Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-10, 19:08

Czy na zaświadczeniu będzie odbita łapa Mistrza ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-10, 19:19

Może być łapa, kosmyk sierści dołożę :)
To już będzie relikwia wręcz.
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-10, 22:13

sokół, to masz lepszą pracę ;)

Fajne te połoniny.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-11, 18:44

Dzisiaj był plan odwiedzić znajomych. Ale znajomi mieli plan pojechać na małą wycieczkę z Kasinki na Lubogoszcz. To się dołączyliśmy.
Ruszyliśmy we mgle.

Obrazek

Mglisty nastrój ma swój urok.

Obrazek

Ale mgła zaczęła się przerzedzać.

Obrazek

Obrazek

Wyszliśmy niewiele ponad morze mgieł. Ale dobrze, że wyszliśmy ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szczycie zrobiliśmy ognisko.

Obrazek

Ostatki w jesiennych kolorach na drzewach.

Obrazek

Wszędzie psy. Telewizja promuje tą patologię.
Tobi znowu został rozpoznany ;)

Obrazek

Wracamy. Znowu zanurzamy się we mgle.

Obrazek

Romantyczne pajęczynki.

Obrazek

Romantyczne ścieżki.

Obrazek

Baza Szkoleniowo-Wypoczynkowa Lubogoszcz.

Obrazek

Zejście do samochodów.

Obrazek

Dobrze, że znajomi zaplanowali wycieczkę. Było bardzo miło i fajnie tak pochodzić niedużo, pogadać, upiec kiełbaski, wyjść ponad mgłę do słońca :)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-11, 19:16

Pozwolę sobie zauważyć, że na twoich fotografiach nie jest zachowany odstęp należyty :lol ;)
Sporo słońca u was i kiełbasa była pieczona, mieliście lepsze atrakcje :)
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-11, 20:08

Do tego pierwsze i ostatnie zdjęcie takie samo, lenistwo się wkrada ;)
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6237
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-11-11, 20:12

laynn pisze:Do tego pierwsze i ostatnie zdjęcie takie samo, lenistwo się wkrada ;)

przybywa celebryckich obowiązków ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-11, 20:14

Pierwsze idziemy do góry, ostatnie w dół... czepiasz się jak Ceper ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-11, 20:25

Wszędzie psy. Telewizja promuje tą patologię.
Tobi znowu został rozpoznany

Tak właśnie tworzy się historia turystyki.
Najpierw promocja aktywności-więc ludzi coraz więcej w górach, ludzi różnych.
Potem "z pociechami" w góry, więc coraz więcej rodzinek oblega schroniskowe place zabaw.
Teraz dogoturystyka :)
Ostatnio zmieniony 2020-11-11, 20:25 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-11-11, 20:28

Jak szliście? Jakaś pętelka czy tym samym szlakiem?
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-11, 20:38

:D na ostatnim zdjęciu to też wygląda jak do góry ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-11, 21:31

Wiolcia pisze:Jak szliście?
Do góry cały czas czarnym. Na dół najpierw czerwonym, a potem kawałek bez szlaku aby dojść do ścieżki przyrodniczej przy Bazie. Potem kółeczko ścieżką, do czarnego.
Vision

Postautor: Vision » 2020-11-11, 21:39

Piękne fotomontaże, choć trochę nieudolne z tymi ponad chmurami... ;) Sobie zdjęcia powybielałeś i jakieś szczyty niby u góry podoklejałeś... Nie ładnie. ;) :)

Ale reszta ok! :-o
marekw
Posty: 3944
Rejestracja: 2014-06-18, 18:04
Lokalizacja: Sucha Beskidzka

Postautor: marekw » 2020-11-12, 07:02

sprocket73 pisze:Wszędzie psy.

Piesków na szlakach coraz więcej i w większości są to kundelki.Chodził mi po głowie Wyspowy,ale widzę dobrze zrobiłem,że nie pojechałem bo te chmury to były wysoko.Ogólnie wycieczka taka leniwa i tak też trzeba.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-12, 21:28

Chciałem być jak Marek. Myślę sobie, wstanę rano, pojadę fotografować morze chmur.
Podjechałem do Skawicy - Suchej Góry i rozpocząłem wychodzenie na Halę Kucałową. Ostatnio szliśmy szlakiem niebieskim, to teraz poszedłem bez szlaku. W lesie niespodzianka, zwykła leśna droga zamienia się w kamienną leśną autostradę dla drwali.

Obrazek

Robiłem zdjęcia pajęczynek.

Obrazek

Jedne kropelki są kulami. Inne (zamrożone) takie kanciaste.

Obrazek

Zbliżam się do celu. Mgła się przerzedza. Przygotowuję się na uderzenie słońca.

Obrazek

I kurde, coś poszło nie tak... nie ma słońca.

Obrazek

Zimno, wszystko oszronione. Tatr nie widać. Stwierdziłem, że nie będę się mazał, tylko pójdę w kierunku Jordanowa grzbietem. Dawno nim nie szedłem, prawdopodobnie ostatni raz dokładnie 20 lat temu.

Obrazek

Jak to mówią "bunkrów nie ma, ale też jest zajebiście" :)

Obrazek

Na Przełęczy Malinowe zmieniam na niebieski szlak. Jest tu Mauzoleum Partyzantów AK.

Obrazek

Schodzę do Sidziny.

Obrazek

Następnie zielonym szlakiem wracam na grzbiet.

Obrazek

Pojawiają się oszronione drzewa.

Obrazek

Bunkrów nie ma... ;)

Obrazek

Z góry do auta schodzimy szlakiem niebieskim.

Obrazek

Trafiła się wycieczka bez słońca. Dawno takiej nie miałem. Nie żałuję :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości