Szkoda, szkoda. W końcu jednak się uda.
Nieee, ja tam rad starszych ostatnio nie słucham
Góry Białozłote czyli jesienne Góry Złote przykryte białym p
Pogratulować spontaniczności przy zmianach decyzji odnośnie wyjazdu
I, w przeciwieństwie do wielu relacji włodarza (bo on to guru sudecki dla mnie jest i łazi w takie miejsca, że pierwszy raz słyszę), wiem, o jakich szczytach piszesz, bo akurat udało mi się na nich być. Na dwóch oddzielnych wycieczkach, nawet całkiem niedawno (znaczy w odniesieniu do Sudetów, w których bywam rzadko).
Ciekawy miks jesieni z zimą Ci się trafił, podoba mi się, mimo pogody takiej... nienachalnej. Paru zdjęć, niestety, nie widać.
A mnie tydzień temu padł autofokus, chyba na stałe. Już przed wakacjami poturbowałam mój aparat i zaczyna odmawiać posłuszeństwa...
I, w przeciwieństwie do wielu relacji włodarza (bo on to guru sudecki dla mnie jest i łazi w takie miejsca, że pierwszy raz słyszę), wiem, o jakich szczytach piszesz, bo akurat udało mi się na nich być. Na dwóch oddzielnych wycieczkach, nawet całkiem niedawno (znaczy w odniesieniu do Sudetów, w których bywam rzadko).
Ciekawy miks jesieni z zimą Ci się trafił, podoba mi się, mimo pogody takiej... nienachalnej. Paru zdjęć, niestety, nie widać.
A mnie tydzień temu padł autofokus, chyba na stałe. Już przed wakacjami poturbowałam mój aparat i zaczyna odmawiać posłuszeństwa...
Ostatnio zmieniony 2023-12-12, 21:24 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
Adrian pisze:A mnie tydzień temu padł autofokus, chyba na stałe. Już przed wakacjami poturbowałam mój aparat i zaczyna odmawiać posłuszeństwa...
Oooo, to niedobrze, co się wydarzyło? I co dalej ?
Przed wakacjami mi spadł i spust migawki się na to "wkurzył". Urwał się plasticzek w obiektywie i przepalał zdjęcia, trzeba było dokręcać obiektyw albo go wykręcać i wkręcać na nowo, by zrobić normalne zdjęcie.
Wymieniłam ten obiektyw na stary i działał, ale od niedawna się zacinał, nie chciał robić zdjęć albo robił je z "opóźnionym zapłonem", no a ostatnio ten autofocus padł na amen.
Co dalej? Myślę o wysłaniu do serwisu, ale zobaczymy.
Wiolcia, hmm, w przeciwieństwie do Adriana ja wrzucam zdjęcia albo z bloga, albo z google.zdjecia, nie używam w relacjach na forum fotosika, a to on ostatnio szaleje.
Sprawdzałem i moje zdjęcia są. Choć ostatnio forum musiałem odświeżyć by u kogoś zdjęcia się wszystkie załadowały, może to ten problem?
Spontan był udany, to jest extra w tej ekipie, że jak już jedziemy to szukamy pogody i nie zamykamy się na Beskidy, ja sam jakoś ostatnio nie mam ochoty na dłuższe wypady i pewnie bym pojechał w Beskidy i bym miał dupówę.
Szkoda aparatu. Mnie też ostatnio na mrozie szkła nie chcą ostrzyć ale to tylko zaczyna zmierzać ku wyścigu zbrojeń podjętych na forum.
Może kupię jabłko
Sprawdzałem i moje zdjęcia są. Choć ostatnio forum musiałem odświeżyć by u kogoś zdjęcia się wszystkie załadowały, może to ten problem?
Spontan był udany, to jest extra w tej ekipie, że jak już jedziemy to szukamy pogody i nie zamykamy się na Beskidy, ja sam jakoś ostatnio nie mam ochoty na dłuższe wypady i pewnie bym pojechał w Beskidy i bym miał dupówę.
Szkoda aparatu. Mnie też ostatnio na mrozie szkła nie chcą ostrzyć ale to tylko zaczyna zmierzać ku wyścigu zbrojeń podjętych na forum.
Może kupię jabłko
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości