Trasa: Siwa Polana (915) - Polana Huciska (984) - schronisko na Polanie Chochołowskiej (1148) - Bobrowiecka przełęcz (1356) - Grześ (1653) - kaplica św. Jana Chrzciciela na Polanie Chochołowskiej - Polana Huciska (984) - Siwa Polana (915)
Maksymalne przewyższenie: 738 m,
Suma wzniesień: ok. 960 m
Dystans: 20,8 km
Całkowity czas wycieczki: 5 h. 15 min.
Mapka trasy:
Profil trasy:
Źródło:
https://mapa-turystyczna.pl/#49.23437/19.93864/10
Wycieczka w dzień powszedni. To czyni różnicę, zarówno pogodową jak i frekwencyjną na szlaku.
Pierwotnie plan był inny. Plan się zmienił - podczas wyjazdu. W Żywcu dostałem olśnienia
A że miałem do dyspozycji samochód (do godz.17) więc....Tatry. W które bardzo trudno logistycznie mi się dostać, więc tym bardziej trzeba skorzystać.
Zanim na dobre zaczerpnąłem tatrzańskiego powietrza, zubożałem o 15 zł (parking) i dodatkowo 8 zł (bilet wstępu).
Niestety jak się okazało, nie ma możliwości wypożyczenia roweru i oddania go choćby w okolicy dawnego schroniska Blaszyńskich więc ,,kupa". Pomijając cenę (55 zł) jest to bardzo istotny minus, względem tego co było parę lat temu. Muszę przemierzyć całą Dolinę Chochołowską z ,,buta" w obie strony.
Siwa Polana wita mnie ,,lampą".
Pisząc w skrócie - odcinek do Polany Huciska jest nudny jak flaki z olejem. Ciekawiej się robi powyżej, a już szczególnie ciekawie dochodząc do Polany Chochołowskiej.
Z lewej potężny Wołowiec, na prawo od niego Rakoń.
Jest i Grześ na środku - rzadko będący celem głównym wycieczki. Rzadko, co nie oznacza nigdy.
W schronisku nie zabawiam długo.
Krótka przerwa i zmierzam szlakiem żółtym na Grzesia. Jego pierwsza część to obraz nędzy i rozpaczy. Ścieżka poryta ciężkim sprzętem, bardzo zdewastowana, wyraźne odgłosy ów sprzętu. Ot ,,proekologiczna" działalność w ramach lex szyszko i Wspólnoty 8 wsi czy jak ich tam zwał....
Odbijam na Bobrowiecką Przełęcz. Prawdopodobnie b. rzadko odwiedzane miejsce i niesłusznie. Widok mocno ograniczony ale ten co jest, to kanon gatunku.
Z lewej Jamborowy Wierch w masywie Bobrowca, sam Bobrowiec z prawej. Mają w sobie coś niesamowitego...
Idzie się bardzo dobrze, nie za łagodnie, nie za stromo, w sam raz. Nie czuję żadnych trudów.
Jarząbczy ,,wymiata" Za nim z lewej czai się Jakubina. Lekko z prawej charakterystyczna Łopata.
Od Wołowca, poprzez Trzy Kopy, po Pacholę. Dostrzegam mix trzech pór roku naraz
Z Grzesią c.d. - z prawej Salatyny.
W końcu Brestowa i po prawej szczyty Magury Orawskiej.
Oj, powiem Wam, że zachwytów mych nie ma końca...Rzadko mam okazję bywać w Tatrach więc ów zachwyt siłą rzeczą jest spotęgowany.
Od lewej Kominiarski Wierch, za nim Czerwone Wierchy, bliżej z prawej Ornak. A całkiem po prawej m. in. Bystra (dalej) i Starorobociański Wierch.
Wiem, w tym stylu już było ale co za dużo Tatr to...zdrowo
Grześ ,,ukrzyżowany"
Osobita.
Pomimo bardzo dobrej pogody, widoczność średnia - Babia Góra w ledwo widocznym zarysie.
Mój ulubieniec - Bobrowiec. Moim zdaniem zarówno jako góra sama w sobie jak i widokowo, jest dużo ciekawsza od Osobitej.
Zbliżając się do Doliny Chochołowskiej....
,,Podziwiam" wycinkę drzew u stóp rezerwatu ścisłego. I nasuwa mi się taka oto refleksja - samotny, kulturalny turysta w masywie Bobrowca - niemal zbrodnia, ciężki sprzęt, poryte drogi, hałas, spaliny - spoko, super....Czytając na tablicy edukacyjnej o tym, że TPN ze Wspólnotą Leśną 8 Wsi....,,współpracuje w zakresie przebudowy drzewostanu świerkowego" dochodzę do wniosku, że to zwykły bełkot ,,szyty” hipokryzją.
Wiem, też już był ale piękny ci on więc nie mogłem się oprzeć…
Pocztówkowy klasyk - Kominiarski Wierch z Polany Chochołowskiej a w zasadzie spod kaplicy św. Jana Chrzciciela, małej i skromnej....
Czas mnie goni więc wracam...zejście bez większej historii...znów z ,,buta" przez całą dolinę.
Macie tu na do widzenia straszną, groźną i mroczną Klinową Czubę nad Polaną Huciska.
Podsumowując - mogę się silić na wielkie uduchowione teksty o tym, jak mnie cieszy pierwsza w tym roku wycieczka w Tatry. Mogę ale nie umiem a nawet gdybym umiał, to i po co ?
Pewne rzeczy się po prostu widzi, czuje, odbiera zmysłami po swojemu i żadne słowa tego nie oddadzą. Było zajebiście i tylko tyle i aż tyle napiszę.
Z Bogiem.
2022.06.03: Grześ (Tatry Zachodnie)
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
2022.06.03: Grześ (Tatry Zachodnie)
Ostatnio zmieniony 2022-06-14, 19:39 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
No.
Bez zbędnego pitolenia, pojechał wlazł na Grzegorza i wrócił
Mnie też Chochołowska się ciągnie, zdecydowanie wolę Kościeliską.
Ja już od kilku tygodni szykuje się na Tatry, TWA mnie powstrzymuje, żeby jeszcze czekać, aż będzie bardziej zielono, a tej Tatrzańskiej zieleni mi się chce, żeby tak jak Ty się nachapać tego klimatu
Życzę więcej tych wizyt, może jakieś kooperację weź pod uwagę ...?
Bez zbędnego pitolenia, pojechał wlazł na Grzegorza i wrócił
Mnie też Chochołowska się ciągnie, zdecydowanie wolę Kościeliską.
Ja już od kilku tygodni szykuje się na Tatry, TWA mnie powstrzymuje, żeby jeszcze czekać, aż będzie bardziej zielono, a tej Tatrzańskiej zieleni mi się chce, żeby tak jak Ty się nachapać tego klimatu
Życzę więcej tych wizyt, może jakieś kooperację weź pod uwagę ...?
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
strasznie małoTępy dyszel pisze:Całkowity czas wycieczki: 5 h. 15 min.
a koszty byłyTępy dyszel pisze:15 zł (parking) i 8 zł (bilet wstępu)
olaboga!Tępy dyszel pisze:wypożyczenie roweru (55 zł)
pamiętaj NIE WOLNO!Tępy dyszel pisze:Jamborowy Wierch, Bobrowiec - mają w sobie coś niesamowitego
Tępy dyszel pisze:żadne słowa tego nie oddadzą. Było zajebiście i tylko tyle i aż tyle
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Tępy dyszel pisze:W Żywcu dostałem olśnienia
Ja kiedyś też.
Tępy dyszel pisze:zubożałem o 15 zł (parking)
To chyba najtańszy parking w Tatarach Polskich.
Tępy dyszel pisze:Muszę przemierzyć całą Dolinę Chochołowską z ,,buta" w obie strony.
Rakoń nie jeździł ?
Tępy dyszel pisze: rzadko będący celem głównym wycieczki.
W moim wykonaniu osiem razy. Z kilku kierunków.
Tępy dyszel pisze:Ścieżka poryta ciężkim sprzętem, bardzo zdewastowana, wyraźne odgłosy ów sprzętu. Ot ,,proekologiczna" działalność w ramach lex szyszko i Wspólnoty 8 wsi czy jak ich tam zwał....
Oni to robią dla nas.
Tępy dyszel pisze: Prawdopodobnie b. rzadko odwiedzane miejsce
A tam. Znam jednego typa co tam przylazł z trzech stron. Z każdej co najmniej dwa razy.
Tępy dyszel pisze:Z lewej Jamborowy Wierch w masywie Bobrowca, sam Bobrowiec z lewej.
A nie z prawej ten Bóbr ? To chyba do tej Świętej Góry Bobrów tatrzańskich szedł świętej pamięci bóbr ze Szpiglasowej ...
Tępy dyszel pisze:Babia Góra w ledwo widocznym zarysie.
I dobrze.
Tępy dyszel pisze:Mój ulubieniec - Bobrowiec. Moim zdaniem zarówno jako góra sama w sobie jak i widokowo, jest dużo ciekawsza od Osobitej.
Nie przeczytałem tego ale zgadzam się z Panem.
Tępy dyszel pisze: samotny, kulturalny turysta w masywie Bobrowca
Jakbyś .... opisał
Tępy dyszel pisze:Macie tu na do widzenia straszną, groźną i mroczną Klinową Czubę nad Polaną Huciska.
Amen.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
sprocket73 pisze:strasznie mało
Na początek dobre i to. Przejście ,,z buta" doliny w obie strony ograniczyło i tak ograniczone możliwości czasowe.
sprocket73 pisze:a koszty były
Panie Premierze, jak żyć ?
sprocket73 pisze:olaboga!
W tygodniu to cena promocyjna
sprocket73 pisze:pamiętaj NIE WOLNO!
Oczywiście.
Dobromił pisze:To chyba najtańszy parking w Tatarach Polskich.
Z tego co mi wiadomo, w dzień powszedni (przynajmniej na razie) pobierają niższą opłatę, niż w weekend.
Dobromił pisze:Oni to robią dla nas.
Nie wątpię
Dobromił pisze:Rakoń nie jeździł ?
Wyszedłem około 7 rano. Wtedy go nie było.
Dobromił pisze:A nie z prawej ten Bóbr ?
Tak. Pojebały mi się lewica z prawicą. Poprawiłem.
Dobromił pisze:Jakbyś .... opisał
Bez komentarza.
Ostatnio zmieniony 2022-06-14, 19:49 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Adrian pisze:TWA mnie powstrzymuje, żeby jeszcze czekać, aż będzie bardziej zielono
Nie słuchaj tej grupy. Posłuchaj mnie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Tępy dyszel pisze:Ciekawiej się robi powyżej, a już szczególnie ciekawie dochodząc do Polany Chochołowskie
Lubię ten widok, bardzo!
Tępy dyszel pisze:Bobrowiecką Przełęcz. Prawdopodobnie b. rzadko odwiedzane miejsce i niesłusznie
Byłem, fajne miejsce.
Tępy dyszel pisze:Grześ na środku - rzadko będący celem głównym wycieczki
W sumie racja, ale warto na niego wejść, bo te widoki jakie się z niego wyłaniają...do Wołowca to tylko już są na dojedzenie się tymi widokami, a tu robią ogromne wrażenie.
Adrian pisze:A Ty co mówisz ?
Idź w Tatry. I to jak najszybciej.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Wycieczka fajna, choć faktycznie dojście przez Dolinę Chochołowską nużące, no i nie są ciekawe leżące przy drodze pościnane pnie drzew. Pogodę miałeś dobrą, widoczność jak na tę porę roku bardzo dobrą, nie narzekaj. Jak chcesz mieć widokową "żyletę", to idź tam zimą
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości