Się dzieje

[Prezes]

Jeśli pozostaną otwarte granice i będą wpuszczać obywateli RP to mam w d...e czy stoki w Polsce łaskawie otworzą czy nie..

Akurat nasze stoki osobiście mam tak samo, bo tam się i tak nie da normalnie jeździć (w porównaniu do Alp). Natomiast szkoda mi ludzi, którzy z nich żyją, jednak część narciarzy jeździ w kraju.

Pomijając trochę dziwne … ( potrafię pisać dyplomatycznie ) wytyczne rządowe to mam wrażenie , z zimy na zimę, że i bez pandemii to maski by się przydały. Sąsiedzi ostatnio zrzucili do piwnicy nową dawkę "węgla" …

A pamiętasz tych prymitywów z "jedzeniem" na Łysej ? Tam też środki ochrony osobistej też by się przydały.

Do tego to już szmatka nie wystarczy, trzeba klasyczny p-gaz nosić.

PS
A to jest dopiero mrok:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... BoxOpImg10

[Dobromił]

A to jest dopiero mrok:

https://wiadomosci.gazeta...ml#s=BoxOpImg10

XXI wiek

[ceper]

Wierni chcą jak najszybciej dostać się do raju, znaczy się do domu ojca.
Przecież za dobrej zmiany mamy dobrobyt, czyli hulaj dusza, piekła nie ma /ziemski raj/.
Zapomniałem, że oni nie mają dobrej zmiany, więc muszą kombinować.

[Pudelek]

z zimy na zimę, że i bez pandemii to maski by się przydały.

ostatnio w weekend jak w dolinach była minusowa temperatura to noszenie maseczki było koszmarem - po kilku minutach robiła się całkowicie mokra i zaczęła zamarzać. To raczej dodatkowy cios dla naszego organizmu a nie żadna ochrona.

[Dobromił]

Już wolę trochę zimna na twarzy niż duży kontakt z zimowym smogiem.

[Pudelek]

Tyle, że to nie jest trochę zimna, po prostu jakbyś nosił na gębie mokrą szmatę, która zamienia się w lód. Poza tym Prezes słusznie zauważył, że zwykle maseczki nie chronią nas przed smogiem.

[Piotrek]

Fakt, powolutku trzeba się nastawiać na specyficzny zapaszek zimowego powietrza jak co roku
W sumie metoda likwidacji smogu jest w zasadzie dość prosta ale jednocześnie nie realna do wykonania.
Krótko mówiąc - zero węgla, to jedyny sposób, bo nic innego nie pomoże.
Na nic zdają się wszystkie bardzo kosztowne a nieefektywne programy dopłat do niby bardziej ekologicznych pieców, drogie kampanie, programy i wszelkie inne cuda. Idzie na to kasa w milionach. A smog jak był tak jest.
Gdyby te wszystkie pieniądze (które co roku idą na przeróżne programy "czystego powietrza") przeznaczyć na ciepło systemowe przynajmniej w miastach, to sytuacja by się zdecydowanie polepszyła.

A tak....to zwykłe pierdolenie i kosztowne programy, które nic nie dają.

[Vlado]

A to jest dopiero mrok:

https://wiadomosci.gazeta...ml#s=BoxOpImg10

XXI wiek

Nie istnieją żadne wiarygodne dowody na to, że zmarli przenoszą zakażenie.
Kościół jest obecnie chłopcem do bicia i każdy bzdet ludzie łykną.
(tak, sami się o to prosili)
Procedury traktowania zmarłych i rodzin zmarłych są chore.
Rodziny zmarłych nie mają żadnych praw, nie mogą pożegnać się ze zmarłym
nawet gdyby na dwa tygodnie umieścili zmarłego w płynie dezynfekującym.
Nawet gdyby po pogrzebie poddali się dobrowolnej kwarantannie.
Nie mogą przeprowadzić sekcji zwłok, nawet gdyby znaleźli lekarza, który chciałby to zrobić.
To jest patologia.

[Prezes]

https://next.gazeta.pl/next/7,173953,26 ... s=BoxBizMT
Znowu ktoś się tu oderwał od rzeczywistości. 8 godzin w biurze w maseczce. To trzeba mieć tak z osiem maseczek i zmieniać co godzinę. Współczuję.

[ceper]

Dzięki Prezesie za info o obowiązku noszenia maseczek w pracy. Krawat to rozumiem...
Czasem zakładam nawet rybaczki. To teraz chyba zamiast. Da się? Sprawdzę jutro.

Kiedy to ja ostatnio byłem w pracy? Mnie oszołomów polityka na szczęście nie tyka.

[Prezes]

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26 ... BoxBizImg1

Tak działa państwo prawa.
Jakie państwo, takie prawo.

[włodarz]

rótko mówiąc - zero węgla, to jedyny sposób, bo nic innego nie pomoże.

Węgiel palony "od góry" zdecydowanie mniej kopci.

[Piotrek]

Wiem, palę od góry, jest dużo lepiej niż w tradycyjny sposób .
Ale jednak coś tam kopci, poza tym wszyscy użytkownicy musieliby taką techniką palić żeby jakikolwiek efekt odczuć, a to mało prawdopodobne. Niektóre nawyki są trwałe i nie do wyeliminowania.

[sokół]

Ja też palę od góry, ale ostatni sezon. W kwietniu wymiana pieca.

[ceper]

Ja też palę od góry, ale ostatni sezon. W kwietniu wymiana pieca.

Będziesz palił dołem? Zmieniłeś orientację?