liście niekonsekwencje. Gęsia Szyja wrzucona, z powodu tego, że jest na niej szlak, a do kilku innych szczytów też nie ma szlaku, a są na liście.(Tak wiem Tatry, ale pod Małą Królową Kopę można całkiem blisko dojść)
Dlatego ja zamiast się spuszczać na konkretne szczyty wolę odwiedzać pasma górskie.
A post napisałem na odpowiedź Wioli - no i to chyba pierwsza lista tej "nowej" korony.
Co do Ślęży - zawsze mnie dziwiło/nie dziwiło jej wstawienie, a wyższej Magury Witowskiej nie. (dziwiło bo to nie pasmo górskie - nie dziwi bo jednak to konkretna góra jest).
Bo oni biorą pod uwagę atrakcyjność, a Ślęża jest jedną z najpopularniejszych gór.
buba pisze:Pudelek pisze:_laynn pisze:
Plusem starej korony i nowej też jest wypromowanie całych polskich gór.
dla mnie to żaden plus. Zdecydowanie wolałbym opcję, żeby ludzie tłoczyli się w tych najbardziej popularnych miejscach, a całą resztę zostawili w spokoju
No dokładnie!_laynn pisze:O to ja jestem spokojny.
.
No a ja niekoniecznie. W wiele miejsc prawie nikt by nie docierał, gdyby nie to że wciągnięto go na listę jakiś koron. I nawet tam juz cieżko o spokój. Dziwiliśmy się skąd taki ruch w dziwnym miejscu i okazywało sie, że to owi zaliczacze list. Mnie to jakoś wcale nie cieszy.
Ja teraz planuje zakłócać spokój właśnie w takich miejscach. Musze się wziąć ostro za Sudeckiego Włóczykija
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Re: Nowa Korona Polskich Gór
Trzeba przyjrzeć się tej liście i wiedzieć czego unikać 
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Re: Nowa Korona Polskich Gór
Pudelek pisze:ja to powiedział mój kolega przewodnik beskidzki:
Radek ?
Tak podsumowując ten wątek to to "dzieło" zostało wydane chyba tylko po jedno : żeby wielu to kupiło. Wartości poznawczych nie za wiele, temat obecnie modny, w sam raz do chwilowego "bicia piany".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości
