https://sp-wloczegowy.blogspot.com/2025/02/rozpaczliwie-szukajac-zimy-15-lutego.html#more
Rozpaczliwie szukając zimy
Rozpaczliwie szukając zimy
Dawno nie było relacji, mimo że górki jakieś tam się przewijały cały czas, ale nic, co by warte było opisania. Ta relacyjka poniżej też niezbyt spektakularna, ale niech sobie jest. Jeszcze nawet nie zaczęłam się rozkręcać
https://sp-wloczegowy.blogspot.com/2025/02/rozpaczliwie-szukajac-zimy-15-lutego.html#more
https://sp-wloczegowy.blogspot.com/2025/02/rozpaczliwie-szukajac-zimy-15-lutego.html#more
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Bardzo ładna zima.Troszkę poza szlaku .Przyjemnie spędzony dzień Basiu.
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Gdyby nie spotkanie ze sprocketem to byłaby całkiem udana wyprawa!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Tak, świat jest mały... tego dnia spotkałem w sumie 2 Barbary 
W zasadzie nasze trasy częściowo się pokryły, tylko ja szedłem w odwrotnym kierunku.
Jeżeli sprawiałem wrażenie nieco zdezorientowanego podczas tej krótkiej rozmowy, to dlatego że dochodziłem do siebie po ciężkich górskich przeżyciach jakie miałem paręnaście minut wcześniej
Pudelku, dlaczego uprawiasz taką mowę nienawiści, co ja Ci zrobiłem???
W zasadzie nasze trasy częściowo się pokryły, tylko ja szedłem w odwrotnym kierunku.
Jeżeli sprawiałem wrażenie nieco zdezorientowanego podczas tej krótkiej rozmowy, to dlatego że dochodziłem do siebie po ciężkich górskich przeżyciach jakie miałem paręnaście minut wcześniej
Pudelku, dlaczego uprawiasz taką mowę nienawiści, co ja Ci zrobiłem???
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Już Ty dobrze wiesz!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Naprawdę nie mam pojęcia...
Jestem bezkonfliktowy, mnie nawet Ceper lubi
Jestem bezkonfliktowy, mnie nawet Ceper lubi
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Ceper lubił tylko sokoła!
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
sprocket73 pisze: co ja Ci zrobiłem???
"Urodziłeś się". Tak odpowiedziała pewnego dnia Koleżanka D. do Towarzysza D.B.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
sprocket73 pisze:Tak, świat jest mały... tego dnia spotkałem w sumie 2 Barbary
W zasadzie nasze trasy częściowo się pokryły, tylko ja szedłem w odwrotnym kierunku.
Jeżeli sprawiałem wrażenie nieco zdezorientowanego podczas tej krótkiej rozmowy, to dlatego że dochodziłem do siebie po ciężkich górskich przeżyciach jakie miałem paręnaście minut wcześniej
Mały świat, a co ciekawe - kiedy się ostatnio widzieliśmy to całkiem nieopodal, bo w Kozach
Właśnie, jak tam ta traska? Też nią nie szłam.
Jestem bardzo ciekawa, jakież to były przeżycia
- sprocket73
- Posty: 6577
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
vidraru pisze:Właśnie, jak tam ta traska? Też nią nie szłam.
Jestem bardzo ciekawa, jakież to były przeżycia
Jeżeli chodzi o ten zielony spacerowy szlak na Wołek to uczucia mieszane. Bardzo stromy, idący praktycznie na dziko od drzewa do drzewa, ale dobrze oznaczony.
A przeżycia opisane w moim wątku
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
Fajnie mieć góry pod nosem.
Nad Wilcze Stawki muszę dotrzeć, kolejny raz kuszą...
Fajnie, że coś napisałaś
Nad Wilcze Stawki muszę dotrzeć, kolejny raz kuszą...
Fajnie, że coś napisałaś
Re: Rozpaczliwie szukając zimy
sprocket73 pisze:Jeżeli chodzi o ten zielony spacerowy szlak na Wołek to uczucia mieszane. Bardzo stromy, idący praktycznie na dziko od drzewa do drzewa, ale dobrze oznaczony.
Chyba mieli za dużo farby, bo od stawków do krzyżówki pod Kobiernickim Groniem to też co drugie drzewo pomazane.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości
