Mam wolną chwilę (& odpowiedni nastrój) więc strzelę monolog.
Jako, że parę dni temu, jeżdżąc po mieście znów zabłądziłam (a to już się zrobiło nieznośne nie tylko dla mnie) dostałam od mikołaja dzipiesa (przed którym kiedyś wzbraniałam się rękami i nogami). A skoro o mikołaju mowa, to uprzejmie donoszę, że dowiedziałam się (dokładnie dnia 6 grudnia) z radiowej Trójki, że mikołaja, który jest prezentem od mikołaja, jak i mikołaja - gościa przebranego w czerwone szmaty (z białym pomponem) tudzież mikołaja, który jest nazwą święta, obchodzonego dnia 6 grudnia - pisze się z małej litery. Normalnie szok! Nie miałam o tym pojęcia. Natomiast jedyny Mikołaj, którego podobno należy traktować z dużej litery, to ten, któremu na chrzcie dano Mikołaj. To ci dopiero.
Dzielę się tym, ponieważ dla mnie samej to było zaskakujące odkrycie.
W dalszym ciągu monologu donoszę, że dni mijają piekielnie szybko, a i nocki się nie lenią. I chociaż do niedawna czułam się pokrzywdzona tym, że świat podporządkowany jest skowronkom i że sowy mają gorzej, to - znów uprzejmie donoszę, że - już mi przeszło, ponieważ różnica pomiędzy dniem a nocą całkiem mi się rozmyła: zasypiam, kiedy nie ma zmiłuj się, a wstaję.. zwykle wtedy, kiedy ktoś pozbawiony miłosierdzia, wykręci mój numer. (pewne rzeczy się nie zmieniają..)
Muzycznie dzieje się u mnie niewiele. Być może dlatego, że już całkowicie przerzuciłam się na filmy, do tego stopnia, że zarejestrowałam się na takim jednym portalu filmowym, na którym to portalu zaczęłam robić tłumaczenia koreańskich filmów z angielskiego na polski, (huh). I tu nastąpi wyznanie: nie przeszkadza mi nawet fakt, że żadnego z tych języków nie znam;)
Co by jednak nie rzec, przydałaby się jakaś puenta. To może ujmę to w ten sposób:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=pclN0M6q6_M[/youtube]
(Wokalistę pokochałam od pierwszego wejrzenia, chociaż ta piosenka powyżej, to jedyna piosenka tego pana, której jestem w stanie słuchać, na dodatek zdarzyło mi się słuchać jej przez 3 dni z rzędu, 24h/dobę. A skąd mi się wzięła ta miłość, to liczę, że sami się domyślicie, lub sobie dopowiecie - z góry zgadzam się na każdą wersję wydarzeń;)
Co nam w duszy gra...
Usłyszałam to dziś w pierwszym filmiku z Nanga Dream i spodobało mi się:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=i6a5gWq9qNc[/youtube]
..a skoro tu się takie delikatne klimaty zrobiły, to wpasowało się idealnie
Bluejeans, czemu tak rzadko tu ostatnio bywasz? Ten monolog jest zajebisty
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=i6a5gWq9qNc[/youtube]
..a skoro tu się takie delikatne klimaty zrobiły, to wpasowało się idealnie
Bluejeans, czemu tak rzadko tu ostatnio bywasz? Ten monolog jest zajebisty
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
-
bluejeans
No i proszsz, Piotrze, nawiązując do mojego monologu, uczyniłeś zeń namiastkę dialogu;)
To pierwsza piosenka Tośki, którą usłyszałam (lata świetlne temu) i którą to piosenką, Tośka oczywiście skradła mi serce. (zważywszy na to, jak często padam ofiarą kradzieży serca, może się wydawać podejrzane, że wciąż jest co ukraść. Rozwiązanie zagadki jest proste: serce mam na gumce
)
Mam natomiast inną zagadkę: jak znaleźć w sieci (lub gdziekolwiek) piosenkę, której nie zna się tytułu, ani autora, ani wykonawcy, ani roku wydania, ani nawet pół słowa z obcojęzycznego tekstu? Nucenie też niewiele daje, bo melodia jest tak banalnie prosta, że się jej aż zanucić nie da (jak kto nie wierzy, to niech spróbuje;)), a opis wizualny wokalistów pasuje do setek ludzi na ziemi. Hm?
Po długich bojach udało mi się ją znaleźć (chociaż rozwiązania zagadki nie podam, bo ciekawa jestem, czy ktoś sam na nie wpadnie;)
Otóż piosenka typu "zwyczajna", tzw przebój jednego sezonu, ale miła w odbiorze. (przynajmniej od czasu, do czasu)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q1RmzUHQ2HQ[/youtube]
Ach, i jeszcze w nawiązaniu do Twojego nawiązania, Piotrze: to nie pośpiech to wybór
(z pewnymi wyjątkami, kiedy spada na mnie stado przymusowych sytuacji, a wiadomo, że one zawsze spadają stadami;) Dzień z nocą mi się zlewa, bo resztę czasu zapełniam na maksa tym, co mnie wciąga bez granic. (i niestety, nie są to góry;) aaaaaale szkooooda
PS. Ups, tak mi się ta wiadomość schomikowała, że prawie otarłam się o nietakt, nie odpisując. Ale co się nie stało, tego nie ma, więc..
W tym przypadku by się nie pomylił: po prostu - nie lubię monologów;)
Istnieje też wersja soft: zrozumiałam wreszcie, że nic nie wiem o górach, więc poszłam po rozum do głowy, a to długa droga i bez gwarancji na sukces;)
http://www.youtube.com/watch?v=mfwN0X8YnWo
lub
http://www.youtube.com/watch?v=9ckv6-yhnIY
Obie wersje słuszne:)
To pierwsza piosenka Tośki, którą usłyszałam (lata świetlne temu) i którą to piosenką, Tośka oczywiście skradła mi serce. (zważywszy na to, jak często padam ofiarą kradzieży serca, może się wydawać podejrzane, że wciąż jest co ukraść. Rozwiązanie zagadki jest proste: serce mam na gumce
)
Mam natomiast inną zagadkę: jak znaleźć w sieci (lub gdziekolwiek) piosenkę, której nie zna się tytułu, ani autora, ani wykonawcy, ani roku wydania, ani nawet pół słowa z obcojęzycznego tekstu? Nucenie też niewiele daje, bo melodia jest tak banalnie prosta, że się jej aż zanucić nie da (jak kto nie wierzy, to niech spróbuje;)), a opis wizualny wokalistów pasuje do setek ludzi na ziemi. Hm?
Po długich bojach udało mi się ją znaleźć (chociaż rozwiązania zagadki nie podam, bo ciekawa jestem, czy ktoś sam na nie wpadnie;)
Otóż piosenka typu "zwyczajna", tzw przebój jednego sezonu, ale miła w odbiorze. (przynajmniej od czasu, do czasu)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Q1RmzUHQ2HQ[/youtube]
Ach, i jeszcze w nawiązaniu do Twojego nawiązania, Piotrze: to nie pośpiech
to wybór
(z pewnymi wyjątkami, kiedy spada na mnie stado przymusowych sytuacji, a wiadomo, że one zawsze spadają stadami;) Dzień z nocą mi się zlewa, bo resztę czasu zapełniam na maksa tym, co mnie wciąga bez granic. (i niestety, nie są to góry;) aaaaaale szkooooda
PS. Ups, tak mi się ta wiadomość schomikowała, że prawie otarłam się o nietakt, nie odpisując. Ale co się nie stało, tego nie ma, więc..
Mój nauczyciel matematyki z liceum twierdził, że w każdym pytaniu zawiera się odpowiedź (być może dlatego, że w tamtym czasie nie istniał onet;)nes_ska pisze:Bluejeans, czemu tak rzadko tu ostatnio bywasz? Ten monolog jest zajebisty
W tym przypadku by się nie pomylił: po prostu - nie lubię monologów;)
Istnieje też wersja soft: zrozumiałam wreszcie, że nic nie wiem o górach, więc poszłam po rozum do głowy, a to długa droga i bez gwarancji na sukces;)
http://www.youtube.com/watch?v=mfwN0X8YnWo
lub
http://www.youtube.com/watch?v=9ckv6-yhnIY
Obie wersje słuszne:)
Ostatnio zmieniony 2013-12-10, 00:51 przez bluejeans, łącznie zmieniany 1 raz.
A mnie dziś męczy od rana Farrokh Bulsara. Wpadłem do domu, odpaliłem kompa, wpisałem w wyszukiwarkę "Bohemian Rhapsody"...
Na początku był Oryginał , potem trafiłem na genialne koncertowe wykonanie tego klasyka przez duet Elton John & Axl Rose na 'Freddie Mercury Tribute Concert'.
I zacząłem drążyć dalej. W połowie drogi na kraniec internetu znalazłem cover niezapomnianych Muppetów Jima Hensona:
Mamma - Mama? - Yeah! - Mama! - Ehhh Mama - Mamaaaaaa! - Mamaaa! - Ahahaha! - Mamaaaaaaaaaaaaaa!!! - Mamaaaaaaa uhuhuhuh! - Mama! - Yuhuhuh Mama - Mama? - Mama... - Papa???
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tgbNymZ7vqY[/youtube]
No i w końcu znalazłem się (chyba) na krańcu internetów oglądając cover wykonany w starym golfie przez czterech zakręconych jak świński ogon Finów. Enjoy
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=irLsjBDPe5c[/youtube]
Na początku był Oryginał , potem trafiłem na genialne koncertowe wykonanie tego klasyka przez duet Elton John & Axl Rose na 'Freddie Mercury Tribute Concert'.
I zacząłem drążyć dalej. W połowie drogi na kraniec internetu znalazłem cover niezapomnianych Muppetów Jima Hensona:
Mamma - Mama? - Yeah! - Mama! - Ehhh Mama - Mamaaaaaa! - Mamaaa! - Ahahaha! - Mamaaaaaaaaaaaaaa!!! - Mamaaaaaaa uhuhuhuh! - Mama! - Yuhuhuh Mama - Mama? - Mama... - Papa???
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=tgbNymZ7vqY[/youtube]
No i w końcu znalazłem się (chyba) na krańcu internetów oglądając cover wykonany w starym golfie przez czterech zakręconych jak świński ogon Finów. Enjoy
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=irLsjBDPe5c[/youtube]
Wprawdzie mamy tu muzycznego umilacza - Radko (prawie jak jakiś bot muzyczny - bez obrazy, kolego - tak tylko rzuciłam okiem na to, jakie posty wrzucasz:)), ale wrzucę coś od siebie. Na razie to zespół jednej płyty, ale według mnie jednej dobrej - Hail The Villain:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hIifpraY5Oo[/youtube]
Przez mojego kolegę zawsze słyszę tutaj w piosence słowa "w Nowym Sączu" ...ale on lubi mi tak psuć piosenki 
- tak tylko rzuciłam okiem na to, jakie posty wrzucasz:)), ale wrzucę coś od siebie. Na razie to zespół jednej płyty, ale według mnie jednej dobrej - Hail The Villain:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=hIifpraY5Oo[/youtube]
Przez mojego kolegę zawsze słyszę tutaj w piosence słowa "w Nowym Sączu"
...ale on lubi mi tak psuć piosenki Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Idzie wielkanoc - czas na kolędy : http://www.youtube.com/watch?v=5KKYJD09qCk
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Zapraszam na świniobicie (to oczywiście żartobliwy teledysk)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Mzr_4H68FsY#t=16[/youtube]
(to oczywiście żartobliwy teledysk)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Mzr_4H68FsY#t=16[/youtube]
Ostatnio zmieniony 2013-12-16, 21:36 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
To ja tak dla zrównoważenia - jakby komuś było zbyt wesoło…Piotrek pisze:(to oczywiście żartobliwy teledysk)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Gbblgl-h0Y8[/youtube]
Edit:
słucham tego dzisiaj już trzeci raz i chyba zapić to muszę...
Ostatnio zmieniony 2013-12-17, 09:52 przez Kaytek, łącznie zmieniany 1 raz.
Przepraszam bardzo - wczoraj była tu piosenka rzucona przez Dyszla. Gdzie ona jest ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości