Spisko - Pieniński wyjazd z widokiem na Tatry

[Adrian]

Wyjazd w całości wygląda bardzo fajnie

Trzy Korony są przereklamowane, choć widoki ze szczytu przyjemne, szczególnie przy ciekawej pogodzie.

[_laynn]

Czasem w przereklamowane miejsce trzeba pójść. Np córce po raz pierwszy je pokazać

[Dobromił]

Tatry.
Oczywiście na miejscu średnio rozpoznaje szczyty, ale Bielskie Tatry bez trudu nazwywam.
Od lewej Lodowy Szczyt (T. Wysokie), Płaczliwa Skała, Hawrań i Murań:


Od lewej:
Kieżmarski Szczyt, Łomnica, pod nią Zadnie Jatki, dalej za nimi wystają - Pośrednia Turnia, Durny Szczyt, Mały Durny S., pod nimi Szalony Wierch a za nim Baranie Rogi:

Coś ci się pomyliło. Przy dwóch zdjęciach.

[_laynn]

Rzeczywiście - dzięki.

[Lidka]

Czasem jedzie się dla gór i miejsc, a czasem dla towarzystwa. Choć najfajniej jest łączyc te 2 aspekty
A Spisz wymiata

[_laynn]

Masz podwójnie rację

[Wiolcia]

To chyba ten weekend z taką dość kapryśną pogodą, z dwa tygodnie temu? Potem dopiero zrobiła się sielanka pogodowa.
Zazdroszczę Ci tych Pienin; kusiło mnie, by zrobić tam jesienny wypad, ale się nie udało. Na jeden dzień się nie opłaca, na dłużej już trzeba kombinować. A w Waszym przypadku udało się fajnie: na dłużej, bez spiny, towarzysko, w otoczeniu pięknych gór.

[_laynn]

Tak, to ten weekend.
U mnie to jest na granicy zasięgu jednodniówki ale oczywiście taki wyjazd jest ciekawszy