Nie polecam czyli co omijać szerokim łukiem

Pytania i odpowiedzi oraz porady praktyczne, dotyczące szlaków i dojazdów w góry oraz miejsc noclegowych.
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2015-01-23, 11:14

to lepszy karabin snajperski z tłumnikiem - cichy i precyzyjny ;)
in omnia paratus...
laynn

Postautor: laynn » 2015-01-23, 11:32

O ideał! :lol
Mirek

Postautor: Mirek » 2015-01-23, 11:52

laynn pisze:W sumie racja ale kalachem z okna można serię puścić :D
A w sumie można i gazem,cicho i skutecznie. :D
laynn

Postautor: laynn » 2015-01-23, 22:48

Mirek pisze:A w sumie można i gazem,cicho i skutecznie.

Żebym to się najadł grochówy wcześniej... :P
Mirek

Postautor: Mirek » 2015-01-23, 23:17

laynn pisze:
Mirek pisze:A w sumie można i gazem,cicho i skutecznie.

Żebym to się najadł grochówy wcześniej... :P
Lepiej groch z kapustą,skuteczniejszy,znam to z autopsji. :haha
Awatar użytkownika
kris_61
Posty: 293
Rejestracja: 2013-08-23, 09:12
Lokalizacja: Bytom

Postautor: kris_61 » 2015-10-01, 20:40

Swego czasu działała stacja turystyczna Światowid , można było coś przekąsić i złotego napoju się napić. potem stało to zamknięte. Dalej tak jest?
Kuba
Posty: 1
Rejestracja: 2021-11-27, 16:23

Postautor: Kuba » 2021-11-28, 20:56

[quote][/quote]To miejsce zwane „stacja turystyczna Zygmuntówka” to jest jedna wielka pomyłka. Właściciel tej posesji to kombinator, oszust i manipulator. To coś istnieje od wielu lat i nigdy nie było placówka turystyczna w całej tego słowa znaczeniu. Po pierwsze, jest to podmiot gospodarczy bez zezwoleń i rejestracji. Budynek został rozbudowany nielegalnie, bez planów, bez architekta i bez dozoru budowlanego. Kiedyś była to 3 izbowa chatka z sienią służąca jako stodoła a w podpiwniczeniu była obora. Właściciel, Pan Słotorz odkupił to gospodarstwo za pieniądze śląskiej kurii z przeznaczeniem na dom oazowy. Miejscowi mieszkańcy, znają właściciela jako oszusta i krętacza. Z opinii turystów, od lat słyszy się bardzo złe opinie. Ten człowiek nie nadaje się do roli pod jaka się podszywa. Na dzień dzisiejszy, z powodu niedawnej kontroli z inspekcji budowlanej posesji( a raczej prób kontroli, bo właściciel nie wpuszcza inspektorów na posesje), w okolicy zniknęły wszystkie kierunkowskazy z nazwa placówki. Jak się okazuje, budynek nigdy nie miał pozwoleń na rozbudowę i nie miał zarejestrowanej działalności gospodarczej w urzędzie skarbowym ani tez w sanepidzie. Nie wiadomo także czy spełnia warunki przeciwpożarowe. A budynek moze jednorazowo pomieszczą do 20 osób. Warunki sanitarne tez maja wiele do życzenia. To miejsce nigdy nie powinno istnieć. Niestety pilna Przełęcz Klekociny nie miała szczęścia zostać miłym miejscem dla turystów.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-28, 21:07

Kuba pisze:
To miejsce zwane „stacja turystyczna Zygmuntówka” to jest jedna wielka pomyłka. Właściciel tej posesji to kombinator, oszust i manipulator. To coś istnieje od wielu lat i nigdy nie było placówka turystyczna w całej tego słowa znaczeniu. Po pierwsze, jest to podmiot gospodarczy bez zezwoleń i rejestracji. Budynek został rozbudowany nielegalnie, bez planów, bez architekta i bez dozoru budowlanego. Kiedyś była to 3 izbowa chatka z sienią służąca jako stodoła a w podpiwniczeniu była obora. Właściciel, Pan Słotorz odkupił to gospodarstwo za pieniądze śląskiej kurii z przeznaczeniem na dom oazowy. Miejscowi mieszkańcy, znają właściciela jako oszusta i krętacza. Z opinii turystów, od lat słyszy się bardzo złe opinie. Ten człowiek nie nadaje się do roli pod jaka się podszywa. Na dzień dzisiejszy, z powodu niedawnej kontroli z inspekcji budowlanej posesji( a raczej prób kontroli, bo właściciel nie wpuszcza inspektorów na posesje), w okolicy zniknęły wszystkie kierunkowskazy z nazwa placówki. Jak się okazuje, budynek nigdy nie miał pozwoleń na rozbudowę i nie miał zarejestrowanej działalności gospodarczej w urzędzie skarbowym ani tez w sanepidzie. Nie wiadomo także czy spełnia warunki przeciwpożarowe. A budynek moze jednorazowo pomieszczą do 20 osób. Warunki sanitarne tez maja wiele do życzenia. To miejsce nigdy nie powinno istnieć. Niestety pilna Przełęcz Klekociny nie miała szczęścia zostać miłym miejscem dla turystów.


Debiut roku.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Mirek

Postautor: Mirek » 2021-12-02, 18:08

To jakaś czkawka czy co? :DD
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2021-12-02, 18:34

Kuba, pojebało Cię? Trzeci raz wklejasz ten sam post? Zmień dilera. Te, Admini, zrobicie, co uważacie, ale ja swego czasu takich posyłałem sprawdzić, czy ich nie ma gdzie indziej...

a może Ty jakiś zbir miejscowy jesteś i jajka kradniesz w nocy gospodarzom
Ostatnio zmieniony 2021-12-02, 18:35 przez sokół, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2021-12-02, 18:46

Jajka to on w nocy maca, ale kolegom.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-12-02, 19:05

Pudelek pisze:Jajka to on w nocy maca, ale kolegom.


Bardzo prosimy o kulturę wypowiedzi :haha :smi4

Może już uciekł, a jak wróci i zrobi jeszcze raz taki post, to się usunie Jajcarza :)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Adrian, łącznie zmieniany 3 razy.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości