Poniedziałkowe okno pogodowe
Poniedziałkowe okno pogodowe
dzień dobry.
Kto pracuje w sobotę, ten poniedziałek wolny ma !
Wszystkie pogody zgodnie pokazywały że w poniedziałek ma być okno pogodowe, więc jakiś spacer by się przydał, a że miałem smaka na szarlotkę, to wybrałem się na Soszów !
Spodziewałem się że na szlaku będzie syf i bagno, ale o dziwo było przyzwoicie
Rano wszystko w mgłach i chmurach, ale szedłem z przekonaniem że telewizja nie kłamie do spółki z internetem He ... Nie kłamali
Start i meta z Wisły Jawornik, klasycznie szlakiem niebieskim z lekką zmianą bo końcówkę przeszedłem nartostradą prosto na szczyt i stamtąd do schroniska, a dalej na Przełęcz Beskidek i zielonym do końca
Za bardzo niema się co rozpisywać, szlak krótki ładny i przyjemny ! Szedłem sam, ale po drodze spotkałem trochę zwierzaków więc nie czułem się samotny
Całą resztę opowiedzą zdjęcia ...
Edit; dorzuciłem jeszcze kilka
Z jednej strony ciemno i mgła, a z drugiej świeciło słońce .
Jako wytrawny łowca swym sokolim wzrokiem wypatrzyłem zwierzynę leśną ukrytą wśród traw
Od tej zarazy zaczęły czerwone szyszki rosnąć
Później były chordy kotów obłażące wszystko dookoła
I ptaszek którego mało nie rozdeptałem, bo nie chciał zostawić swojej zdobyczy w postaci soczystej dżdżownicy
I kozy, które miały mnie głęboko w dupie i nie chciały współpracować
Widok na Czeską stronę, już się stęskniłem za Śląsko - Morawskim
Piękne łąki których pozazdrościłem Piotrkowi
Kto pracuje w sobotę, ten poniedziałek wolny ma !
Wszystkie pogody zgodnie pokazywały że w poniedziałek ma być okno pogodowe, więc jakiś spacer by się przydał, a że miałem smaka na szarlotkę, to wybrałem się na Soszów !
Spodziewałem się że na szlaku będzie syf i bagno, ale o dziwo było przyzwoicie
Rano wszystko w mgłach i chmurach, ale szedłem z przekonaniem że telewizja nie kłamie do spółki z internetem He ... Nie kłamali
Start i meta z Wisły Jawornik, klasycznie szlakiem niebieskim z lekką zmianą bo końcówkę przeszedłem nartostradą prosto na szczyt i stamtąd do schroniska, a dalej na Przełęcz Beskidek i zielonym do końca
Za bardzo niema się co rozpisywać, szlak krótki ładny i przyjemny ! Szedłem sam, ale po drodze spotkałem trochę zwierzaków więc nie czułem się samotny
Całą resztę opowiedzą zdjęcia ...
Edit; dorzuciłem jeszcze kilka
Z jednej strony ciemno i mgła, a z drugiej świeciło słońce .
Jako wytrawny łowca swym sokolim wzrokiem wypatrzyłem zwierzynę leśną ukrytą wśród traw
Od tej zarazy zaczęły czerwone szyszki rosnąć
Później były chordy kotów obłażące wszystko dookoła
I ptaszek którego mało nie rozdeptałem, bo nie chciał zostawić swojej zdobyczy w postaci soczystej dżdżownicy
I kozy, które miały mnie głęboko w dupie i nie chciały współpracować
Widok na Czeską stronę, już się stęskniłem za Śląsko - Morawskim
Piękne łąki których pozazdrościłem Piotrkowi
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 15:54 przez Adrian, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja tam Soszów uwielbiam właśnie od Doliny Jawornika! Dla mnie to magiczne tereny, za bajtla zawsze jeździłem na wczasy z kopalni do "Jawor-Wawel" - teraz tam zbudowali Hotel Stok, ale kiedyś było co innego. Piękny ośrodek z basenem krytym, kręgielnią... No i się chodziło po okolicy. Miałem kilka lat, ale właśnie doskonale pamiętam, że punktami obowiązkowymi było przejście niebieskiego szlaku na Soszów albo czarnego (jeszcze) na Beskidek. No i na herbatę pod dolną stację kolejki na Soszów. Wtedy jeszcze była zwykłym orczykiem.
Dawno nie szedłem tym niebieskim, będzie z dziesięć lat, jak nic, ale jak szedłem ostatnio to też właśnie były takie mgły.
o-tym-jak-spotkalem-cepra-jakis-czas-temu-vt3305.htm
Trzeba wrócić na ten szlak.
Dawno nie szedłem tym niebieskim, będzie z dziesięć lat, jak nic, ale jak szedłem ostatnio to też właśnie były takie mgły.
o-tym-jak-spotkalem-cepra-jakis-czas-temu-vt3305.htm
Trzeba wrócić na ten szlak.
Sebastian pisze:Fajny klimat, podczas "lampy" nie miałbyś takiego. Te chmury uczyniły zdjęcia bardziej interesującymi, nie ma co narzekać.
Broń Boże nie narzekam. Wręcz odwrotnie chciałem jechać nawet wcześniej żeby na trasie ze schroniska na Beskidek mieć mgłe w lesie, ale obiecałem Izie że rano rzucę ją do pracy i dopiero pojadę. Gdybym miał lepsze oko, to pewnie było by dużo fajnych fotek
Sokole, co za problem, powtórzymy może jakiś wschód z Soszowa a wygląda na to, że wschód może tam być przyzwoity
- sprocket73
- Posty: 5935
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
A ja nie wyczaiłem tego okna.
Wczoraj było tak paskudnie, że nawet nie patrzyłem na prognozy.
Dlatego NIENAWIDZĘ!
Wczoraj było tak paskudnie, że nawet nie patrzyłem na prognozy.
Dlatego NIENAWIDZĘ!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
laynn pisze:Adrian pisze:Kto pracuje w sobotę, ten poniedziałek wolny ma !
A dupa. 6dni pracowałem i dziś też w pracy.
W niedzielę za to jadę
Ja nawet 7 dni ale normalnie, jak jest możliwość to mam za sobotę wolny poniedziałek
Sprocket73 pisze:A ja nie wyczaiłem tego okna.
Wczoraj było tak paskudnie, że nawet nie patrzyłem na prognozy.
Dlatego NIENAWIDZĘ!
A widzisz, nie wolno się poddawać przez byle deszczyk
Ostatnio zmieniony 2020-06-01, 18:21 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Na pewno pogryzło Cię jakieś robactwo, a ciasto miało zakalec.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości