Się dzieje

[laynn]

Nie wierzę:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... =BoxOpImg6

[Prezes]

Zawsze mówiłem, że film „Miś” jest nadal aktualny.
Biedny Ochódzki - nawet nie wiedział, jaki klub prowadzi

[Dobromił]

To mi się bardzo podoba :

"Siły wrogie Ojczyźnie drżą i wyją ustami antypolskich mediów, widząc Waszą heroiczną działalność sprzeciwiającą się ideologii LGBT"

Przy okazji składam samokrytykę - od lat bardzo lubię muzykę zespołu Rainbow. Postaram się przestać.

P.s. Prezes - nie wiesz co tam u Peepe ?

[Prezes]

Nie wiem. Ale możesz go
tęczowo zapytać

[Dobromił]

Na początek prześlę pocztówkę dźwiękową.

https://www.youtube.com/watch?v=18i-USqaLm0

[kristoff73]

Niby nikogo nie rusza ten koronawirus, ale jak czekałem na wyniki powtarzanego testu (a czekałem pięć dni) to wiadomości od części osób dostawałem co dwie godziny... z zapytaniem, jakie mam wyniki.

Mam satysfakcję, że należałem do innej części osób Wtedy byłem zdania, że już wcześniej (w marcu) miałem Covid (i jeszcze później 2 razy), ale kto może wiedzieć, jak było...

[Prezes]

Mało prawdopodobne, żebyś miał więcej, niż raz.

[Pudelek]

Autosugestia. Mnie się też wydawało kilka razy, że mogłem to już mieć: stany podgorączkowe, kaszel, osłabienie, uciski w piersiach... Normalnie człowiek nie zwracałby na to uwagi, ale w dzisiejszych czasach wszystko jest podejrzane, bo każdy objaw może być znakiem...

[Dobromił]

uciski w piersiach...

Ja nawet "zdobyłem" skierowanie na dwa badanie z tego powodu. Okazało się , że to "tylko" powikłania od boleriozy

[Pudelek]

W moim przypadku zapewne nerwobóle Ale nie robiłem żadnych głębszych badań, bo samo przechodziło, więc kto to wie...

[dakOta]

W sumie to chętnie bym popracował zdalnie (tylko nie wiem jak)

Tu masz podpowiedź/sugestię:

Nie wszystko jest czarne albo białe - to, że ktoś stosuje reżim sanitarny, nie musi być tożsame z tym, że słucha zaleceń rządu jak świnia grzmotu...

A co jakby nie odebrala telefonu? Teoretycznie mogl jej wpasc do kibla...

Wiesz co, trochę, nie, nawet nie trochę, dziecinada, takie typowo polskie kombinowanie. Słabe to.

Nie wiem, jednak co. Nie pracuję w sanepidzie.

Zapewne wyślą patrol, żeby sprawdzić na miejscu.
A tak w ogóle to chyba tym oczekującym na telefon z sanepidu bardziej zależy? Więc raczej nie będą spuszczać telefonu.

Faktem jest, że państwo narzuca nam od pewnego czasu coraz więcej "obowiązków"

Może dlatego, że jako poszczególne osoby skupiamy się na tym, że czegoś zabraniają zamiast na tym, co możemy zrobić, żeby było lepiej? Nikt nas nie nauczył współdziałania.

Czy możemy olać aplikacje rządową?

A co nowego ona nam wniesie? Zapewne od dawna wszyscy wiemy, jak się zachować i jak reagować w wypadku "bliskiego kontaktu z osobą zarażoną koronawirusem"*, więc gadanie czy wyświetlanie komunikatów jakiejś głupiej aplikacji jest dla mnie mało sensowne. W dodatku ostatnie reklamy, które słyszałam o tej aplikacji, mówiły, że "wkrótce" będzie nas informować o kontakcie z zakażonym. To "wkrótce" trwa na razie od marca do października. Poza tym tak jak Pudelek nie mam telefonu z aplikacjami.

* Definicja bliskiego kontaktu: przebywanie w bezpośredniej bliskości (twarzą w twarz) z osobą chorą, w odległości mniejszej niż 2 m przez ponad 15 minut, bezpośredni kontakt fizyczny z osobą zakażoną wirusem COVID-19 (np. podanie ręki), bezpośredni kontakt bez środków ochronnych z wydzielinami osoby z COVID-19 (np. dotykanie zużytej chusteczki higienicznej, narażenie na kaszel osoby chorej), przebywanie w tym samym pomieszczeniu co chory z COVID-19 przez co najmniej 15 minut (np. w pomieszczeniach pracy, sali konferencyjnej, ciągach komunikacyjnych, pomieszczeniach sanitarno-higienicznych). - cytat z SanEpid-owskiej "PROCEDURY POSTĘPOWANIA dla pracodawców w przypadku zagrożenia epidemiologicznego koronawirusem SARS-CoV-2 w zakładzie pracy".

[Pudelek]

A co nowego ona nam wniesie?

laynnowi chyba chodziło o aplikację, którą władze wymuszały do instalacji w czasie kwarantanny. Miałeś być zawsze pod ręką smartfona i robić sobie selfie na ich żądanie.

[laynn]

I porównanie do chińskich aplikacji.
Wcale nie jestem za takimi aplikacjami.

[buba]

buba napisał/a:
Mi sie autentycznie po 5 minutach robi słabo jak nie wystawie nosa. Sprawdzone na wiosne gdy kilka razy sprobowalam byc przykladna i grzeczna obywatelka. Ciemno w oczach, przyspieszone bicie serca i musialam usiasc na ubloconej podlodze. Pewnie jestem rzadkim przypadkiem.

Wiesz wypomnę Ci, Twoje wyśmianie dzieci chorych na zespół aspergera.
Powinienem też Cię teraz wyśmiać, napisać o nieleczeniu itp, ale...nie.

Wiele razy probowalam to leczyc ale nikt nie wie jak.. Wiec trzeba sie przywyczaic i zyc z takim pakietem jaki sie dostalo. I sobie jakos radzic. np. nosic nos na wierzchu niezaleznie od okolicznosci i mody.

A jesli chodzi o tego calego Aspergera to wiele jego cech widze tez u siebie. Serio. Moze wiec i ja go mam (miałam?). Ale ja z siebie tez potrafie sie śmiac Wiec ty tez nie musisz sie krepowac

buba napisał/a:
Mi sie autentycznie po 5 minutach robi słabo jak nie wystawie nosa.


Rozumiem, że spod maseczki? To wiesz, można jeszcze wypróbować przyłbicę, półprzyłbicę, buffa... Pewnie jeszcze jakichś parę pomysłów by s

Wyprobowalam. Najlatwiej mi sie oddycha z nosem na wierzchu.

[Pudelek]

Znajoma pracuje w lokalu. Najgorzej jest na imprezach, bo wtedy musi być ciągle zasłonieta. Z maseczkami (różnymi) nie dawała rady, jej skóra nie wytrzymała, pryszcz na pryszczu (co w wieku 45+ raczej nie jest normalne). Od przyłbic bolała głowa, regulacja nie pomagała, zawsze ją ściskały. Teraz nosi taką maseczko-przyłbice tylko na nos i usta: oddycha normalnie, lecz ona z kolei uściska jest właśnie nos...
Bądźmy szczerzy: większość ludzi nie jest w stanie przez wiele godzin nieustannie nosić czegoś na gębie.