Nie ważne gdzie... ważne z kim :)
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Z górach zima piękna, szczególnie tych wyższych.
A jak jest w pobliskiej okolicy? Mało zimowo.
Wybraliśmy się do mało znanej podkrakowskiej Doliny Wrzosy na Jurze.
Jak to w dolinkach. Są wapienne skały.
Jak się wyjdzie na skały, to można obejrzeć dolinkę z góry.
Tobi to nawet wyszedł jeszcze wyżej i nie umiał zejść.
Ale wracając do sedna. Co jest takiego ciekawego w Dolinie Wrzosy?
Jej dnem płynie całkiem spory i meandrujący potok Rudno. No i nie ma tam żadnej drogi, ani nawet sensownej ścieżki.
Jest więc fajne chaszczowanie i ciągłe pokonywanie potoku.
A jakby się chciało opuścić dno doliny, to jest jeszcze większe chaszczowanie.
Otwarte przestrzenie są fajne. Wracaliśmy nimi równolegle do doliny.
Wyszliśmy na mały pagórek zwany Wielką Górą.
Jednak Ukochaną bardzo ciągnęło w dół do chaszczy.
Jej marzenie się spełniło
A jak jest w pobliskiej okolicy? Mało zimowo.
Wybraliśmy się do mało znanej podkrakowskiej Doliny Wrzosy na Jurze.
Jak to w dolinkach. Są wapienne skały.
Jak się wyjdzie na skały, to można obejrzeć dolinkę z góry.
Tobi to nawet wyszedł jeszcze wyżej i nie umiał zejść.
Ale wracając do sedna. Co jest takiego ciekawego w Dolinie Wrzosy?
Jej dnem płynie całkiem spory i meandrujący potok Rudno. No i nie ma tam żadnej drogi, ani nawet sensownej ścieżki.
Jest więc fajne chaszczowanie i ciągłe pokonywanie potoku.
A jakby się chciało opuścić dno doliny, to jest jeszcze większe chaszczowanie.
Otwarte przestrzenie są fajne. Wracaliśmy nimi równolegle do doliny.
Wyszliśmy na mały pagórek zwany Wielką Górą.
Jednak Ukochaną bardzo ciągnęło w dół do chaszczy.
Jej marzenie się spełniło
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
sprocket73 pisze:Jej marzenie się spełniło
Do tej pory nie wróciła.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5933
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Kolejny zimowy bezśnieżny spacer po najbliższej okolicy.
Zalew Chechło w Trzebini.
Tobi ćwiczy.
Chodzi po lodzie.
Zalew prezentuje się fajnie.
Łabądź, któremu tak spodobał się Nowy Ład, że nie wyemigrował.
Potem połaziliśmy po Puszczy Dulowskiej długimi prostymi drogami.
Oraz bez dróg.
W Puszczy Dulowskiej jest sporo terenów podmokłych.
Płatny odcinek A4, 24 zł za 60 km. Chętnych nie brakuje.
Stary most kolejowy, z "dziurami" pomiędzy podkładami.
Z powrotem nad Chechłem.
Zalew Chechło w Trzebini.
Tobi ćwiczy.
Chodzi po lodzie.
Zalew prezentuje się fajnie.
Łabądź, któremu tak spodobał się Nowy Ład, że nie wyemigrował.
Potem połaziliśmy po Puszczy Dulowskiej długimi prostymi drogami.
Oraz bez dróg.
W Puszczy Dulowskiej jest sporo terenów podmokłych.
Płatny odcinek A4, 24 zł za 60 km. Chętnych nie brakuje.
Stary most kolejowy, z "dziurami" pomiędzy podkładami.
Z powrotem nad Chechłem.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Trzy tygodnie po świętach, a Ukochana nadal w płaszczyku
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Piotrek pisze:...Legolasem????
Legolas biegał po śniegu w drodze przez Góry Mgliste, a to Jezus kroczył po wodzie. Zresztą niewykluczone, że zdjęcie Tobiego to fotomontaż sklejony dla sławy i lajków.
Ostatnio zmieniony 2022-01-16, 18:21 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości