Panie i Panowie!
W sierpniu wybieram się z dzieciakami (2 i 8 lat) w okolice Liptowskiego Mikulasza a jako, że jest to dla mnie totalna terra incognita potrzebuję rad co do okolicznych szlaków.
Możecie polecić jakieś widokowe pętelki bez ekstremalnych podejść (gdyby udało się zahaczyć taką pętla o Dumbier to byłbym w raju!)? Wszystkie inne atrakcje regionu również polecajcie. Zyskacie moją dozgonną wdzięczność!
Uprzedzając... Mapy kupiłem wczoraj i zaczynam poszukiwania w sieci.
Niżne Tatry z dziećmi
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Niżne Tatry z dziećmi
Wiem, że nic nie wiem.
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Tatry Niżne mają to do siebie, że aby dostać się na grzbiet, trzeba trochę wysokości pokonać. Sam piszesz o poziomicach i tak to jest. Ale wszystko da się zrobić.
Mój pierwszy raz w Tatrach Niżnych to właśnie jednodniowe pętelki z bazą u podnóży tych gór. Wtedy też po raz pierwszy wybrałam się gdzieś z ludźmi z forum GS, więc podrzucam tamten wątek: http://forum.gory-szlaki.pl/viewtopic.p ... ni%C5%BCne
Ostatniego dnia zwiedzaliśmy jaskinie - to fajna opcja na pochmurne dni i na pewno atrakcja dla dzieciaków (jeśli lubią takie rzeczy).
Ze swej strony polecam też okolice Wielkiej Chochuli. Wiem po Twych relacjach, że lubisz skały, a tereny, o których piszę, są trawiaste, niemniej uroku odebrać im nie można.
Tu trochę fotek, bo był to etap pierwszy przejścia graniówki Tatr Niżnych. Ale jednodniowe kółeczko też da się tam wykroić, co sprawdzałam, bo były plany, by tam wrócić właśnie na jednodniówkę.
http://www.kuzniapodrozy.pl/prasiva-wie ... try-nizne/
I jeszcze jedno miejsce jest dla mnie szczególnie ciekawe: wieś Liptowska Teplicka. Można stamtąd zaatakować Kralovą Holę (nie szłam tym szlakiem), ale samo usytuowanie wsi i "tarasowe" pola oraz widoki na Tatry są rewelacyjne.
Przy okazji można zwiedzić kolejne jaskinie: http://www.kuzniapodrozy.pl/liptovska-t ... a-vazecka/
Mój pierwszy raz w Tatrach Niżnych to właśnie jednodniowe pętelki z bazą u podnóży tych gór. Wtedy też po raz pierwszy wybrałam się gdzieś z ludźmi z forum GS, więc podrzucam tamten wątek: http://forum.gory-szlaki.pl/viewtopic.p ... ni%C5%BCne
Ostatniego dnia zwiedzaliśmy jaskinie - to fajna opcja na pochmurne dni i na pewno atrakcja dla dzieciaków (jeśli lubią takie rzeczy).
Ze swej strony polecam też okolice Wielkiej Chochuli. Wiem po Twych relacjach, że lubisz skały, a tereny, o których piszę, są trawiaste, niemniej uroku odebrać im nie można.
Tu trochę fotek, bo był to etap pierwszy przejścia graniówki Tatr Niżnych. Ale jednodniowe kółeczko też da się tam wykroić, co sprawdzałam, bo były plany, by tam wrócić właśnie na jednodniówkę.
http://www.kuzniapodrozy.pl/prasiva-wie ... try-nizne/
I jeszcze jedno miejsce jest dla mnie szczególnie ciekawe: wieś Liptowska Teplicka. Można stamtąd zaatakować Kralovą Holę (nie szłam tym szlakiem), ale samo usytuowanie wsi i "tarasowe" pola oraz widoki na Tatry są rewelacyjne.
Przy okazji można zwiedzić kolejne jaskinie: http://www.kuzniapodrozy.pl/liptovska-t ... a-vazecka/
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Pójdę tropem Wiolci i też podrzucę parę propozycji, ale powiem tak - Liptowski Mikulasz to nie tylko Niżne Tatry, ale też Góry Choczańskie:
1. Dolina Prosiecka i Kwaczańska - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... cka-z.html
2. Cerenowa Skała - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... ale-i.html
3. Okolice Malatiny po północnej stronie gór - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... rwszy.html oraz https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... tolec.html
4. Liptowski Hrad
Niestety, słowackie góry mają to do siebie, że tam wszędzie jest stromo, ale Dolina Kwaczańska + Obłazy, Cerenowa Skała, a zwłaszcza okolice Malatiny powinny oblecieć z dziećmi.
5. Z łatwiejszych tras w Niżnych polecam Durkovą, w lecie można dojechać autem do Magurki i jest bliżej niż zimą, gdy tam szedłem: https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... trach.html
6. Może jeszcze Siwy Wierch na skraju Tatr Zachodnich?: https://sebastianslota.blogspot.com/201 ... -skay.html
Może się również tak okazać, że najciekawszy dla dzieciaków będzie rejs statkiem po Liptowskiej Marze i tamtejsze kąpieliska, miej to na względzie Wg mnie dla dzieci w wieku 2 i 8 lat to tam są raczej wymagające góry, ale może ja się nie znam...
1. Dolina Prosiecka i Kwaczańska - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... cka-z.html
2. Cerenowa Skała - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... ale-i.html
3. Okolice Malatiny po północnej stronie gór - https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... rwszy.html oraz https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... tolec.html
4. Liptowski Hrad
Niestety, słowackie góry mają to do siebie, że tam wszędzie jest stromo, ale Dolina Kwaczańska + Obłazy, Cerenowa Skała, a zwłaszcza okolice Malatiny powinny oblecieć z dziećmi.
5. Z łatwiejszych tras w Niżnych polecam Durkovą, w lecie można dojechać autem do Magurki i jest bliżej niż zimą, gdy tam szedłem: https://sebastianslota.blogspot.com/202 ... trach.html
6. Może jeszcze Siwy Wierch na skraju Tatr Zachodnich?: https://sebastianslota.blogspot.com/201 ... -skay.html
Może się również tak okazać, że najciekawszy dla dzieciaków będzie rejs statkiem po Liptowskiej Marze i tamtejsze kąpieliska, miej to na względzie Wg mnie dla dzieci w wieku 2 i 8 lat to tam są raczej wymagające góry, ale może ja się nie znam...
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
_Sokrates_ pisze:Sebastian dzięki za linki - na pewno przejrzę.
Góry Choczańskie raczej odpuszczam. Na miejscu będę tylko tydzień a mam zamiar jeszcze zahaczyć o Tatry Wysokie i Zachodnie.
Tydzień z dziećmi i Wysokie, Zachodnie oraz Niżne - ambitnie A o Wielkiej Fatrze myślałeś?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
_Sokrates_ pisze:Góry Choczańskie raczej odpuszczam. Na miejscu będę tylko tydzień a mam zamiar jeszcze zahaczyć o Tatry Wysokie i Zachodnie.
Wycieczka na Liptowski Hrad tak jak było zaproponowane bardzo fajna w formie pętli , a starcie i mecie znajduję się najcieplejsze niekomercyjne źródło do kąpania.
Dodać można jeszcze Sidorovo z Rużomberoka bardzo fajna pętla z tego bardzo widokowego szczytu w Wielkiej Fatrze.
Na Dziumbir to najlepiej od południa ( pewnie trzeba 1h autem dymać ) tam przewyższenie poniżej 1km a po drodze fajne schronisko
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości