Fachowcy na Rachowcu

[Mirek]

Tak pieczątki historyczne, tym bardziej że oryginały leżą gdzieś w kącie na strychu lub w piwnicy lub już nie istnieją.Wnętrze sali bufetowej przypomina mi salę w schronisku na Szyndzielni.Na starym kompie mam jego zdjęcia, szkoda tylko że komp zepsuty.

[Tomasz]

K... pojechałeś w Beskidy!!! Zdrada !

[laynn]

I to Żywiecki...

[Dobromił]

Zmieniam się. Od tej pory będę też ledwo co tolerował innych na Szlaku.

[Mirek]

Zmieniam się. Od tej pory będę też ledwo co tolerował innych na Szlaku.

Szkoda że dopiero teraz.

[Dobromił]

Zmieniam się. Od tej pory będę też ledwo co tolerował innych na Szlaku.

Szkoda że dopiero teraz.

Wczoraj np spotkałem dwie osoby w okolicach Małego Skrzycznego. Jedną poprosiłem o gwałtowne oddalenie się, z drugą się przywitałem. Czy idę w dobrą, egoistyczną turystyczną stronę ?

[Mirek]

Zmieniam się. Od tej pory będę też ledwo co tolerował innych na Szlaku.

Szkoda że dopiero teraz.

Wczoraj np spotkałem dwie osoby w okolicach Małego Skrzycznego. Jedną poprosiłem o gwałtowne oddalenie się, z drugą się przywitałem. Czy idę w dobrą, egoistyczną turystyczną stronę ?

Jeżeli domyślam się którą osobę poprosiłeś o gwałtowne oddalenie to zrobiłeś dobrze.

[Tępy dyszel]

Czy idę w dobrą, egoistyczną turystyczną stronę ?

Moim zdaniem, ogólnie tak. Ale, że jesteś człek młody i rozwojowy, proponuję przejść na wyższy poziom.
Dodać elementy turystycznego zidiocenia i zbydlęcenia.
Np. poprzez działalność jako kolejkowy pogromca, tępiący ,,stonkę" czy też (to najwyższy stopień wtajemniczenia) poprzez ,,patrzenie z pogardą na korzystających z fasiąga do/z ,,Moka".

Oczywiście obowiązkowo zapisanie się do klubu przy okazji.

[Dobromił]

Pójdę w dobrym kierunku.