Niedzielna pętelka

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6231
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-11-26, 09:42

Trudno nazwać podejście pod Kalatówki lub Skupniów Upłaz stromizną.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-26, 09:47

A na Kasprowy już można, czy też jeszcze nie?
Nie w stromiźnie rzecz, tylko efektywności użycia określonego sprzętu przy cienkiej pokrywie śniegu albo oblodzeniu.
Rak na luźnych 5 cm śniegu nie będzie się trzymał niczego oprócz skały, podobnie na cienkiej polewie lodowej. I nie ma większego znaczenia, czy jest to Jaworzynka, czy Rysy.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6231
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-11-26, 09:48

Fakt, trzeba też dostosować wybór sprzętu do warunków.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-26, 09:56

Prezes pisze: Boczań / Skupniów Upłaz - użycie raków … na tych wrednych kamulcach jest masochizmem.


Już nie są takie wredne ale i tak jasne jest do czego dążysz - raki nie są na każdy teren pokryty śniegiem lub lodem.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-26, 10:08

Znam takich, co w podobnych warunkach dali radę w gołych butach i nawet butelki nie potłukli!
Gór Ski
Posty: 484
Rejestracja: 2018-05-08, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Gór Ski » 2020-11-26, 10:21

Dobromił pisze:Już nie są takie wredne ale i tak jasne jest do czego dążysz - raki nie są na każdy teren pokryty śniegiem lub lodem.


Choć w takim terenie misktowym często chodzi się bo gołej skale choć wygodne to nie jest, w porze ciepłej porysowane skały od raków często wyznaczają " ścieżkę "
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-26, 10:35

Gór Ski pisze:porysowane skały od raków


Niszczą Przyrodę !!!!!!

Znam takich, co w podobnych warunkach dali radę w gołych butach i nawet butelki nie potłukli!


Tacy ludzie mają w sobie poczucie obowiązku.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-11-26, 10:43

No, Alu, kilka zdjęć naprawdę mnie zachwyciło. Pięknie Ci warunki dopisały. Graty wielkie za udany dzień.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-11-26, 11:29

Gór Ski pisze:Choć w takim terenie misktowym często chodzi się bo gołej skale

Bo się nie opłaca co chwila zdejmować i zakładać - to jasne.
alicjaraczek
Posty: 323
Rejestracja: 2020-05-04, 09:59

Postautor: alicjaraczek » 2020-11-26, 11:35

Prezes pisze:Raków mam dwie pary, raczki też mam i używam.
Użycie raków jest uzasadnione pod warunkiem stosunkowo trudnego terenu oraz odpowiedniej pokrywy śnieżnej / lodowej.
Wiele razy chodziłem w Tatrach w raczkach i uważam je za świetny wybór w określonych warunkach. Choćby na oblodzonym podejściu pod Kalatówki czy Boczań / Skupniów Upłaz - użycie raków w takich warunkach i na tych wrednych kamulcach jest masochizmem.
Dokładnie to mialam na myśli. Kolega Prezes wyczerpał temat 😀
alicjaraczek
Posty: 323
Rejestracja: 2020-05-04, 09:59

Postautor: alicjaraczek » 2020-11-26, 13:32

sokół pisze:No, Alu, kilka zdjęć naprawdę mnie zachwyciło.

Dziękuję . Z ust takiego fotografa, to prawdziwy komplement, dla takiego totalnego amatora jakim ja :D
Ostatnio zmieniony 2020-11-26, 13:35 przez alicjaraczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-26, 14:05

Alicjo !

Czy pozwolisz, że na fali nostalgii, wzruszenia, łez jakie pojawiły się u mnie po oglądnięciu Twej relacji dodam tutaj parę zdjęć z Przełęczy ? Z dnia 31 marca 2007 roku.

Dziękuję !


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
alicjaraczek
Posty: 323
Rejestracja: 2020-05-04, 09:59

Postautor: alicjaraczek » 2020-11-26, 14:12

To zdjęcie tego zasypanego schroniska super
alicjaraczek
Posty: 323
Rejestracja: 2020-05-04, 09:59

Postautor: alicjaraczek » 2020-11-26, 14:14

Dobromił pisze:Alicjo !

Czy pozwolisz, że na fali nostalgii, wzruszenia, łez jakie pojawiły się u mnie po oglądnięciu Twej relacji dodam tutaj parę zdjęć z Przełęczy ? Z dnia 31 marca 2007 roku.


Z lekka sarkazmem mi tu zawiało :P
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-26, 14:18

alicjaraczek pisze:
Dobromił pisze:Alicjo !

Czy pozwolisz, że na fali nostalgii, wzruszenia, łez jakie pojawiły się u mnie po oglądnięciu Twej relacji dodam tutaj parę zdjęć z Przełęczy ? Z dnia 31 marca 2007 roku.


Z lekka sarkazmem mi tu zawiało :P


W żadnym razie !

Ta wycieczka była specyficzna … :D

Nigdy jej nie zapomnę. Zwłaszcza wieczoru nr 2.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości