buba pisze:Dokładnie tak, schronisko to jedyna słuszna opcja dla nas ...
Albo przenieść wyjazd na lato i wtedy jakas wiatka? Albo namiocik w kosówce
Pod szczytem są dwie wiatki w dobrej odległości.
Markowe wędrówki.
Re: Markowe wędrówki.
Pod szczytem są dwie wiatki w dobrej odległości.
Re: Markowe wędrówki.
marekw pisze:buba pisze:Dokładnie tak, schronisko to jedyna słuszna opcja dla nas ...
Albo przenieść wyjazd na lato i wtedy jakas wiatka? Albo namiocik w kosówce
Pod szczytem są dwie wiatki w dobrej odległości.
Jest to jakiś pomysł
Re: Markowe wędrówki.
Krótki spacer w B.Mały,który poprowadzi asfaltami,torami oraz widokowymi łąkami.Przekraczam Stryszawkę.
Chaszczami
torami
z widokiem na Pykowicę w smogu,
oraz ciężką pracę bobrów
zachodzę na pierwszy punkt widokowy.Znajduje się on w Krzeszowskim oś.Podoły.
W miarę podejścia fajnie widoczny Lachów Groń.
Smog rządzi.
Trochę chaszczingu.
W miarę podejścia coraz szerzej.
Niestety pasmo Leskowca utopione w chmurze.
Schodzę przez pola na następny punkt widokowy.W krzakach martwy lisek.
Odsłania się Luboń Wielki,tam pogoda.Wprawne oko dostrzeże wieżę na Gorcu.
Za plecami pozostaje Żurawnica.
Wychodzę na mój ulubiony punkt widokowy pod szczytem Wierchów.
A tam być może jutro powędruję.
Wiatr wywiewa syf.
A na tym zdjęciu od lewej Pykowica,Kamienna,Magurka oraz Ićkowa,Kwakowa,Surzynówka.
Przekraczam Kocońkę
Lachówkę
i do domu.
Chaszczami
torami
z widokiem na Pykowicę w smogu,
oraz ciężką pracę bobrów
zachodzę na pierwszy punkt widokowy.Znajduje się on w Krzeszowskim oś.Podoły.
W miarę podejścia fajnie widoczny Lachów Groń.
Smog rządzi.
Trochę chaszczingu.
W miarę podejścia coraz szerzej.
Niestety pasmo Leskowca utopione w chmurze.
Schodzę przez pola na następny punkt widokowy.W krzakach martwy lisek.
Odsłania się Luboń Wielki,tam pogoda.Wprawne oko dostrzeże wieżę na Gorcu.
Za plecami pozostaje Żurawnica.
Wychodzę na mój ulubiony punkt widokowy pod szczytem Wierchów.
A tam być może jutro powędruję.
Wiatr wywiewa syf.
A na tym zdjęciu od lewej Pykowica,Kamienna,Magurka oraz Ićkowa,Kwakowa,Surzynówka.
Przekraczam Kocońkę
Lachówkę
i do domu.
Re: Markowe wędrówki.
Różnie.Dołem przymrożone,wyżej błoto.A polnymi drogami płynęły potoki wody.Jak w marcu.
-
sprocket73
- Posty: 6124
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Markowe wędrówki.
Jest w sumie paskudnie... ale to nie znaczy, że nie należy chodzić 
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Markowe wędrówki.
Co Wy, kurwa, wiecie o chodzeniu w mroku ...
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Markowe wędrówki.
Martwy kret, martwy lisek... Co to się dzieje na tym forum...
Re: Markowe wędrówki.
Dobromił pisze:Co Wy, kurwa, wiecie o chodzeniu w mroku ...
Ja akurat, kurwa, całkiem sporo.
Wiolcia pisze:Martwy kret, martwy lisek... Co to się dzieje na tym forum...
Póki nie ma martwego turysty, to jeszcze nie jest tak źle...
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Re: Markowe wędrówki.
Póki nie ma martwego turysty, to jeszcze nie jest tak źle...
Widziałem w swoim życiu, na własne oczy dwóch martwych turystów z bliska, ale nie mam odwagi podnosić aparatu w takich sytuacjach, w przeciwieństwie do wszystkich ludzi wokół
Re: Markowe wędrówki.
Deszczowy poranek wita mnie koło kościoła w Hucisku.
Pogoda taka,że żal psa z domu wyrzucić.Ale co mi tam idę.Pierwsze widoki.Lekko po prawo trójkątny Wytrzyszczon na lewo Lachów Groń dalszy plan to Czerniawa Sucha,Jałowiec bliska Czarna Góra.
Schodzę ku stacji w Hucisku,za plecami Gachowizna.
Na stacji przebieram się w kurtkę przeciwdeszczową
i wzdłuż torów z widokiem na Wytrzyszczon tzw,,ścieżką Żywczaków,,idę do Koszarawy.
Przy szlaku w osiedlu krzyż.
Droga wyprowadza na widokową łąkę.Tu Lachów Groń
oraz ukryte w chmurze Pilsko.
Na granicy Koszarawy i Lachowic opuszczam szlak i praktycznie bez szlaku pójdę do Stryszawy.Pierwszym celem będzie Czarna Góra.Wstecz Pilsko i Wytrzyszczon.
Odsłania się B.Mały
oraz pasemko Czeretników.
W miarę podejścia pozuje masywny Lachów Groń oraz Czerniawa Sucha.
Wierzchołek Czarnej Góry
z którego powędruje na Kobylą Głowę.Oto i jej szczycik.
Teraz schodzę na p.Cichą oddzielającą Kobylą Głowę od Jałowca.
Przy szlaku pozostałości niemieckiego posterunku granicznego z okresu drugiej wojny.
Przez chwilę wędruję szlakiem mijając śródleśny stawek,
po chwili wbijam w las i zdobywam szczycik Opuśnioka,
z którego idę dalej na zarośnięte Solniska.
Schodzę na widokową łąkę pod Jaworzyną.Z tego miejsca niedawno zdjęcia wrzucał Witek.Pięknie tu.
Turysta.Żywy.
Z zalesionej Jaworzyny idę na Wojewodową Górę
a następnie dalej lasem ku Czepelówce.
W końcu wychodzę na widokowe łąki.Nawet wyszło słonko.Pasmo Żurawnicy.Tam wczoraj wędrowałem jej podnóżami.
Jeszcze widok na drugą stronę.Od lewej w kolejności Ićkowa,Kamienna,Kwakowa,Surzynówka z tyłu Magurka.Po prawo za bezimiennym szczytem wystaje Kiczora.
Tak się kopci nad Policą.
Schodzę do Stryszawy i do domu.Dziękuję za dotrwanie .
Pogoda taka,że żal psa z domu wyrzucić.Ale co mi tam idę.Pierwsze widoki.Lekko po prawo trójkątny Wytrzyszczon na lewo Lachów Groń dalszy plan to Czerniawa Sucha,Jałowiec bliska Czarna Góra.
Schodzę ku stacji w Hucisku,za plecami Gachowizna.
Na stacji przebieram się w kurtkę przeciwdeszczową
i wzdłuż torów z widokiem na Wytrzyszczon tzw,,ścieżką Żywczaków,,idę do Koszarawy.
Przy szlaku w osiedlu krzyż.
Droga wyprowadza na widokową łąkę.Tu Lachów Groń
oraz ukryte w chmurze Pilsko.
Na granicy Koszarawy i Lachowic opuszczam szlak i praktycznie bez szlaku pójdę do Stryszawy.Pierwszym celem będzie Czarna Góra.Wstecz Pilsko i Wytrzyszczon.
Odsłania się B.Mały
oraz pasemko Czeretników.
W miarę podejścia pozuje masywny Lachów Groń oraz Czerniawa Sucha.
Wierzchołek Czarnej Góry
z którego powędruje na Kobylą Głowę.Oto i jej szczycik.
Teraz schodzę na p.Cichą oddzielającą Kobylą Głowę od Jałowca.
Przy szlaku pozostałości niemieckiego posterunku granicznego z okresu drugiej wojny.
Przez chwilę wędruję szlakiem mijając śródleśny stawek,
po chwili wbijam w las i zdobywam szczycik Opuśnioka,
z którego idę dalej na zarośnięte Solniska.
Schodzę na widokową łąkę pod Jaworzyną.Z tego miejsca niedawno zdjęcia wrzucał Witek.Pięknie tu.
Turysta.Żywy.
Z zalesionej Jaworzyny idę na Wojewodową Górę
a następnie dalej lasem ku Czepelówce.
W końcu wychodzę na widokowe łąki.Nawet wyszło słonko.Pasmo Żurawnicy.Tam wczoraj wędrowałem jej podnóżami.
Jeszcze widok na drugą stronę.Od lewej w kolejności Ićkowa,Kamienna,Kwakowa,Surzynówka z tyłu Magurka.Po prawo za bezimiennym szczytem wystaje Kiczora.
Tak się kopci nad Policą.
Schodzę do Stryszawy i do domu.Dziękuję za dotrwanie
.-
sprocket73
- Posty: 6124
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Markowe wędrówki.
Nie zwalniasz tempa
Pogoda jednak ma znaczenie, jak byłem w tych stronach w pełnym słońcu, to było naprawdę pięknie.
Pogoda jednak ma znaczenie, jak byłem w tych stronach w pełnym słońcu, to było naprawdę pięknie.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Markowe wędrówki.
Sebastian pisze:Dobromił pisze:Co Wy, kurwa, wiecie o chodzeniu w mroku ...
Ja akurat, kurwa, całkiem sporo.
Panie ! Ja napisałem o mrocznym mroku lasu dzikiego w topniejącym śniegu, wąwozu skalistego w deszczu, grani w chmurze, a nie o rozjaśniającym się poranku o poranku !
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Markowe wędrówki.
I Marek poszedł w klasycznym mroku.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Markowe wędrówki.
Ale poszedł, to najważniejsze.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości