Nie ważne gdzie... ważne z kim :)

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-05-16, 12:54

Cieszynioki mają swoje "zagaraże", a my mamy "zabloki" ;)
Maiło być dzisiaj pochmurno, więc odpuściliśmy góry - błąd. Choć może nie największy w życiu, bo po południu grill, to i tak nie byłoby czasu na normalną wycieczkę.

Obrazek

Rondo Kaczyńskich - piękne. Będzie mi go brakowało, jak po obaleniu reżimu zmienią mu nazwę ;)

Obrazek

Zielono jak w górach.

Obrazek

Ścieżka spacerowa na Geosferę.

Obrazek

Pozysk konwalii, żeby w mieszkaniu pachniało i wyglądało ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6238
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2020-05-16, 13:00

Też się szykowałem na jutro na jakieś góry, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Uspokuję cię, że już się pogoda psuje. Nie powinno padać, a zatem udanego grilla.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-05-16, 13:04

Sebastian pisze:Uspokuję cię, że już się pogoda psuje.
Ale trochę za wolno - wciąż dobra. A im bardziej na południe tym lepsza ;)
Patrzę sobie tutaj, na aktualne zdjęcia chmur i zazdroszczę tym co w górach.
https://pl.sat24.com/pl/pl
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12375
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2020-05-16, 14:45

Każdy ma coś z "Za".

Na przykład ceper mieszka na Zadupiu.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-05-16, 15:16

Konwalie są pod ochroną, a mi chwaszczą w ogrodzie i ich zapach płoszy intruzów.
Na życzenie sokoła usunięto foto z konwaliami. ;)
Ostatnio zmieniony 2020-05-17, 19:22 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2020-05-16, 17:25

Maiło być dzisiaj pochmurno, więc odpuściliśmy góry - błąd.

ICM i mojapogoda.pl dawały na dziś ładną pogodę - i taka dziś była. Słońca dużo i chmurki ładne :-)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-05-17, 20:39

Niedziela miała być pochmurna i nawet deszczowa. Nie uwierzyliśmy w tą propagandę.
Pojechaliśmy powłóczyć się wokół Doliny Racławki.
Tydzień temu w górach buki biły po oczach świeżą zielenią, a wyżej jeszcze były bezlistne. Natomiast tutaj - bujna zieleń jak w środku lata.

Obrazek

W polach rzepakowe szaleństwo.

Obrazek

Obraz to nie wszystko. Jeszcze intensywny zapach, kojarzący się z miodem rzepakowym oraz dźwięk... jedno wielkie bzyczenie pszczół. Leżeliśmy w trawie przy tym polu chwilkę chłonąc to wszystko.

Obrazek

A to chyba zasieki na dziki, żeby nie wykopały świeżo posadzonych ziemniaków.

Obrazek

Nadszedł czas na pierwsze lekcje chodzenia po pieńkach. Mistrz Tobi czujnym okiem sprawdza, czy wszystkie 4 kończyny są prawidłowo ułożone na pniu. A ja sobie myślę, że to co dobre dla psa, niekoniecznie może być dobre dla człowieka ;)

Obrazek

Racławka.

Obrazek

Nie idziemy doliną, zamykamy kółko idąc jej drugim skrajem.

Obrazek

Na zdjęciach tego nie widać, ale w samej dolinie ludzi był ogrom. Rano zajęliśmy jedno z ostatnich miejsc na parkingu, a byliśmy wcześnie. Na koniec okazało się, że auta stoją po kilkaset metrów w obie strony wzdłuż drogi w Dubiu. Nigdy nie widziałem, żeby było tu tyle samochodów. Wszyscy idą tą samą trasą, wzdłuż doliny tam i z powrotem. My łaziliśmy dookoła, cały dzień praktycznie nikogo nie spotykając. Zastanawiam się, czemu wszyscy ludzie idą jednakowo, czemu nie wpadną na pomysł, żeby odbić na bok i cieszyć się ciszą, spokojem i przyrodą na wyłączność.
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-17, 20:47

Efekt stada owiec.
Awatar użytkownika
dakOta
Posty: 1040
Rejestracja: 2014-01-01, 02:24
Lokalizacja: Kraków

Postautor: dakOta » 2020-05-17, 21:15

sprocket73 pisze:Zastanawiam się, czemu wszyscy ludzie idą jednakowo, czemu nie wpadną na pomysł, żeby odbić na bok i cieszyć się ciszą, spokojem i przyrodą na wyłączność.


Nie wiedzą, dokąd Wy polezeicie, a są kulturalni i tę ciszę/spokój chcą Wam zostawić ;-P

A tak poważnie to może po prostu nie potrafią chodzić pozaszlakowo? Przecież uczy się nas (czyt: ludzi/naród/społeczeństwo), że należy chodzić jedynie słusznymi, wyznaczonymi drogami. A wędrowanie innymi ścieżkami jest wręcz tępione.
Zawsze trzeba iść. Jak się nie ma gdzie - tym bardziej.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-05-17, 21:16

Dla was lepiej żeby nie wpadli, przynajmniej Gosia może się spokojnie uczyć chodzenia po drzewach ;)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-05-19, 00:14

Dzisiaj rano jak się obudziłem przemknęła mi myśl, że jest niedziela. Sekundę później dotarło do mnie, że jednak poniedziałek. Mógłbym jeszcze pospać, ale wstałem, włączyłem służbowego lapka i prywatnego kompa. Na służbowym zalogowałem się gdzie trzeba wpisując 5x rozmaite hasła, a na prywatnym odpaliłem prognozę pogody. Już miałem kliknąć podpisz listę obecności "praca zdalna", ale na drugim monitorze zobaczyłem piękny dzień. No to wniosek urlopowy pyk :)
Pomysł gdzie pojechać przyszedł sam. Dopiero co oglądałem relację z widokowej Potaczkowej. Odpaliłem mapę, namierzyłem jakiś mało znany grzbiet na południe od Mszany Dolnej, na którym jeszcze nigdy nie byłem - Witów (723). Pasuje, a powrót przez Potaczkową. Jem obfite śniadanie, żeby była siła połazić, w międzyczasie przychodzi mail, że urlop zaakceptowany.

Parkuję w Mszanie. Klucząc między domami natrafiam na ścieżkę w górę. Wychodzę na łąki.

Obrazek

Tak wygląda podejście. Fajne.

Obrazek

Dookoła solidne góry Beskidu Wyspowego i widoki we wszystkie strony.
Luboń Wielki.

Obrazek

Idzie się przyjemnie, jest całkiem pusto. Słucham śpiewu ptaków i koncertu świerszczy.

Obrazek

Wychodzę na pierwszy szczyt Kocia Górka (602). Przede mną Spyrkowa (711).

Obrazek

Nie prowadzi tu żaden szlak, a na mapie nawet nie ma zaznaczonej drogi grzbietowej. Myślałem, że będę się trochę męczył przecinając pola i łąki, ale nic takiego - idzie się bardzo przyjemnie.

Obrazek

Tutaj jeszcze kwitną drzewa.

Obrazek

Obrazek

Najlepsze są widoki - na wszystkie strony.
Luboń Wielki i Szczebel.

Obrazek

Wersja z drzewem.

Obrazek

W kierunku Babiej. Przydałaby się lepsza przejrzystość.

Obrazek

Śnieżnica, Ćwilin, Mogielica, Jasień.

Obrazek

Luboń, Szczebel, Lubogszcz.

Obrazek

Lubogodzcz, Ciecień, Śnieżnica, Ćwilin.

Obrazek

Przede mną Witów - główny szczyt grzbietu.

Obrazek

Widok z Witowa na Gorce.

Obrazek

Schodzę z Witowa do Niedźwiedzia.

Obrazek

Przede mną Potaczkowa.
Końcówka zejścia nieprzyzwoicie stroma.

Obrazek

Rzeka Porębianka.

Obrazek

Stromo podchodzę na Potaczkową spoglądając na Witów.

Obrazek

Cóż za mądry tekst na kapliczce. Zawsze wiedziałem, że Aśki to fajne dziewuchy ;)

Obrazek

Potaczkowa.

Obrazek

Widok na Gorce.

Obrazek

Tobi w swoim żywiole.

Obrazek

Obrazek

Rozpoczynam zejście w kierunku Adamczykowej.

Obrazek

Podejście na Adamczykową.

Obrazek

Potaczkowa z Adamczykowej.

Obrazek

Fajna malutka chatka.

Obrazek

Schodze do Mszany.

Obrazek

To był jeden z bardziej widokowych dni jakie dane mi myło przeżyć :)
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-05-19, 05:34

Piękna wiosna nam się zrobiła, spacer po zielonym dywanie.
Potaczkowa zyskuje popularność na forum ;)
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-19, 08:29

Po pierwsze to poproszę adminów o Bana za relację z dnia pracującego, wczoraj Witek, dziś mi Sebastian przysyła zdjęcia. Ban na miesiąc jak nic ;)

A na serio, to bardzo fajnie, gdy forum daje impuls, by gdzieś pojechać po przeczytaniu kogoś relacji. Sebastian dziś też właśnie tak pojechał.

Wycieczka super :)
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5935
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2020-05-19, 08:37

Dzisiaj też jest ładnie, ale mnie przypaliło słońce wczoraj i siedzę w domu ;)
laynn

Postautor: laynn » 2020-05-19, 08:54

No dziś ładnie. Ja znów w pracy :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości