Plecak
Moim zdaniem lepszy.
Wprawdzie sam używałem w swoim turystycznym życiu zaledwie jeden model plecaka firmy "Wisport" (i to w dodatku taki, którego zdecydowanie nie polecam - dwudziestokilkulitrowy z komorą główną zamykaną jedynie zamkiem błyskawicznym; zamek wprawdzie firmy YTT, ale padł po roku - zresztą wiem, że te same zamki, stosowane w innych niewielkich plecakach, m.in. firmy ze zdecydowanie wyższej półki - Tatonka, również się sypały), ale znam parę osób chwalących sobie większe modele plecaków Wisportu. Jakiś czas temu, w czasach gimnazjalno-licealnych, przeszło pięćdziesięciolitrowego Wisportu używała moja córka. Plecak wytrzymał wiele lat, nic w nim nie padło, po prostu został zamieniony na inny. Używany we wszystkich czterech porach roku - w górach polskich, na Ukrainie i w Rumunii. Sprawdził się.
Przed chwilą zadzwoniłem do córki. Zapytałem o wrażenia po latach. Jedyną denerwującą cechę dawnego swojego plecaka, o której pamięta, to niewygodne kieszenie boczne (jest to zresztą przypadłość wielu modeli plecaków nawet bardziej renomowanych firm - moja żona wścieka się obecnie na kieszenie boczne w modelu Horizon 55 firmy "Lowe-Alpine"). Gdy komora główna była wypełniona na full, ciężko było coś większego do bocznych kieszeni włożyć - chociażby np. litrową butelkę z piciem, która do sflaczałego plecaka wchodziła bez problemu. Zimą, gdy z kieszeni bocznej nie można na mrozie wyjąć z kieszeni termosu, musiało to być naprawdę frustrujące.
Dlatego decydując się na upatrzony model plecaka (nie tylko ten Wisportu, ale jakikolwiek), kupuj go osobiście. Wypchaj czymkolwiek komorę główną (tego personel nie może zabronić, w wielu sklepach górskich wybierane modele są już zresztą wypełniane np. workami ze śpiworami), sprawdź kieszenie boczne, pas biodrowy, niech personel pomoże dopasować do Twojej sylwetki (wzrostu) system nośny itp. Dopiero wtedy możesz zdecydować się na zakup.
Nie wiem, jakie tkaniny stosuje dziś Wisport. Jeżeli jednak jest to ten sam rodzaj Cordury, z której szyto w tej firmie plecaki kilkanaście lat temu, to plecak posłuży Ci długo. Klamra plastikowa, chociaż jedna (w plecakach pięćdziesięciolitrowych i większych powinny być już dwie), z pewnością wytrzyma również długo.
To tyle moich uwag, dotyczących jednak bardziej ogólnie plecaków firmy Wisport, niż tego konkretnego modelu.
Wprawdzie sam używałem w swoim turystycznym życiu zaledwie jeden model plecaka firmy "Wisport" (i to w dodatku taki, którego zdecydowanie nie polecam - dwudziestokilkulitrowy z komorą główną zamykaną jedynie zamkiem błyskawicznym; zamek wprawdzie firmy YTT, ale padł po roku - zresztą wiem, że te same zamki, stosowane w innych niewielkich plecakach, m.in. firmy ze zdecydowanie wyższej półki - Tatonka, również się sypały), ale znam parę osób chwalących sobie większe modele plecaków Wisportu. Jakiś czas temu, w czasach gimnazjalno-licealnych, przeszło pięćdziesięciolitrowego Wisportu używała moja córka. Plecak wytrzymał wiele lat, nic w nim nie padło, po prostu został zamieniony na inny. Używany we wszystkich czterech porach roku - w górach polskich, na Ukrainie i w Rumunii. Sprawdził się.
Przed chwilą zadzwoniłem do córki. Zapytałem o wrażenia po latach. Jedyną denerwującą cechę dawnego swojego plecaka, o której pamięta, to niewygodne kieszenie boczne (jest to zresztą przypadłość wielu modeli plecaków nawet bardziej renomowanych firm - moja żona wścieka się obecnie na kieszenie boczne w modelu Horizon 55 firmy "Lowe-Alpine"). Gdy komora główna była wypełniona na full, ciężko było coś większego do bocznych kieszeni włożyć - chociażby np. litrową butelkę z piciem, która do sflaczałego plecaka wchodziła bez problemu. Zimą, gdy z kieszeni bocznej nie można na mrozie wyjąć z kieszeni termosu, musiało to być naprawdę frustrujące.
Dlatego decydując się na upatrzony model plecaka (nie tylko ten Wisportu, ale jakikolwiek), kupuj go osobiście. Wypchaj czymkolwiek komorę główną (tego personel nie może zabronić, w wielu sklepach górskich wybierane modele są już zresztą wypełniane np. workami ze śpiworami), sprawdź kieszenie boczne, pas biodrowy, niech personel pomoże dopasować do Twojej sylwetki (wzrostu) system nośny itp. Dopiero wtedy możesz zdecydować się na zakup.
Nie wiem, jakie tkaniny stosuje dziś Wisport. Jeżeli jednak jest to ten sam rodzaj Cordury, z której szyto w tej firmie plecaki kilkanaście lat temu, to plecak posłuży Ci długo. Klamra plastikowa, chociaż jedna (w plecakach pięćdziesięciolitrowych i większych powinny być już dwie), z pewnością wytrzyma również długo.
To tyle moich uwag, dotyczących jednak bardziej ogólnie plecaków firmy Wisport, niż tego konkretnego modelu.
Ostatnio zmieniony 2016-12-27, 13:39 przez Cisy2, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tępy dyszel
- Posty: 2928
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Hoscik pisze:Witam,
Jaki polecacie plecak o pojemności mniej wiecej 35L.
Myśle że warto podkreślić ze jestem biednym studentem, i na sprzet chciałbym wydać jak najmniej pieniedzy.
Znalazłem takie modele:
Jeśli chodzi o podstawowe plecaki wycieczkowe, mogę polecić markę Milo. Kilka lat temu kupiłem, za raptem 69 zł, model Monte 32 litrowy – służy do dziś i nie zanosi się na to, aby miał ,,dokończyć żywota”.
Także ,,idąc typ tropem” może coś z tego asortymentu ?:
http://www.outdoorzy.pl/13886-milo-plec ... GQodX58EMQ
http://www.outdoorzy.pl/21222-milo-plecak-naxxa-30.html
W marki ,,No name” bym nie inwestował.
Lepiej, żeby biedny student dołożył raptem 100-150 zł (,,chytry dwa razy traci”) a miał coś pewniejszego.
Mój młody ma Ospray Xenith 75l i ma odpinany pas na pewno. Jak kupował, to jeszcze zerkał na Gregory Baltoro (który ponoć też ma odpinany pas) i ponoć z Vaude coś można znaleźć. Ale wszystkie te plecaki to oczywiście drożyzna .
Bosze. Ja kupiłam plecak prawie za tysiaka i nie zwracałam uwagi na to, czy ma odpinany pas, a młody mi mówił, że on na to patrzył ;P....
Bosze. Ja kupiłam plecak prawie za tysiaka i nie zwracałam uwagi na to, czy ma odpinany pas, a młody mi mówił, że on na to patrzył ;P....
Ostatnio zmieniony 2018-03-05, 23:13 przez nes_ska, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem tu gdzie stoję, ale jeśli się ruszę, to mogę się zgubić.
Plecak Hi-Tec 85 - poszukuję stelaża
Złamała mi się jedna listwa, nie mogę nic akuratnego dobrać. Całość poza tym mam w świetnym stanie i dobrze mi się go nosi.
Może ktoś z Was ma reszki takiego:
lub podobnego plecaka? Chciałabym go uratować
Listwa ma długość 61 cm z końcówką [img]https://images83.fotosik.pl/1002/da6e38267c41821bm.jpg[/img]
Może ktoś z Was ma reszki takiego:
lub podobnego plecaka? Chciałabym go uratować
Listwa ma długość 61 cm z końcówką [img]https://images83.fotosik.pl/1002/da6e38267c41821bm.jpg[/img]
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2020-11-01, 20:06
https://www.decathlon.pl/p/plecak-alpin ... R-p-178273
Co sądzicie o tym plecaku? Czy fakt, ze jest "wspinaczkowy" cokolwiek realnie zmienia jesli chce go uzywac do zimowego trekkingu?
Co sądzicie o tym plecaku? Czy fakt, ze jest "wspinaczkowy" cokolwiek realnie zmienia jesli chce go uzywac do zimowego trekkingu?
mateuszbuda pisze:https://www.decathlon.pl/p/plecak-alpinistyczny-alpinism-33-l/_/R-p-178273
Co sądzicie o tym plecaku? Czy fakt, ze jest "wspinaczkowy" cokolwiek realnie zmienia jesli chce go uzywac do zimowego trekkingu?
Pierwsze co widzę to brak zewnętrznych kieszeni na butelki. Plecaki wspinaczkowe kojarzą mi się z prostymi worami i marnym systemem nośnym, Decathlon ma trochę plecaków w ofercie, myślę że ciekawszych niż ten
Jedynym atutem jest cena
Ostatnio zmieniony 2020-11-19, 20:17 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2020-11-01, 20:06
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
_Sokrates_ pisze:Zimą i tak butelek nie nosisz w zewnętrznych kieszonkach bo płyn najzwyczajniej w świecie zamarznie. Latem też polecam korzystanie z camelbaga. Cena faktycznie atrakcyjna ale ja i tak poszukałbym na Twoim miejscu jakiegoś Deutera
Deuter drogi i wcale nie taki wygodny, do tego raczej ciężkie plecaki bo robione z po żadnego materiału, ale są lepsze firmy niż Deuter w takich cenach
Miałem dwa Deutery, ale ja jest specyficzny
- _Sokrates_
- Posty: 1610
- Rejestracja: 2015-04-06, 16:35
- Lokalizacja: Białystok
Adrian pisze:Deuter drogi
To fakt, ale według mnie zdecydowanie warty swojej ceny. Co jak co, ale na butach i na plecaku to bym nie oszczędzał - to zakup na lata.
Adrian pisze:wcale nie taki wygodny
To chyba jak ze wszystkim - nie każdemu konkretny model podpasuje. Ja do swojego nie mam żadnych zastrzeżeń.
Wiem, że nic nie wiem.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 2020-11-01, 20:06
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości