Nic się nie zmieniło - ON dalej jest najwyższy.

alicjaraczek · Postautor: **alicjaraczek** » 2022-03-30, 10:54

alicjaraczek pisze:Czas się wybrać już.

Zdradzę Ci , że kilku osobników też zamierza się tutaj pojawić. Znanych Ci na żywo.

Oj ... przygotuję radosną trasę :zly

[/quote]

Dajcie znać kiedy, fajnie by się było zobaczyć i odkryć Grojec i Żywiec po nowemu, bo ja zawsze z babcią tam :-)

Postautor: **Adrian** » 2022-03-30, 11:14

Z tego może wyjść niezła ekspedycja w stylu oblężniczym

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2022-03-30, 11:15

Ilu wróci ... Oto jest pytanie ... :o-o

Szykujcie termin.

sprocket73 · Postautor: **sprocket73** » 2022-03-30, 11:17

Bądźmy realistami. Jakieś straty muszą być.

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2022-03-30, 11:21

Szykujcie testamenty. Wybierajcie z oferty Adriana. Kwiatki wąchajcie ostatni raz od góry. Nastawcie się na błądzenie po wąwozach, zboczach, nadbrzeżnych skałach, taplanie się w potokach i na straszliwy koniec.

Liczę na spory zestaw ludzko - zwierzęcy.

alicjaraczek · Postautor: **alicjaraczek** » 2022-03-30, 11:23

Adrian pisze:Z tego może wyjść niezła ekspedycja w stylu oblężniczym

zaporęczujemy te ażury na wszelki wypadek i zjedziemy na linie

alicjaraczek · Postautor: **alicjaraczek** » 2022-03-30, 11:25

Dobromił pisze:Szykujcie testamenty. Wybierajcie z oferty Adriana. Kwiatki wąchajcie ostatni raz od góry. Nastawcie się na błądzenie po wąwozach, zboczach, nadbrzeżnych skałach, taplanie się w potokach i na straszliwy koniec.

Liczę na spory zestaw ludzko - zwierzęcy.

czyli można z psem?

laynn · Postautor: **laynn** » 2022-03-30, 11:27

Można. Będzie co jeść

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2022-03-30, 11:27

alicjaraczek pisze: zjedziemy na linie

Ponoć nie tylko na obecnej Górze Bułgarowskiej ( dawnej Szubienniczej ) wieszano delikwentów w okolicy ... ON też ma taka przeszłość ...

alicjaraczek pisze:czyli można z psem?

Całe stada czworonogów tam bywają.

sprocket73 · Postautor: **sprocket73** » 2022-03-30, 12:21

Dobromił pisze:Całe stada czworonogów tam bywają.

To bardzo niebezpieczne i szkodzi zwierzętą!

trotyl · Postautor: **trotyl** » 2022-03-30, 17:17

W zeszłym wieku bylem na Grójcu o północy.
Pod szczytem słyszałem parskanie, mlaskanie ,czuć było zapach siarki i mmocz kozła.
Trzeba jednak zasadzic tam gaj oliwny a co tydzień aeroplanem wszystko spryskac woda święcona..
Aż czarty zostaną zepchnięte do otchłani..

Lidka · Postautor: **Lidka** » 2022-03-31, 06:24

nikt tam nie mógł mi spaść na łeb. No chyba, że sklepienie niebieskie.

i do tego wszystkiego byłbyś jak Atlas

Dobromił · Postautor: **Dobromił** » 2022-03-31, 08:59

sprocket73 pisze:To bardzo niebezpieczne i szkodzi zwierzętą!

W drodze na Ojca Everestu jest Mini Zoo. Możemy tam na parę godzin zostawić zwierzaki.

trotyl pisze:Trzeba jednak zasadzic tam gaj oliwny a co tydzień aeroplanem wszystko spryskac woda święcona..
Aż czarty zostaną zepchnięte do otchłani..

Akurat Czarty czynią tam dobro. Gorzej by było jakby "druga strona" tam się rozgościła

Lidka pisze:i do tego wszystkiego byłbyś jak Atlas

Zbyt wąska specjalizacja

Ja tam bardziej podchodziłem do tematu spadania jak Asterix i koledzy.

Nic się nie zmieniło - ON dalej jest najwyższy.

Kto jest online