Czy dokładnie planujecie swoje wycieczki ?
A jak w ogóle zdrówko, Stary Zakompleksiony Dziadu Czernichowski ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Np. koło Węgierskiej Górski
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ... riant=TOPO
Ale taką mapę mam w GPS-ie.
http://maps.geoportal.gov.pl/webclient/ ... riant=TOPO
Ale taką mapę mam w GPS-ie.
O tych słyszałem od kolegi, który tam leśniczym jest.
No dobra - off topy są świętościa ale kończmy już tutaj się udzielać.
No dobra - off topy są świętościa ale kończmy już tutaj się udzielać.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Z planowaniem jest różnie. Przed dłuższym wyjazdem przeglądam przewodniki i net, ustalam trasę, ale nie doczytuję wszystkich szczegółów odnośnie zwiedzanych miejsc - robię to na bieżąco w trakcie wyjazdu. Co do gór, to przed wyjazdem ustalam interesujący mnie szlak, patrzę na czas przejścia i możliwości dojazdu i tyle.
Planu staram się trzymać, choć jest on modyfikowany, jeśli w trasie pojawi się jakieś ciekawe miejsce. Zależy to też od wyjazdu i środka transportu - własnym samochodem jest zdecydowanie łatwiej gdzieś podjechać i zostać na nocleg (w tymże pojeździe). Jeśli wybieram transport publiczny i wyjazd za granicę, rozglądam się za noclegami, ale bardzo oględnie i szukam raczej na miejscu, bo trudno zaplanować dokładnie, gdzie się wyląduje.
Choć widzę też różnicę w dawnymi latami - teraz wybierając się na nocleg w góry, dzwonię do schroniska. Kiedyś się tym nie przejmowałam, ale po różnych zasłyszanych historiach wolę zaklepać nocleg niż potem po nocy szukać czegoś lub schodzić w dół.
Planu staram się trzymać, choć jest on modyfikowany, jeśli w trasie pojawi się jakieś ciekawe miejsce. Zależy to też od wyjazdu i środka transportu - własnym samochodem jest zdecydowanie łatwiej gdzieś podjechać i zostać na nocleg (w tymże pojeździe). Jeśli wybieram transport publiczny i wyjazd za granicę, rozglądam się za noclegami, ale bardzo oględnie i szukam raczej na miejscu, bo trudno zaplanować dokładnie, gdzie się wyląduje.
Choć widzę też różnicę w dawnymi latami - teraz wybierając się na nocleg w góry, dzwonię do schroniska. Kiedyś się tym nie przejmowałam, ale po różnych zasłyszanych historiach wolę zaklepać nocleg niż potem po nocy szukać czegoś lub schodzić w dół.
Zapomniałem dodać, że kiedys bardzo lubiłem czytać przewodniki, ot tak po prostu traktując jako książkę. Przy okazji rodziły się różne pomysły na wycieczki i te później zrealizowane i takie do dziś nie zrobione. Kupowałem przewodniki jak leci, nie tylko o górach.
Natomiast do dziś kupuję i lubię bardzo przeglądać mapy. Lubię je od zawsze i nawet bym mógł sobie pokój nimi wytapetować. Ale żonka twierdzi, że za cholerę do takich ścian zasłon nie dobierze
Natomiast do dziś kupuję i lubię bardzo przeglądać mapy. Lubię je od zawsze i nawet bym mógł sobie pokój nimi wytapetować. Ale żonka twierdzi, że za cholerę do takich ścian zasłon nie dobierze
Piotrek pisze:Lubię je od zawsze i nawet bym mógł sobie pokój nimi wytapetować. Ale żonka twierdzi, że za cholerę do takich ścian zasłon nie dobierze
A ja myslalam ze tylko ja mam takie zboczenia
A co do zaslon to mysle ze takie z siatki maskujacej by swietnie pasowaly do takowego wystroju!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości