O godzinie 14 pogoda wróciła do normy.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

O godzinie 14 pogoda wróciła do normy.

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 10:51

Dobry wieczór.

Od kilku lat staram się przemieszczać po górach w okolicach 1 listopada. I jakoś takoś pogoda wtedy była zazwyczaj dobra. O dziwo - w tym roku też było , prawie do końca, w porządku.

Tego samego nie mogę napisać o pogodzie w dniu 25 października. Prognozowane było pełne słońce. Weszliśmy na Barańca, przez Smreka, w padającym deszczu i śniegu.

W wyniku burzy mózgów zaplanowaliśmy wycieczkę widokową do stawów w Dolinie Gąsienicowej. Ruszyliśmy o równej ósmej rano szlakiem przez Brzeziny. Wcześniej mieliśmy takie widoki :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przez całą drogę do Murowańca ( 85 minut ) spotkaliśmy 6 osób. Jak wiadomo całe Tatry są zatłoczone ;)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W Murowańcu sala jadalna tylko dla osób tam zameldowanych tak więc nie zobaczyłem jej wyglądu po remoncie. Dla pozostałych turystów jest otwarte "okienko sklepowe" od strony drogi z Brzezin. Od herbaty przez szarlotkę i piwo do dań gorących. Wydawanych w jednorazowych opakowaniach. Nabyliśmy jednorazowe puszki i udaliśmy się do rozgałęzienia szlaku do Czarnego Stawu. Gąsienicowego , a nie Polskiego w Pięciu Stawach Polskich.

Jak wiadomo występuje tam skalna ścianka , na której stada Młodych Taternuków wisiały zimą w trakcie kursu. Z różnymi efektami. Poczułem wzruszenie. Wyszliśmy z Łukaszem na górę i rozpoczęliśmy zasłużony odpoczynek. Pierwszy. Jak zauważycie - słońce rządziło w okolicy.


Obrazek

Po lewej piramidalna Żółta Turnia ( 2087 m ). Nie ma na nią szlaku turystycznego. Po prawej Świnica ( główny wierzchołek 2301 m ). Jeden z najbardziej popularnych szczytów turystycznych w Tatrach. Obecnie dostępny tylko od Świnickiej Przełęczy. Trasa z przełęczy Zawrat jest zamknięta z powodu obrywu skalnego z Niebieskiej Turni.


Obrazek

Na lewo od Żółtej widać, ogólnie pisząc, Koszystą ( najwyższy punkt 2193 m ) - rezerwat. Po prawej wyróżnia się Skrajny Granat ( 2225 m ) - pierwszy ( lub ostatni ) z trzech Granatów. Wszystkie one leżą na trasie turystycznej zwanej Orlą Percią.


Obrazek

Fajnie widać granicę pomiędzy wczesną zimą a jesienią. Granica ta usadowiła się na Przełęczy Liliowe ( 1952 m ) uznawanej za granicę pomiędzy Tatrami Wysokimi i Zachodnimi. Np. szczyt po prawej, Kasprowy Wierch ( 1987 m ) jest w Zachodnich. Turnie : Skrajna ( 2097 m ) i Pośrednia ( 2128 m ) są w Wysokich.


Obrazek

To na środku to Kościelec ( 2155 m szczyt turystyczny ). Powszechnie lubiany szczyt. Znam osobnika ( od urodzenia ), który na turystycznym wierzchołku był 13 razy.


Obrazek

To ten od 13 razy.


Obrazek

Po lewej Świnicka Przełęcz ( 2051 m ). Można na nią wyjść albo z okolic Zielonego Stawu Gąsienicowego ) albo szlakiem idącym z Przełęczy Liliowe. Przełęcz na środku zdjęcia to Skrajna Przełęcz ( 2071 m ).


Obrazek

To wysokie to Skrajny Granat.


Obrazek

Murowaniec - schronisko oddane do użytku w 1925 roku.

Pierwszy odpoczynek dobiegł końca. Ruszyliśmy nad Czarny Staw Gąsienicowy.


Obrazek

Niebieski szlak idący zboczem Małego Kościelca. Najbardziej znanego z przyczynienia się do powstania TOPR - u.


Obrazek

Monumentalna Kopa Magury ( 1704 m ) nad Halą Gąsienicową. Widać np. Betlejemkę. Lata temu na Kopie był dzwon informujący Straż Pożarną w Zakopanem o wydarzeniach na Hali. Obecnie nie ma tam szlaku turystycznego. A i występuje tam agresywna kosodrzewina.

Czas na Czarny Staw Gąsienicowy.

Obrazek

Wyraźnie widać żółty szlak turystyczny na Skrajny Granat.


Obrazek

Na środku widać Wierch pod Fajki ( około 2135 m ). Bez szlaku.


Obrazek

Jak widać, ludzi było dużo.


Obrazek

Kaczki się schowały.


Obrazek

Czarno to widzę I.

Obrazek

Czarno to widzę II.


Obrazek

Prosto nad łbem Taternuka leżakują Kozie Czuby ( najwyższy z trzech 2263 m ). Wg mnie to najtrudniejszy odcinek Orlej Perci.


Obrazek

Słonce chowa się za Kościelcem. Doprowadziło to do masowego ruchu turystycznego - w cieniu od razu było zimniej o kilka stopni.


Obrazek

Na środku, od lewej : Kozi Wierch ( 2291 m ), Kozie Czuby i Zamarła Turnia ( 2179 m ). Powszechnie wiadomo, że Kozi Wierch to najwyższy kamień leżakujący w całości w Polsce, a Zamarła Turnia to legenda taternictwa. A nawet poezji. Pomiędzy Kozimi Czubami a Zamarłą mieszka Kozia Przełęcz ( 2126 m ). W porywach ma ona z 180 cm szerokości. I znana jest z drabiny strażackiej.


Obrazek

Zielona Żółta i biało - czarne Granaty.


Obrazek

Po lewej siedzą dwie dziewczyny, którym zrobiłem po drodze kilka zdjęć. Jakbyście to przypadkiem czytały to , Katarzyno i Katarzyno, to pozdrawiam ! To kolejne osobniki z Chrzanowa jakie spotkałem w Tatrach :)


Obrazek

Nadciąga epoka lodowcowa.


Obrazek

Miłe z pyska.


Obrazek

To ociosane to Wierch pod Fajki.


Obrazek

To na lewo od Kościelca to Mały Kozi Wierch ( 2226 m ). Biegnie nim Orla Perć.


Obrazek

Turystyka lotnicza.


Obrazek

Horrorowato jak na lekcjach o poezji romantycznej.


Obrazek

Tu już lepiej.


Obrazek

Nie palę ale tam bym podszedł.


Obrazek

No to pa.

W planach mieliśmy jeszcze Zielony Staw Gąsienicowy pod Skrajną Turnią ( w skrócie Suczy Staw )ale Taternuk Łukasz P wpadł na pomysł co by pójść na Kopieniec a potem przejść do szlaku do Brzezin. A bo tym odcinkiem jeszcze nie szedł. Namówił mnie. Z tej okazji zrobiliśmy trzecią przerwę. Druga była nad Czarnym.

Wybraliśmy drogę przez Boczań.


Obrazek

Pożegnalny rzut oka na szczyty.


Obrazek

Budownictwo górskie.


Obrazek

To na prawo od Kościelca to Niebieska Turnia ( 2262 m ) . Nazwa jest od nazwiska a nie od koloru. Ostatnimi laty ta turnia trochę się rozpadła.


Obrazek

Szlak przez Rówień Królowa. Lubi tam mocno wiać.


Obrazek

Trochę Słowacji - Tatry Bielskie. Po prawej Płaczliwa Skała ( 2152 m ).


Obrazek

Zejście przez Skupniów Upłaz.


Obrazek

Wielki Kopieniec ( 1328 m ). Po prawej widać polanę z zabytkowymi szałasami ( 10 ? ).


Obrazek

Grzbiet Boczania. Kilka lat temu z tego miejsca nie było widać Giewonta.


Obrazek

A tutaj z kolei wcześniej było lepiej widać.


Obrazek

Wyremontowany rozstaj szlaków. W lewo do Kuźnic, w prawo na Nosalową Przełęcz ( 1101 m ). Poszliśmy w prawo.


Obrazek

Nosal ( 1206 m ). Wśród samobójców na podium.


Obrazek

Część Koszystej na biało.


Obrazek

Polana Olczyska.


Obrazek

Mały i Wielki Kopieniec.


Obrazek

Droga przez Dolinę Olczyską.


Obrazek

Nosal.

Zbliżała się godzina 14. Wg prognoz miało się trochę zachmurzyć. Sprawdziło się.


Obrazek

Widok ze zbocza Wielkiego Kopieńca.


Obrazek

Taternuk na szczycie.


Obrazek

Widać szlak, którym tutaj przyszliśmy.


Obrazek

Zabytki.

Po zejściu z Kopieńca udaliśmy się czerwonym szlakiem na Psią Trawkę. To dla tego szlaku Taternuk Łukasz P wymyślił ten wariant wycieczki.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Koło się zamknęło - weszliśmy na drogę do Brzezin.

Zwróćcie uwagę na efekt opadów.


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Po 7 godzinach i 40 minutach dotarliśmy na parking. Przeszliśmy w dobrym zdrowiu 23 kilometry i 500 metrów. Polecam taka wycieczkę. Liczę, że w kolejnych dniach pogoda też będzie miła z pyska.

Dziękuję za uwagę.
Ostatnio zmieniony 2020-11-06, 12:49 przez Dobromił, łącznie zmieniany 10 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9902
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-06, 11:54

Mglisty poranek bardzo sympatyczny, reszta bez tak zacnego klimatu też ujdzie ;)
A tak serio, to Kościelec ma w sobie coś takiego że chce się na niego wracać ... Hmmm, czy 13 razy to dużo? Ja byłem 2 albo 3 razy, więc 13 to zajebiscie dużo :o-o a jak jeszcze jest fajna pogoda to na pewno.
Chciałem iść w zimie, nawet wylazłem z pod Czarnego stawu na Karb, ale wydygałem bo byłem sam i wróciłem przez Dolinę Gąsienicową między ukrytymi w śniegu stawami :)
Maja cię te Tatry w tym roku ;)
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-11-06, 12:25

Śliczna wycieczka pandemiczna :-)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 12:52

Adrian pisze:a jak jeszcze jest fajna pogoda to na pewno.


Taaaa :) Z tych 13 razy to ze cztery razy zastanawiałem się co ja tam robię :)

Adrian pisze:Maja cię te Tatry w tym roku ;)


20 wycieczka. Rok trwa dalej !

Śliczna wycieczka pandemiczna :-)


Może byś się i Ty ruszył ? !
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9902
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-06, 13:04

20 to już jest godny wynik.
A już na pewno z mojego punktu widzenia, gdzie ja jestem w tatrach kilka razy do roku.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 13:10

Młody ;) jeszcze jesteś, masz szansę się rozwinąć.

Liczę, że jeszcze z 4 razy w tym roku Tatry nawiedzę. I dobije do 40 wycieczek górskich w tym roku.

P.s. Wycieczkę na Grojec z Tobim powinienem liczyć potrójnie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-06, 13:14

Wiać, to wieje na przełęczy między Kopami.
Spotkaliście Sida, albo Mamuta? ;)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9902
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-11-06, 13:20

Dobromił pisze:Młody ;) jeszcze jesteś, masz szansę się rozwinąć.

Liczę, że jeszcze z 4 razy w tym roku Tatry nawiedzę. I dobije do 40 wycieczek górskich w tym roku.

P.s. Wycieczkę na Grojec z Tobim powinienem liczyć potrójnie.


Widzę że obudził się w tobie tryb rekordzisty ;)
Życzę powodzenia.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 13:22

laynn pisze:Wiać, to wieje na przełęczy między Kopami.
Spotkaliście Sida, albo Mamuta? ;)



Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 13:26

Adrian pisze:Widzę że obudził się w tobie tryb rekordzisty ;)


Oj, daleko mi do mojego "rekordu" … :rol
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2020-11-06, 13:33

Ja większego ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5933
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-11-06, 13:50

Taka niskopienna wycieczka, dla koneserów ;)
Drzew w Tatrach coraz mniej. Nie powinno to dziwić i zaskakiwać, ale mimo to zaskoczyło jak zawsze. Gratuluje Psiej Trawki. Byłem tam ze 3 razy, ale nie umiem sobie przywołać wyglądu tego miejsca w pamięci.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-06, 14:04

sprocket73 pisze:Gratuluje Psiej Trawki.


To jest miejsce, nie chwaląc się, dla koneserów. Jeden znany mi himalaista zawsze czuł się tam "ciastowato".
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
włodarz
Posty: 2767
Rejestracja: 2014-05-13, 17:38
Lokalizacja: Góry Sowie

Postautor: włodarz » 2020-11-07, 16:25

Dobromił pisze:Po prawej Świnica ( główny wierzchołek 2301 m ). Jeden z najbardziej popularnych szczytów turystycznych w Tatrach.

Chyba tak skoro nawet ja, zdeklarowany sudeciarz, tam byłem. I sobie chwalę.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14656
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-11-07, 17:34

Pod wpływem kogo lub czego tam się znalazłeś ? I napisz z tego relację ! Ja napisałem z Opawskich :)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości