Pudelek pisze:Przy okazji zmieniamy kolejność wędrówki - najpierw pójdziemy na Rysiankę, zamiast na Boraczą.
Daj se Panie spokój. To wersja podejścia dla masochistów Bardzo stromo i mało tych wypłaszczonych odcinków.
Patrząc na coraz nowsze zdjęcia z szeroko pojętego rejonu Romanki, nasuwa się pytanie...Gdzie te piękne lasy, jakie tam były wcale nie tak dawno temu ???
Pytanie retoryczne...
P.s. Byliście na szczycie Rysianki ? Nie ma zdjęć w relacji a myślę, że warto tam podejść.