Wieści z gór

Dyskusje o górach, turystyce górskiej itp.
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-09-29, 09:21

Z gór czy nie, ewentualny stan wyjątkowy w SK może nam coś namieszać w planach, chociaż na szczęście żadnych zamknięć granic chyba na razie nie planują:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... =BoxOpLink
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-09-29, 17:14

Podejrzewam, że stan wyjątkowy dla turystów niewiele zmieni, raczej chodzi o ułatwienie dla rządzących we wprowadzaniu pewnych decyzji.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
laynn

Postautor: laynn » 2020-09-30, 09:22

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-09-30, 11:15

Tytuł wprowadza w błąd, bo to nie jest żaden lockdown, a jedynie dość ostre ograniczenia w pewnych kwestiach, jednak poza sportem i imprezami gospodarka ma pracować w miarę normalnie.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2020-09-30, 18:24

Jaskinia Mroźna zamknięta na długi czas:
https://zakopane.naszemiasto.pl/tatry-j ... c1-7918053
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-10-01, 08:38

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-10-01, 10:59

Obrazek
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2924
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2020-10-01, 18:15

Krzyż na Gerlachu ?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14659
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2020-10-01, 18:41

Tak. Dzisiejsze zdjęcie od znajomego znajomego mojego znajomego.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-10-01, 20:26

Dobromił pisze:Tak. Dzisiejsze zdjęcie od znajomego znajomego mojego znajomego.


Ale chyba z zeszłego roku :lol
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-10-01, 21:04

Chyba nie.

Z innej beczki: maski włóż!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... oxNewsImg7
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-10-01, 21:38

Prezes pisze:Chyba nie.

Z innej beczki: maski włóż!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... oxNewsImg7


To teraz zobaczymy kto jest w formie :dev
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-10-01, 23:10

Już u o tym pisałem nie raz, ale nakaz noszenia maseczek poza domem (pomijając sytuacje, że jest tłumnie) to największa głupota i jako obowiązujący wszędzie łącznie z polem i łąką to chyba nigdzie w Europie nie obowiązuje, ale...

...rozporządzenie zawiera taki tekst:
Obowiązku określonego w ust. 1 i 2 nie stosuje się w przypadku(..) sędziego, trenera oraz osoby uprawiającej sport;
chodzenie po górach to przecież sport, podobnie jak np. bieganie :) Najpierw podejrzewałem słynne pisowskie niechlujstwo, ale to chyba jest tak specjalnie napisane - przecież uprawianie sportu nie musi być zawodowe. Czyżby znowu TOPR nie doczytał ustawy i powiedział dziennikarzowi cokolwiek dla świętego spokoju?? Bo to, że dziennikarze nie czytają ustaw, a także użytkownicy forów, to jest raczej normalne - wrzuca się jakiś tekst na ślepo i tyle.

Ogólnie przepis ten nie dotyczy też:
12) osoby przebywającej na terenie lasu;
Ostatnio zmieniony 2020-10-01, 23:27 przez Pudelek, łącznie zmieniany 6 razy.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1998
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2020-10-02, 05:58

Przede wszystkim zabawne jest to, że nasze władze nie potrafią wyegzekwować obowiązku noszenia masek akurat tam, gdzie to jest potrzebne, czyli np. w sklepie 5 minut drogi od posterunku policji, a usiłują wprowadzić ów nakaz na terenie, którego nikt nie będzie w stanie skutecznie kontrolować.
Wprowadzanie przepisów, które można bezkarnie olewać jest po prostu psuciem prawa jako takiego (już pomijając nieudolność w jego stanowieniu, np. brak włączenia przepisów do ustawy, co pozwoliłoby przynajmniej w teorii skutecznie karać za brak ich przestrzegania).
Jeszcze bardziej zabawne jest porównanie sytuacji sprzed kilku miesięcy i dzisiaj. Wtedy policja dzielnie ścigała i karała rowerzystów i biegaczy przy niskiej liczbie zakażeń dziennych, a pod blokiem jeździła szczekaczka i wrzeszczała "Zostańcie w domu", prawie jak za okupacji. Dzisiaj dziennie wykrywamy prawie 2 tys. zakażeń, a dumni synowie suwerena mają zarówno przepisy, jak i zdrowie swoich bliźnich w pompie, chodzą z maską na brodzie i nikt im za to nic nie robi.

Ktoś się jeszcze dziwi, że naród nie traktuje poważnie władzy, która sama się ośmiesza?

Te argumenty o lasach i uprawianiu sportu są akurat naciągane (powyżej regla lasu nie ma, a definicja sportu może być płynna), co nie zmienia faktu, że ludzie będą ten nakaz olewać. O ile na niektórych szlakach jak np. droga do Morskiego Oka to może by i miało sens, to na lepszym podejściu w masce można się lekko poddusić.

Pudelek pisze:Czyżby znowu TOPR

Chyba TPN, jeśli już.
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 06:01 przez Prezes, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8475
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2020-10-02, 10:00

Chyba TPN, jeśli już.

mój błąd

Te argumenty o lasach i uprawianiu sportu są akurat naciągane (powyżej regla lasu nie ma, a definicja sportu może być płynna)

argument o lasach nie jest naciągany, tylko idiotyczny, bo posługując się nim musisz założyć maskę po wyjściu na łąkę. Natomiast definicję sportu określają ją przepisy:
Sportem są wszelkie formy aktywności fizycznej, które przez uczestnictwo doraźne lub zorganizowane wpływają na wypracowanie lub poprawienie kondycji fizycznej i psychicznej, rozwój stosunków społecznych lub osiągnięcie wyników sportowych na wszelkich poziomach.

Zatem chodzenie po górach jak najbardziej jest uprawianiem sportu. Ale już np. jazda na rowerze do pracy niekoniecznie :lol Tyle, że zapewne 95% osób wybierających się w Tatry nie przeczyta dokładnie rozporządzenia i na polecenie dzielnych strażników maseczkę założą, pomstując na zły rząd (to ostatnie oczywiście słusznie). Z drugiej strony wymaganie od każdego obywatela aby dokładnie znał ileś tam paragrafów na pamięc to też lekkie przegięcie, choć jak wiadomo nieznajomość prawa szkodzi.

Prezes pisze:Jeszcze bardziej zabawne jest porównanie sytuacji sprzed kilku miesięcy i dzisiaj.

oj przestań, bo to już staje się nudne :P Wiosną nie tylko Polska była bardzo wystraszona sytuacją i nie wiedziała co się stanie, więc rząd też dostawał na głowę. Sam swojego czasu pisałeś o kopaniu masowych rowów pod Warszawą i wieściłeś katastrofę :P Dziś mamy zupełnie inny obraz sytuacji, wiemy, że koronawirus to nie dżuma, choć oczywiście rośnie grupa osób kompletnie go olewających, co pośrednio wpływa na resztę społeczeństwa.

Prezes pisze:Wprowadzanie przepisów, które można bezkarnie olewać jest po prostu psuciem prawa jako takiego (już pomijając nieudolność w jego stanowieniu, np. brak włączenia przepisów do ustawy, co pozwoliłoby przynajmniej w teorii skutecznie karać za brak ich przestrzegania).

a to jest zupełnie inna sprawa. Raz, że wiele przepisów jest nieprecyzyjnych - chyba specjalnie, aby służby mogły się wykazać i cwaniaczki też (jak do sierpniu praktycznie można było nie nosić maseczek i wybronić się przed mandatem; teraz trzeba być co najmniej niepełnosprawnym ;)). Dwa - brak konsekwencji w ich egzekwowaniu. Trzy - widać, że rząd się miota i rzuca nowymi ustawami jak groch o ścianę. Chociaż ten nowy minister wydaje się znacznie sensowniejszy od poprzednika, to nieszczęsne rozporządzenie o ograniczeniach w żółtych i czerwonych strefach także jest napisane lepiej niż poprzednie. Ale i tak mamy brak konsekwencji totalny: w knajpie przy stole bez maseczki, ale na chodniku owszem...

Trochę z innej beczki: koleżanka z pracy od kumpla otrzymała dziś wynik testu, pozytywny. Sanepid spytał się tylko gdzie pracuje, ale stwierdził, że testować kolegów z pracy nie będzie, bo to nie jego sprawa, tylko pracodawcy. Kumpel wysłany został na pracę zdalną (choć formalnie nie musiał), za testy prawdopodobnie zapłaci szef (czyli w tym przypadku podatnicy). Walka z covidem w praktyce...
Ostatnio zmieniony 2020-10-02, 10:15 przez Pudelek, łącznie zmieniany 2 razy.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości