Wielka Racza z Oszczadnicy
Adrian pisze:Ja bardzo legalnie wjechałem przez Jabłonków i wyjechałem tak samo, na granicy nikt mnie nie kontrolował w żadnym kierunku, gdyby nie było można, to chyba by mnie nie wpuścili ?
przeszedłeś przecież na szczycie ze słowackiej strony na polską, do schroniska. Stwierdzam fakt - w myśl obecnych przepisów było to nielegalne przekroczenie granicy. Gdybyś jakimś cudem trafił na polski patrol, to mogliby się przyczepić. A że się pochwaliłeś tym całemu światu, to potencjalnie SG też Za covida nie za takie przekroczenia trafiało się na kwarantannę
Adrian pisze:A na przejściu stoją i kontrolują ze Słowacji na Czechy.
bo Czesi też zawiesili Schengen na granicy ze Słowacją, niejako w odpowiedzi na działania Polski. Różnica jest taka, że granicę czesko - słowacką można przekraczać albo w dowolnym miejscu i liczyć się z kontrolą albo na wszystkich dawnych przejściach, a tych jest kilkadziesiąt lub więcej i są również na szlakach granicznych. Dla odmiany na granicy polsko - słowackiej przekraczanie dozwolone jest jedynie w kilkunastu miejscach i żadne z nich nie jest zlokalizowane na szlaku. Ot, taka drobna różnica
Ostatnio zmieniony 2024-01-04, 22:13 przez Pudelek, łącznie zmieniany 4 razy.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Pudelek pisze:Adrian pisze:Ja bardzo legalnie wjechałem przez Jabłonków i wyjechałem tak samo, na granicy nikt mnie nie kontrolował w żadnym kierunku, gdyby nie było można, to chyba by mnie nie wpuścili ?
przeszedłeś przecież na szczycie ze słowackiej strony na polską, do schroniska. Stwierdzam fakt - w myśl obecnych przepisów było to nielegalne przekroczenie granicy. Gdybyś jakimś cudem trafił na polski patrol, to mogliby się przyczepić. A że się pochwaliłeś tym całemu światu, to potencjalnie SG też Za covida nie za takie przekroczenia trafiało się na kwarantannęAdrian pisze:A na przejściu stoją i kontrolują ze Słowacji na Czechy.
bo Czesi też zawiesili Schengen na granicy ze Słowacją, niejako w odpowiedzi na działania Polski. Różnica jest taka, że granicę czesko - słowacką można przekraczać albo w dowolnym miejscu i liczyć się z kontrolą albo na wszystkich dawnych przejściach, a tych jest kilkadziesiąt lub więcej i są również na szlakach granicznych. Dla odmiany na granicy polsko - słowackiej przekraczanie dozwolone jest jedynie w kilkunastu miejscach i żadne z nich nie jest zlokalizowane na szlaku. Ot, taka drobna różnica
To wychodzi na to, że jak będę miał pecha, to może to być najdroższy bigos w moim życiu
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Optymistyczne zaklinanie rzeczywistości...
I jak, kontaktował się już ktoś ze Straży Granicznej?
I jak, kontaktował się już ktoś ze Straży Granicznej?
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Adrian pisze:Na naszym forum są tylko porządni ludzie, brak tu takich negatywnych działań społecznych, jakim jest donosicielstwo
Amen.
sprocket73 pisze:Optymistyczne zaklinanie rzeczywistości...
Mam nadzieję na uczciwe ukaranie sprawcy.
P.s. Ktoś, podpisujący się jako Dobromił, napisał relację z podobnej wycieczki na Raczę. Coś z sarnami w tytule. Żądam ukarania za podszywanie się pod właściwego Dobromiła.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Z Osadnicy....wstyd przyznać, ale nie wylazłem nigdy na Raczę o tej strony. Plama taka jak z Pilskiem od słowackiej strony
Przepisy graniczne to kwestia czasowa. Natomiast można załapać mandat od słowackiej Straży Ochrony Przyrody za łamanie ich przepisów ochrony przyrody. A u nich to trochę inaczej wygląda niż u nas
http://www.zpk.com.pl/aktualnosci/1041- ... slowackiej
Przepisy graniczne to kwestia czasowa. Natomiast można załapać mandat od słowackiej Straży Ochrony Przyrody za łamanie ich przepisów ochrony przyrody. A u nich to trochę inaczej wygląda niż u nas
http://www.zpk.com.pl/aktualnosci/1041- ... slowackiej
-w strefie 5 obowiązują zakazy ze strefy 2, 3 i 4 oraz zakaz hałasowania i zakłócania ciszy, używania latarek i innego oświetlenia.
kiedyś już była gdzieś dyskusja, czy to oznacza, że nie można tam używać np. czołówek. Można, zakaz dotyczy sztucznych źródeł światła o dużym natężeniu.
Swoją drogą, to wchodząc na słowacki teren ochrony przyrody rzadko się widzi pełną listę zakazów, może liczą, że kogoś złapią jak np. zszedł dwa metry w bok
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Nie sądzę, żebyś sobie ten przepis wziął do serca i raczej z Tobim ogarniecie tą trasę.
Ogólnie chodzi o intensywne źródła światła (Intenzívny zdroj svetla). I oczywiście można sobie świecić pod nogi idąc szlakiem, z tym że nie powinno się zbytnio oświetlać otoczenia - tak to słowacka Straż rozumie. Czyli jak pójdzie z 5 chłopa ze szperaczami i łuna światła się będzie wokół nich rozprzestrzeniać, to Słowacy mogą nie potraktować tego jak oświetlanie sobie szlaku ale złamanie zakazu
dotyczy sztucznych źródeł światła o dużym natężeniu
Ogólnie chodzi o intensywne źródła światła (Intenzívny zdroj svetla). I oczywiście można sobie świecić pod nogi idąc szlakiem, z tym że nie powinno się zbytnio oświetlać otoczenia - tak to słowacka Straż rozumie. Czyli jak pójdzie z 5 chłopa ze szperaczami i łuna światła się będzie wokół nich rozprzestrzeniać, to Słowacy mogą nie potraktować tego jak oświetlanie sobie szlaku ale złamanie zakazu
Ostatnio zmieniony 2024-01-05, 20:54 przez Piotrek, łącznie zmieniany 2 razy.
O ile dobrze rozumiem ich system OP, to zakazy w poszczególnych strefach są uniwersalne dla całego kraju-a kraj podzielony jest na strefy, w których określone jest co wolno a co nie. Trzeba by mieć jakiś ichniejszy geoportal z warstwami dla całej Słowacji.
Ja mam tylko plik z częścią przygraniczną, od znajomego z ich Straży, ale sądzę że gdzieś w necie będzie dostępny ten podział.
Oczywiście osobną kwestią są typowe formy ochrony przyrody tj. jak parki, rezerwaty czy obszary chronione, ale oprócz nich strefy regulują to co jest między nimi. Tak by to można w uproszczeniu powiedzieć.
Ja mam tylko plik z częścią przygraniczną, od znajomego z ich Straży, ale sądzę że gdzieś w necie będzie dostępny ten podział.
Oczywiście osobną kwestią są typowe formy ochrony przyrody tj. jak parki, rezerwaty czy obszary chronione, ale oprócz nich strefy regulują to co jest między nimi. Tak by to można w uproszczeniu powiedzieć.
Nasz krajowy geoportal myślę że wielu zna https://geoserwis.gdos.gov.pl/mapy/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości