Straszny dom, czyli nowa seria o pewnym mieście...

[laynn]

Zapomniałem...starość
Dzień po Górach Bardzkich odwiedziłem Górę Środulę.
Wiosna w Masywie Ś. w rozkwicie:




poszliśmy zobaczyć 8 cud Sosnowca:


zajrzeliśmy na boisko:


a tam leją:


można tu pobiegać:


zdobyliśmy najwyższy szczyt Masywu Ś. Z niego taki jest widok:




na osiedle, z tłem wulkanu:


można sobie też odpocząć w Środula Camp:


uwaga na pająki:


jest radość z wiosny:




35tka:


A tydzień później...
W sobotę ruszyliśmy z córą zostawiwszy żonę w rękach strasznej piguły na Trójkąt Trzech Cesarzy:




ulicą Żeglarską, bo wały na Przemszy Białej ktoś sobie dołączył do swojego podwórka:


obok RODOsu:


woda płynie:


pociągi jeżdżą po tym:


wrona siwa:


pod konarami:


i my:


a w niedzielę...

[Adrian]

Fajny wiosenny klimat ...

Oprócz wiosny na zdjeciach, podoba mi sie ta fota, fajny kadr.

[laynn]

Czas się przejść na tę górkę. Może na mecz?
Tymczasem w sobotę poszliśmy na ciacho do ulubionej knajpki rodem z krakowskiego Kazimierza.
To będzie coś dla buby. Znasz te rejony? Bo to okolice Twojej szkoły/uczelni...
Ale zaczynamy wejścia w strefę śmieci:


nasze urwiska


spotykam klub obsrywaczy - szykują się na gondole:


i jesteśmy na Pogoni - tu zaczyna się coś dla bub


to część, która straszy jak Bytom swego czasu


sporo starych domów, które się rozpadają:


sporo pozostałości po poprzedniej epoce:






drogi dziurawe:


coś dla miłośników % można przy okazji podjeść:




A po kawie, ciachu wychodzimy i widzimy, że przed zachodem słońce się pojawia:




znów wgłębiamy się w zapomniane uliczki:






z układem jaki dziś nie spotkamy:


spotykamy pomnik:




nad wszystkim góruje żyleta:


potem przez stare skwerki



przez tory kolejowe obok nowo budowanej stacji kolejowej - będę miał z 10 minut piechotą, będzie można się w góry zacząć pociągiem wybierać
zmierzamy do domu:


buba znasz te okolice?

[Pudelek]

i pomyśleć, że to najbardziej reprezentacyjna część miasta

[laynn]

Chyba będziesz musiał wybrać się poznać Sosnowiec. Bo słabo go znasz
Może...na urlop? prawie jak Bałkany

[Pudelek]

Za drogo

[buba]

To będzie coś dla buby. Znasz te rejony? Bo to okolice Twojej szkoły/uczelni...

O znalazlam! Uliczki wydają mi sie znajome - choc nazwy np. Rybna to nie pamietam. Acz moze przeoczylam??





Ten dom mam wrazenie ze mijałam zawsze idąc od autobusu w stronę zajęć na ulicy Kasztanowej. Albo jest tak wiecej takich nietypowych familoków, ktore sa nie tylko z cegły ale też z kamieni?

spotykamy pomnik:

Ale dziwny pomnik - takie paski!

Bardzo mi sie podoba śmietnik w mozaikę!

[laynn]

Jest więcej, bo Kasztanowa jest po drugiej stronie torów tramwajowych

Kosz wstawiony pod Ciebie

[buba]

Jest więcej, bo Kasztanowa jest po drugiej stronie torów tramwajowych

A widzisz! To tu nigdy nie bylam! Te kamieniczki o ktorych mysle, to były gdzies w rejonie ulic Pszenna, Grochowa itp. Az sobie teraz pochodziłam hopkiem z googlemaps po tych uliczkach - ale nie widze tego domku z kamieniami w scianach. Moze go otynkowali albo wyburzyli? To w koncu 20 lat minelo.

Kosz wstawiony pod Ciebie

To slicznie dziekuje za piekny kosz!

[laynn]

Na Grochowej szwagier mieszka

[gar]

Ten kościół to św. Tomasz ?
Gdzie dokładnie ma powstać ta nowa stacja kolejowa, bo wiem że ma powstać zamiast Będzina, ale nie wiem gdzie ?

[laynn]

Ten kościół to św. Tomasz ?

Tak.

Gdzie dokładnie ma powstać ta nowa stacja kolejowa

Koło przejazdu kolejowego na Chemicznej (niedaleko Muzeum Schoena):
https://maps.app.goo.gl/1qtzdbu9K7BHoALR6

dokładnie nie wiem, czy bliżej parku, ale po pracach wydaje się, że to okolice ulicy Rybnej:


Przejazd ma być zlikwidowany, a droga/gi? mają mieć połączenie z wiaduktem w ciągu dk94.

[vidraru]

Chyba będziesz musiał wybrać się poznać Sosnowiec.

A propos... Ja się w tej kwestii odezwę.

[laynn]

Odzywaj

[_laynn]

W niedzielę przeszliśmy się na spacer, min by zobaczyć jak idą pracę przy nowej stacji kolejowej na moim osiedlu.
Spacer postanowiliśmy poprowadzić, przez mającą złą sławę osiedle Baraki, gdzie do niedawna nie wszystkie domy miały kanalizacje.
Osiedle zlokalizowane blisko centrum, tuż obok mojego blokowiska. Mijamy kapliczkę, która upamiętnia 30 powstańców poległych w powstaniu styczniowym.


zawsze mijane, dziś wchodzimy w głąb. Mijamy kamienicę, gdzie kiedyś działał sklep:


i ruszamy w głąb tej uliczki:


kilka uliczek:




Już zaczynam rozumieć potoczną nazwę Baraki - oficjalnie to Konstantynów.


Mijamy nawrót tramwajowy i kamienicę:


Zbliżamy się do dawnego przejazdu kolejowego przy ulicy Chemicznej - już go nie ma.




Działa już przejście podziemne:


Podzielone jest na część pieszą i rowerową. To dobrze, bo przeciętny rowerzysta w tym kraju to największy pirat drogowy, bez znajomości przepisów:


Stacja będzie właśnie w miejscu obok dawnego przejazdu:


To teraz do domu:


przez teren getta z czasów II WŚ:




mijając nieczynną knajpę - szkoda.




Ciekawe kiedy będę mógł pojechać w góry pociągiem z osiedla...?