Mirek pisze:Cóż jeżeli żart z czyjegoś błędu(którego niestety nie umiem skorygować,Nowe pasmo Beskidów) jest wg, ciebie ŻARTEM
Czy ja Ci napisałem, żeś dureń, że nie umiesz pisać, że to tamto, na GS sam mi kiedyś zwróciłeś uwagę, jak napisałem o okolicach Rysianki, że to Beskid Śląski, a Ty mi napisałeś, czy się czasem nie mylę.
Zresztą to był post, raczej, dla adminów, Ty sam tego nie możesz przenieś, to oni są od zachowania na forum jakiegoś porządku. A Twój pierwszy post w tym temacie, to jednak już lekko na poziomie cepra, moje pieniądze, moja sprawa na co wydaje.
Pudelek pisze:Z Twojego tekstu kilka razy można wyczuć, że taka forma podróży, jaką miałeś, nie do końca Ci odpowiadała. Bo gdybyś to Ty decydował, to wybrałbyś być może inną trasę albo nie tak długo, bo z noclegiem.
Napisałem, że następnym razem pewnie tak zrobię. Że pierwszy raz pojechaliśmy na raz i mnie to zmęczyło.
A jechaliśmy dlatego razem, że jako cukrzyk, wolałem, aby w razie jakiejś mojej niedyspozycji, ktoś nam pomógł, kolegi żona też prowadzi auto, więc choćby dlatego. Dla mnie, taka trasa, z powodu choroby, to dodatkowy stres, lepiej mi się jedzie wspólnie niż samemu, co nie oznacza, że samemu nie dałbym radę - patrz na moją pierwszą podróż, z Klagenfurtu do Rovinj jechałem sam.
Tak samo lodówka wzięta głównie do przewiezienia insuliny, więc stąd dorzucenie reszty spożywki, skoro i tak ją zabieramy.
Pudelek pisze:Zatrzymujesz się tam, gdzie Ty chcesz i na jak długo. Nie trzymasz się konkretnego samochodu, tylko jedziesz odpowiednim tempem.
Ale podczas postojów mogliśmy razem coś zjeść i się napić. Dla nikogo, nas oraz ich nie były nad normatywne przerwy problemem.
Pudelek pisze:nie rozumiesz albo udajesz, że nie rozumiesz
Nie rozumiałem tego, ale ok, my zawsze robimy tak, że jak się umawiamy na wyjazd, to jedziemy wspólnie, przerwy, tankowanie itd, więc nie rozumiałem, czemu to dla mnie ma być problemem.
Pudelek pisze:Cóż, wrzuciłeś relację z wakacji i pewnie się spodziewałeś, że wszyscy będą się tylko zachwycać, a tu jakiś Pudel się wyzłośliwia.
Pudelek pisze:ja się znęcam nad wyraz łagodnie
Spoko, to nie znęcanie.
Pudelek pisze:kiedyś działały fora, zanim zmieniły się w TWA i padły.
Zwróć uwagę, że fakt, że chłopaków znam, sokoła, to zdarzało mi się mieć od nich inne zdanie i czasem zdarza mi się nawet zwrócić im uwagę. To już wyklucza mnie z TWA
Pudelek pisze:czekam na cenę noclegu
100e.