Pudelek pisze:głównie za sprawą znakomitej atmosfery jaka panowała tam do rozbudowy
Czyli po rozbudowie znakomita atmosfera oddalił się gwałtownie ?
Pudelek pisze:głównie za sprawą znakomitej atmosfery jaka panowała tam do rozbudowy
Wiolcia pisze:Cyrla figuruje w bazie chatek nieistniejących, przynajmniej na tej stronie, na którą czasem zerkam: https://chatki.com.pl/chatki.html
Wydaje mi się, że to stara ekipa z Łabowskiej przejęła to miejsce i zrobiła z niej Cyrlę taką, jaką znamy dziś. Ale nie wiem, co tam wcześniej było.
Dobromił pisze:Mityczna atmosfera ... mityczny klimat ... mityczna wyjątkowość chatek ...
Góry są fajne. Reszta to mniej lub jeszcze mniej ważna otoczka. Oczywiście poza elementami historycznymi i architektonicznymi.
buba pisze:Wiolcia pisze:Cyrla figuruje w bazie chatek nieistniejących, przynajmniej na tej stronie, na którą czasem zerkam: https://chatki.com.pl/chatki.html
Wydaje mi się, że to stara ekipa z Łabowskiej przejęła to miejsce i zrobiła z niej Cyrlę taką, jaką znamy dziś. Ale nie wiem, co tam wcześniej było.
"na Sulowej Cyrli u stóp Babiej Góry"?? To chyba jakas inna Cyrla?
Wiolcia pisze:buba pisze:Wiolcia pisze:Cyrla figuruje w bazie chatek nieistniejących, przynajmniej na tej stronie, na którą czasem zerkam: https://chatki.com.pl/chatki.html
Wydaje mi się, że to stara ekipa z Łabowskiej przejęła to miejsce i zrobiła z niej Cyrlę taką, jaką znamy dziś. Ale nie wiem, co tam wcześniej było.
"na Sulowej Cyrli u stóp Babiej Góry"?? To chyba jakas inna Cyrla?
W tych nieistniejących jest wymieniona Chata górska Cyrla. Ta w Sądeckim.
niezbyt pozytywne nastawienie do turystów plecakowych bez rezerwacji.
Będą ciekawsze wyjścia, będą relacjeA będą.
Co do Macedonii to raczej już nie powstanie. Nierealne jest odtworzyć coś tak dużego po 14 latach.
Pudelek pisze:Ja tu swojego czasu pisałem o górach Macedonii, skleroza albo przeoczenie
Wiolcia pisze:Pozwolę się nie zgodzić. Są miejsca, w których jest ci lepiej. Są takie, w których mniej Ci się podoba. Nawet w tych samych górach. Ostatnio podobało mi się w bacówce pod Małą Rawką, a mniej w drugim Puchatku na Połoninie Wetlińskiej. W chatkach rzadko bywam, nie bardzo wiem, co to "klimat" czy "atmosfera". Ale jak ci jest po prostu dobrze w jakimś miejscu, to może się to nazywać, jak chcesz.
To tak, jakbyś miał do wyboru mszę w kościele albo koncert metalowy. Wybierasz, co lubisz.
Bo idzie się w dane miejsce dla wielu czynników
buba pisze:Pudelek pisze:Ja tu swojego czasu pisałem o górach Macedonii, skleroza albo przeoczenie
Ale ty tam nie spałeś w namiocie na połoninie więc sie nie liczy!
vidraru pisze:buba pisze:Pudelek pisze:Ja tu swojego czasu pisałem o górach Macedonii, skleroza albo przeoczenie
Ale ty tam nie spałeś w namiocie na połoninie więc sie nie liczy!
Z pewnością nie szedł górami z lawendą we włosach, nie częstował albańskich przemytników fajkami i nie śpiewał Kata wracając z knajpy na kolanach do namiotu![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości