Z Mroku na Bunkry

Relacje z Sudetów polskich i czeskich.
Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1295
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Z Mroku na Bunkry

Postautor: Coldman » 2024-10-13, 22:31

Hej
Tym razem jednodniowa wycieczka wraz z ojcem i jego kolegą. 7 godzin na szlaku i 7 godzin w trasie. Chyba zrezygnuje z takiej formy wyjazdów.
Pogoda pochmurna, na trasie deszcz, więc trzeba było kombinować.

Zapraszam na Narożnik
Narożnik (niem. Eckstein – szczyt w Górach Stołowych, o wysokości 849 m n.p.m.
"Leży on na południowy wschód od Lisiej Przełęczy, oddzielającej go od masywu Skalniaka. Zbudowany jest z piaskowców ciosowych górnych (najmłodsza warstwa Gór Stołowych), porośnięty lasem świerkowym regla dolnego.
Ku zachodowi i południu Narożnik opada pionowymi ścianami, dzięki czemu stanowi popularne miejsce do wspinaczki – znajduje się tu ponad 100 dróg. Wierzchołek stanowi punkt widokowy na Góry Stołowe, Obniżenie Dusznickie, Góry Bystrzyckie i Góry Orlickie.
Przez szczyt prowadzi szlak turystyczny niebieski niebieski szlak turystyczny z Dusznik-Zdroju do Karłowa. Przy szlaku wiodącym przez Narożnik w 1997 r. zastrzelono dwoje turystów, studentów wrocławskiej Akademii Rolniczej. O zdarzeniu przypomina wmurowana na szczycie tablica oraz dwa krzyże w miejscu zbrodni."

Trasa:
https://mapa-turystyczna.pl/route/3uhrn

Szczyt z Lisiej Przełęczy to dosłownie chwila. Chwilkę też mi zajęła ostateczna ocena warunków.
Tu jest źle:
Obrazek

A tu dobrze:
Obrazek

Taki to klimat towarzyszył przez całość trasy, mrocznie, ale i bardzo klimatycznie.
Obrazek

Obrazek

Trasa bogata w skałki i punkty widokowe :D
Obrazek

Obrazek

Po wielu latach wycieczek pozaszlakowych na Skalną Czaszkę, w 2021r. utworzono specjalną ścieżkę, żeby bezpiecznie móc zejść i zobaczyć.
Obrazek

Obrazek

Występują tutaj tereny podmokłe i żeby ułatwić wędrówkę, zainstalowane takie fajne kładki. Naprawdę jest ich tutaj sporo.
Kolejna fota co w takich warunkach wyszła naprawdę dobrze :D
Obrazek

Na terenie Parku Narodowego grzyby można znaleźć tuż przy szlaku
Obrazek

Wodospadzik jak spływ kanalizacji :D
Obrazek

Pod koniec pętli znowu cała masa formacji skalnych z każdej strony. Nie ma nudy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na zakończenie podeszliśmy na Fort Karola – "pozostałości fortu na Górze Ptak koło Lisiej Przełęczy. Fort wybudowano w 1790 r., z rozkazu króla Prus Fryderyka Wilhelma II jako niewielką strażnicę na granicy Prus i Austrii z kilkuosobową załogą, strzegącą drogi do Radkowa"
Trochę się przejaśniło i tak Szczeliniec wielki się chwilowo wynurzał spod chmur.

Obrazek

Obrazek

Narożnik
Obrazek

Myślałem długo nad tym, co dalej w takie warunki bez widoczności. Tak sprawdziłem oczywiście szczyty do Sudeckiego Włóczykija i w okolicy był Dobrosov. Myślę na bunkry nie potrzeba dobrej widoczności, no to w drogę :D

"Grupa Warowna Dobrošov – niedokończone czechosłowackie umocnienia w Górach Orlickich, niedaleko wsi Dobrošov (części Náchodu), wchodzące w skład czechosłowackich fortyfikacji. Budowa twierdzy rozpoczęła się 13 września 1937. Ukończona została budowa 3 obiektów: NDS 72 Můstek, NDS 73 Jeřáb i NDS 75 Zelený. We wrześniu 1938 zmobilizowany został jedynie NDS 73 Jeřáb. Od 1968 twierdza jest udostępniona do zwiedzania."
Warto poszerzyć tą trasę bardziej, my jednak z braku czasu wybraliśmy wariant najkrótszy.
https://mapa-turystyczna.pl/route/3uhzp

Zaraz niedaleko mamy Schronisko Jiráskova chata. Do niego jeszcze wrócę, powiem tylko, że na zdjęciu widzimy wieżę widokową, która znajduję się w środku schroniska :D
Obrazek

Krajobraz z bunkrami niespotykany, ale ciekawy. Teren w dużej mierze bezleśny, więc widać jak to wszystko jest rozmieszczone. Bunkier Mustek
Obrazek

W jednym z bunkrów mamy muzeum, w którym udostępnione są tunele podziemne. Ma dobre opinie sporo zwiedzania tutaj, więc muszę tutaj wrócić.
Obrazek

Obrazek

Było tu parę zagród zwierząt.
Obrazek

Zniszczony bunkier Jirasek
Obrazek

Jerab
Obrazek

Warto zwrócić tutaj uwagę na sam krajobraz. Piękne tereny :D
Obrazek

Na zakończenie pojechaliśmy na obiad do schroniska. Ceny w porządku, bogate menu. Ja wybrałem zupę dnia czyli cebulową (pomysł z grzankami z serem do przegrychy świetny) oraz pyszny suflet.
Obrazek

Obrazek


Wyjazd pomimo pogody i krótkiego czasu myślę, że udany. Góry potrafią dać naprawdę dużo piękne niezależnie od okoliczności.

Zdjęcia w pełnym rozmiarze.
https://www.flickr.com/photos/200971808 ... 0321067890
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9840
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: Adrian » 2024-10-14, 05:45

Lubię takie klimaty lasu :)

Chodzenie we mgle bywa lekko przerażające, nieraz mnie straszyło :D

Bez pogody trzeba się bardziej wysilić, no i w takim ciemnym lesie ISO szaleje :lol
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8445
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: Pudelek » 2024-10-14, 08:02

Jiráskova chata

schroniskiem bym tego nie nazwał, to po prostu restauracja obok której biegnie szlak ;)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5820
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: sprocket73 » 2024-10-14, 08:46

Jednodniówka 7 + 7 faktycznie to już jest tak na krawędzi opłacalności, ale jak ciągnie w góry, to trzeba się poświęcić ;)
Super jest ta czaszka, zobaczyłem ją od razu, jeszcze zanim przeczytałem opis.
A warunki? No klimat jest ;)
Awatar użytkownika
opawski1
Posty: 1073
Rejestracja: 2016-02-21, 09:15
Lokalizacja: Prudnik
Kontakt:

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: opawski1 » 2024-10-14, 09:48

Sporo czasu na jazdę, ja z takich wycieczek już praktycznie zrezygnowałem, chodzenia musi być więcej niż jazdy ;)
Miałeś podobną pogodę na Narożniku do mojej sprzed kilku lat. Tyle, że ja byłem w deszczowy lipcowy dzień ;)
i też były grzyby.
Obrazek

Obrazek

Okolice Dobrosova są fajne, byłem tam w lutym, ale szara aura była podobna ;) Na skale obok Jiraskovej chaty wyrżnąłem orła i obiłem soczewkę w obiektywie, więc z tamtym miejscem mam wspomnienia ;)
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1295
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: Coldman » 2024-10-14, 10:11

Pudelek pisze:
Jiráskova chata

schroniskiem bym tego nie nazwał, to po prostu restauracja obok której biegnie szlak ;)


Może i tak jest, ale to miejsce i wygląd daje takie wrażenie

opawski1 pisze:Sporo czasu na jazdę, ja z takich wycieczek już praktycznie zrezygnowałem, chodzenia musi być więcej niż jazdy ;)
Miałeś podobną pogodę na Narożniku do mojej sprzed kilku lat. Tyle, że ja byłem w deszczowy lipcowy dzień ;)
i też były grzyby.


Okolice Dobrosova są fajne, byłem tam w lutym, ale szara aura była podobna ;) Na skale obok Jiraskovej chaty wyrżnąłem orła i obiłem soczewkę w obiektywie, więc z tamtym miejscem mam wspomnienia ;)


Oglądałem twoją relacje przed wyjazdem tam i miałem robić podobną trasę takie koło ;)
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
włodarz
Posty: 2734
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: włodarz » 2024-10-14, 15:18

Coldman pisze:Pogoda pochmurna, na trasie deszcz, więc trzeba było kombinować.

Ja bym od razu wykombinował, że zostaję w domu w taką pogodę :)
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 198
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: _laynn » 2024-10-14, 19:37

Klimat jest. Jechać 7godzin ok, ale jednak połaziłbym nieco więcej, choć w tych warunkach to już obecnie pewnie w połowie byłbym nasycony klimatem ;)
Awatar użytkownika
Coldman
Posty: 1295
Rejestracja: 2020-05-19, 22:34
Lokalizacja: Wysoczyzna Kaliska

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: Coldman » 2024-10-15, 13:25

_laynn pisze:Klimat jest. Jechać 7godzin ok, ale jednak połaziłbym nieco więcej, choć w tych warunkach to już obecnie pewnie w połowie byłbym nasycony klimatem ;)

włodarz pisze:
Coldman pisze:Pogoda pochmurna, na trasie deszcz, więc trzeba było kombinować.

Ja bym od razu wykombinował, że zostaję w domu w taką pogodę :)


Ja nie byłem pomysłodawcom tego wyjazdu. Chcieli jechać to im takie coś sprezentowałem :D
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Awatar użytkownika
_laynn
Posty: 198
Rejestracja: 2024-08-10, 08:10

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: _laynn » 2024-10-15, 15:51

Coldman pisze: Chcieli jechać to im takie coś sprezentowałem :D

To trzeba było jeszcze do pieca dorzucić :P z 10 kilometrów ;)
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6152
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: Sebastian » 2024-10-15, 17:39

Wycieczka w sam raz na taką deszczową pogodę, jest Mrok (w dobrym tego słowa znaczeniu). Jest też wątek kulinarny w relacji, jak Bóg przykazał ;)
Awatar użytkownika
1OO
Posty: 52
Rejestracja: 2024-07-29, 22:34

Re: Z Mroku na Bunkry

Postautor: 1OO » 2024-10-19, 22:56

Obrazek
W młodości właziłem na te turniczki :bec8

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość