Pierwsze Świadome Przejście Korony Punktów Widokowych w Masy
Pierwsze Świadome Przejście Korony Punktów Widokowych w Masy
Dobry wieczór.
Pod wpływem ostatnich dyskusji na temat Jedynej Słusznej Drogi Uprawiania Turystyki postanowiłem przemyśleć swoje postępowanie . Mianowicie sam siebie "prześwietliłem" czy aby nie podążam jak te barany na rzeź i zaliczam tzw Korony ( o tzw Diademach bałem się pomyśleć ). W sobotę trzynastego sierpnia tego roku udałem się do Amfiteatru pod Grojcem żeby przy dźwiękach muzyki popularnej do czegoś dotrzeć. Gdy ze sceny płynęły słowa pieśni "Jest taki samotny dom" spłynęła na mnie wizja.
Korona Punktów Widokowych Masywu Sokolie.
Do tej pory działalność "koronowa" była mi lekko nie po drodze. KGP pewno kiedyś zrobię, o Wielkiej Koronie Tatr lepiej nie pisać ... Tatry są be, fe, me, a kuku i ponoć komercyjne.
Trzeba wiedzieć jak do historii wejść niezwyciężonym !
15 sierpnia tego roku w składzie Barbara, Łukasz i Łukasz dokonaliśmy Pierwszego Świadomego Przejścia Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie.
O szóstej rano ruszamy. Po 6 minutach zatrzymujemy się na stacji benzynowej. Kupujemy dwie wody gazowane, jeden napój izotoniczny, dwa batony i trzy 7 Days ( ostatni z nich właśnie teraz zjadam ). Dalsza podróż autem minęła bez trudności.
Wjeżdżamy do Terchovej. Miasteczka "szczycącego się" pospolitym bandytą. Jesteśmy w zachodniej części Krywańskiej Fatry - to tutaj są Sokolie. I parę innych masywów - Boboty, Baraniarki, grań od Krywania do Gdańska. Jest szansa na kolejne Korony. Są też Tiesnavy.
W okolicach 7.40 parkujemy w okolicach Starego Dworu ( 614 m ).
Mgły się przewalają...
Ubieramy się w odpowiednie stroje do zdobycia KPWwMS.
I o 7.50 wkraczamy na niebieski szlak prowadzący na przełęcz Prislop.
Rozsutec na to patrzy. Trzyma za nas kciuki.
Poranne cienie i gra słońca na liściach drzew ( idę w mistykę ).
Wita nas zwierz. Taki był szybki, że się lekko rozmył.
Po 35 minutach meldujemy się na przełęczy Prislop ( 916 m ).
W tym miejscu niebieski szlak skręca w lewo na Baraniarki i dalej, a w prawo, w stronę KPWwMS podąża szlak żółty.
W ramach przygotowania się do zdobycia KPWwMS idziemy w lewo.
Wita nas las.
Elementy skalne.
Popękane płyty chodnikowe.
Panie i Panowie ! Korona Punktów Widokowych w Masywie Sokolie !
Po 48 minutach od opuszczenia Prislopu nogi ostatniego z nas pojawiły się na Baraniarkach ( 1270 m - wyżej tego dnia nie wyjdziemy ).
Oni byli wcześniej.
Trochę tu wielbłądowato. To na środku to Zitne.
Jak pięknie góry spływają na niziny ...
Bardzo ciekawy element. Wygląda jak miejsce szkoleń owców.
Baraniarki są groźne z wyglądu. Zwróćcie uwagę na przeraźliwie wąską grań. Szliśmy tam na jednej nodze. Każdy na własnej.
Początek zrobiony. Czas ruszyć do Celu.
Dramatyzm rośnie.
Najwyższa skała na zdjęciu to punkt szczytowy Sokolie. On też zalicza się do KPWwMS.
Wróciliśmy na Prislop.
Jest godzina 10.21. Pojawili się ludzie.
Ruszamy. KPWwMS sama się nie zrobi.
Nie jest lekko - kłody są nam rzucane nie tylko pod nogi ale i taż nad głowy.
Po prostu straszny las.
Po dłuższym trawersie w lewo wnikamy na grzbiet i za żółtymi znakami ruszamy w prawo.
Pojawiają się ciekawe osobniki na skałach. Czy jeden z nich nie wygląda jak piesio albo figura szachowa ?
Panie i Panowie ! Te rzeźby skalne widać na lewo od Punktu Widokowego !
Jesteśmy pełni emocji ! Nie wiemy co powiedzieć ! Z tej okazji idziemy dalej.
Skały nad szlakiem.
Trochę się ukruszył.
Na te skały 395 metrów nad szlakiem pójdziemy na śniadanie.
Ale wcześniej rzuciliśmy oczyma na taki zestaw - m.in. Wielki R, Stoch i Chleb.
A skąd taki widok ? Z punktu widokowego !
Idziemy na śniadanie.
Ruszamy, skały na nas czekają.
Gdzie siedzi ta para ?
Na Punkcie Widokowym pod Szczytem Sokolie !
Godzina 11.35 , 15 sierpnia 2022 roku. Najwyższy element z Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie zdobyty. Jesteśmy wzruszeni.
Nawet Mały Rozsutec jest z nas dumny. Siedzi po lewej i ma dobry Punkt Widokowy na KPWwMS.
Piękne skały ( Obsivianki ? )
Ten zielony masyw na środku to Boboty. Warto zastanowić się nad jego Koroną.
Oczywiste jest pytanie - skąd taki widok ?
Z Punktu Widokowego na Najwyższy Element ( zwany też szczytem Sokolie ) KPWwMS.
Jak szczyt to zazwyczaj trzeba schodzić. Ale czasami można iść po w miarę płaskim terenie.
Czy widzicie biel za ścianą lasu ? To miejscowe wapienie i dolomity ( skały płaszczowiny choczańskiej ) kukają za drzew.
Las się nie poddaje.
Przyszedł czas aby pożegnać żółty szlak. Docieramy do połączenia z zielonym, którym zejdziemy do Starego Dworu.
Było tam tak pięknie, że poszedłem pozwiedzać okolice odbijającego w lewo i w górę żółtego.
Chwilę po wejściu na zielony przed nami pojawia się ściana skały.
To nie jest zwykła skała. To Punkt Widokowy. Jedyny wyposażony w element metalowy pomocny przy wchodzeniu i schodzeniu.
Widok z Punktu.
Zejście z Punktu.
Boczna cześć skały Widokowej.
Barbara i Łukasz w pierwszych promieniach sławy.
W tym miejscu następuje ostry zakręt w prawo.
Prowadzi on nas do Punktu Widokowego na wcześniejszy Punkt Widokowy.
Widać też z niego Rozsutca za liści.
Przed nami kilka trawersów przez las.
Panie i Panowie !
Pierwsze Świadome Przejście Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie przeszło do historii.
Nie muszę pisać jak się wtedy czuliśmy. O takich sprawach się nie pisze. Je się rozumie i czuje.
Chwila ciszy.
Dziękuje.
A może by tak Koronę Rozsutców ? !
Wnikamy w las. Ciekawie zaznaczony szlak.
Domek pod Wiszącą Skała.
Bohaterowie są zmęczeni ale i radośni.
Muszą tutaj popracować nad ścianą lasu.
Tam byliśmy - na środku Prislop, po lewej Baraniarki, po prawej Sokolie.
Ciekawi mnie ten szlaban ...
Mały, a wielki ...
O 13.10 meldujemy się przy aucie.
Straż przednia Bobotów prowokuje.
Jesteśmy tak radośni, tak bojowo nastawieni, że decydujemy się jeszcze na atak na wieżę widokową.
Ruszamy tam z kopyta. Czyli autem.
Tiesnavy się ścieśniają. Po lewej skały Sokolie, po prawej Bobotów.
Mam wrażenie, że okien skalnych tam przybywa.
Parkujemy obok Lidla i za pomocą nóg własnych ( tych dolnych ) idziemy w stronę wieży widokowej. Czy ją też można zaliczyć do Punktów Widokowych ? Tak.
Witają nas z sercem na łące.
Mamy łzy w oczach gdy patrzymy na ten piękny świat. I na Sokolie z innej strony.
Chwila powagi.
Wracamy na parking i czas wracać. Wieczorem pod Grojcem specjalnie dla nas zagrała tego dnia Metallica. Zdobywców należy nagradzać !
Jakbyście nie mieli pomysłu na "korony", "diademy" i "opaski uciskowe" to pytajcie. Może coś wspólnie wymyślimy.
P.s. A może by tak Koronę Pupova ...
Pod wpływem ostatnich dyskusji na temat Jedynej Słusznej Drogi Uprawiania Turystyki postanowiłem przemyśleć swoje postępowanie . Mianowicie sam siebie "prześwietliłem" czy aby nie podążam jak te barany na rzeź i zaliczam tzw Korony ( o tzw Diademach bałem się pomyśleć ). W sobotę trzynastego sierpnia tego roku udałem się do Amfiteatru pod Grojcem żeby przy dźwiękach muzyki popularnej do czegoś dotrzeć. Gdy ze sceny płynęły słowa pieśni "Jest taki samotny dom" spłynęła na mnie wizja.
Korona Punktów Widokowych Masywu Sokolie.
Do tej pory działalność "koronowa" była mi lekko nie po drodze. KGP pewno kiedyś zrobię, o Wielkiej Koronie Tatr lepiej nie pisać ... Tatry są be, fe, me, a kuku i ponoć komercyjne.
Trzeba wiedzieć jak do historii wejść niezwyciężonym !
15 sierpnia tego roku w składzie Barbara, Łukasz i Łukasz dokonaliśmy Pierwszego Świadomego Przejścia Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie.
O szóstej rano ruszamy. Po 6 minutach zatrzymujemy się na stacji benzynowej. Kupujemy dwie wody gazowane, jeden napój izotoniczny, dwa batony i trzy 7 Days ( ostatni z nich właśnie teraz zjadam ). Dalsza podróż autem minęła bez trudności.
Wjeżdżamy do Terchovej. Miasteczka "szczycącego się" pospolitym bandytą. Jesteśmy w zachodniej części Krywańskiej Fatry - to tutaj są Sokolie. I parę innych masywów - Boboty, Baraniarki, grań od Krywania do Gdańska. Jest szansa na kolejne Korony. Są też Tiesnavy.
W okolicach 7.40 parkujemy w okolicach Starego Dworu ( 614 m ).
Mgły się przewalają...
Ubieramy się w odpowiednie stroje do zdobycia KPWwMS.
I o 7.50 wkraczamy na niebieski szlak prowadzący na przełęcz Prislop.
Rozsutec na to patrzy. Trzyma za nas kciuki.
Poranne cienie i gra słońca na liściach drzew ( idę w mistykę ).
Wita nas zwierz. Taki był szybki, że się lekko rozmył.
Po 35 minutach meldujemy się na przełęczy Prislop ( 916 m ).
W tym miejscu niebieski szlak skręca w lewo na Baraniarki i dalej, a w prawo, w stronę KPWwMS podąża szlak żółty.
W ramach przygotowania się do zdobycia KPWwMS idziemy w lewo.
Wita nas las.
Elementy skalne.
Popękane płyty chodnikowe.
Panie i Panowie ! Korona Punktów Widokowych w Masywie Sokolie !
Po 48 minutach od opuszczenia Prislopu nogi ostatniego z nas pojawiły się na Baraniarkach ( 1270 m - wyżej tego dnia nie wyjdziemy ).
Oni byli wcześniej.
Trochę tu wielbłądowato. To na środku to Zitne.
Jak pięknie góry spływają na niziny ...
Bardzo ciekawy element. Wygląda jak miejsce szkoleń owców.
Baraniarki są groźne z wyglądu. Zwróćcie uwagę na przeraźliwie wąską grań. Szliśmy tam na jednej nodze. Każdy na własnej.
Początek zrobiony. Czas ruszyć do Celu.
Dramatyzm rośnie.
Najwyższa skała na zdjęciu to punkt szczytowy Sokolie. On też zalicza się do KPWwMS.
Wróciliśmy na Prislop.
Jest godzina 10.21. Pojawili się ludzie.
Ruszamy. KPWwMS sama się nie zrobi.
Nie jest lekko - kłody są nam rzucane nie tylko pod nogi ale i taż nad głowy.
Po prostu straszny las.
Po dłuższym trawersie w lewo wnikamy na grzbiet i za żółtymi znakami ruszamy w prawo.
Pojawiają się ciekawe osobniki na skałach. Czy jeden z nich nie wygląda jak piesio albo figura szachowa ?
Panie i Panowie ! Te rzeźby skalne widać na lewo od Punktu Widokowego !
Jesteśmy pełni emocji ! Nie wiemy co powiedzieć ! Z tej okazji idziemy dalej.
Skały nad szlakiem.
Trochę się ukruszył.
Na te skały 395 metrów nad szlakiem pójdziemy na śniadanie.
Ale wcześniej rzuciliśmy oczyma na taki zestaw - m.in. Wielki R, Stoch i Chleb.
A skąd taki widok ? Z punktu widokowego !
Idziemy na śniadanie.
Ruszamy, skały na nas czekają.
Gdzie siedzi ta para ?
Na Punkcie Widokowym pod Szczytem Sokolie !
Godzina 11.35 , 15 sierpnia 2022 roku. Najwyższy element z Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie zdobyty. Jesteśmy wzruszeni.
Nawet Mały Rozsutec jest z nas dumny. Siedzi po lewej i ma dobry Punkt Widokowy na KPWwMS.
Piękne skały ( Obsivianki ? )
Ten zielony masyw na środku to Boboty. Warto zastanowić się nad jego Koroną.
Oczywiste jest pytanie - skąd taki widok ?
Z Punktu Widokowego na Najwyższy Element ( zwany też szczytem Sokolie ) KPWwMS.
Jak szczyt to zazwyczaj trzeba schodzić. Ale czasami można iść po w miarę płaskim terenie.
Czy widzicie biel za ścianą lasu ? To miejscowe wapienie i dolomity ( skały płaszczowiny choczańskiej ) kukają za drzew.
Las się nie poddaje.
Przyszedł czas aby pożegnać żółty szlak. Docieramy do połączenia z zielonym, którym zejdziemy do Starego Dworu.
Było tam tak pięknie, że poszedłem pozwiedzać okolice odbijającego w lewo i w górę żółtego.
Chwilę po wejściu na zielony przed nami pojawia się ściana skały.
To nie jest zwykła skała. To Punkt Widokowy. Jedyny wyposażony w element metalowy pomocny przy wchodzeniu i schodzeniu.
Widok z Punktu.
Zejście z Punktu.
Boczna cześć skały Widokowej.
Barbara i Łukasz w pierwszych promieniach sławy.
W tym miejscu następuje ostry zakręt w prawo.
Prowadzi on nas do Punktu Widokowego na wcześniejszy Punkt Widokowy.
Widać też z niego Rozsutca za liści.
Przed nami kilka trawersów przez las.
Panie i Panowie !
Pierwsze Świadome Przejście Korony Punktów Widokowych w Masywie Sokolie przeszło do historii.
Nie muszę pisać jak się wtedy czuliśmy. O takich sprawach się nie pisze. Je się rozumie i czuje.
Chwila ciszy.
Dziękuje.
A może by tak Koronę Rozsutców ? !
Wnikamy w las. Ciekawie zaznaczony szlak.
Domek pod Wiszącą Skała.
Bohaterowie są zmęczeni ale i radośni.
Muszą tutaj popracować nad ścianą lasu.
Tam byliśmy - na środku Prislop, po lewej Baraniarki, po prawej Sokolie.
Ciekawi mnie ten szlaban ...
Mały, a wielki ...
O 13.10 meldujemy się przy aucie.
Straż przednia Bobotów prowokuje.
Jesteśmy tak radośni, tak bojowo nastawieni, że decydujemy się jeszcze na atak na wieżę widokową.
Ruszamy tam z kopyta. Czyli autem.
Tiesnavy się ścieśniają. Po lewej skały Sokolie, po prawej Bobotów.
Mam wrażenie, że okien skalnych tam przybywa.
Parkujemy obok Lidla i za pomocą nóg własnych ( tych dolnych ) idziemy w stronę wieży widokowej. Czy ją też można zaliczyć do Punktów Widokowych ? Tak.
Witają nas z sercem na łące.
Mamy łzy w oczach gdy patrzymy na ten piękny świat. I na Sokolie z innej strony.
Chwila powagi.
Wracamy na parking i czas wracać. Wieczorem pod Grojcem specjalnie dla nas zagrała tego dnia Metallica. Zdobywców należy nagradzać !
Jakbyście nie mieli pomysłu na "korony", "diademy" i "opaski uciskowe" to pytajcie. Może coś wspólnie wymyślimy.
P.s. A może by tak Koronę Pupova ...
Ostatnio zmieniony 2022-08-17, 19:26 przez Dobromił, łącznie zmieniany 10 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Nie czekając na koniec relacji, od razu pogratuluję zdobycia Korony!
Nie muszę czytać, żeby wiedzieć, że było bardzo ładnie. Letnie kolorki supcio!
Nie muszę czytać, żeby wiedzieć, że było bardzo ładnie. Letnie kolorki supcio!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Nie czekając na koniec relacji, od razu pogratuluję zdobycia Korony!
Dziękuje.
To ja może na tym zakończę ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Jakbyście poszli na Żitne i Krawiarskie, to zdobylibyście Koronę Bocznego Grzbietu Małej Fatry, a tak to słabiutko. Dość lajtowa wycieczka jak na ciebie.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Sebastianie, bo to jest Mała Korona.
A nawet Korona+ bo była wieża widokowa.
Czy na wieżę można z pieskiem?
A nawet Korona+ bo była wieża widokowa.
Czy na wieżę można z pieskiem?
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Adrian pisze:Już się bałem że to koniec, Baraniarki i do domu
Bądź poważny. To był poważnie przygotowany Dzień Zdobycia Korony.
Sebastian pisze:Jakbyście poszli na Żitne i Krawiarskie, to zdobylibyście Koronę Bocznego Grzbietu Małej Fatry, a tak to słabiutko.
Bądź poważny. "Długie" Korony to codzienność i powszechność. Małe, a piękne Korony to przyszłość tematu.
Sebastian pisze: Dość lajtowa wycieczka jak na ciebie.
Bądź poważny. Tutaj liczyły się przeżycia duchowe. I czekająca na scenie Metallica.
sprocket73 pisze:Sebastianie, bo to jest Mała Korona.
A nawet Korona+ bo była wieża widokowa.
Jesteś poważny i dostrzegasz sedno zagadnienia.
sprocket73 pisze:Czy na wieżę można z pieskiem?
Widziałem słowacką dziewczynkę z jelonkiem na rączkach. Piesów nie widziałem.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Piotrek pisze:Korona jak się patrzy, a samo przejście bezsprzecznie można nazwać Koronkową Robotą.
Staraliśmy się być przykładem dla innych.
Piotrek pisze:Jest moc w tych skałach
Jest. To miejsce na kolejne wyjścia.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Dobromił pisze:Do tej pory działalność "koronowa" była mi lekko nie po drodze. KGP pewno kiedyś zrobię, o Wielkiej Koronie Tatr lepiej nie pisać ... Tatry są be, fe, me, a kuku i ponoć komercyjne.
Tzw Korony są moim zdaniem demonizowane. Zdobywanie odznak samo w sobie nie jest złe ale jeśli tylko pod ,,blaszkę" planuje się trasy, to już gorzej.
Proponuję poszerzyć koronę o fragment Baraniarky-Zitne-Kraviarske. To coś na wzór otargańców. Kondycyjnie ten odcinek dał mi ,,pięknie" popalić. Klasyk - żeby wejść trzeba...zejść.
Tępy dyszel pisze:Proponuję poszerzyć koronę o fragment Baraniarky-Zitne-Kraviarske. To coś na wzór otargańców. Kondycyjnie ten odcinek dał mi ,,pięknie" popalić. Klasyk - żeby wejść trzeba...zejść.
Ale najpierw zmówić Koronkę Do Bożego Miłosierdzia
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Tępy dyszel pisze:Proponuję poszerzyć koronę o fragment Baraniarky-Zitne-Kraviarske. To coś na wzór otargańców. Kondycyjnie ten odcinek dał mi ,,pięknie" popalić. Klasyk - żeby wejść trzeba...zejść.
To już będzie całkiem inna Korona. Jak są chętni to do boju !
Sebastian pisze:Ale najpierw zmówić Koronkę Do Bożego Miłosierdzia
I zaśpiewać "Kiedy ranne wstają zorze".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Dobromił pisze:Tatry są be, fe, me, a kuku i ponoć komercyjne
I przereklamowane - zapomniałeś dodać
EDIT i wielu zdjęć nie widzę
Ostatnio zmieniony 2022-08-21, 20:51 przez włodarz, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości