Piwo...

[marekw]

Na zdrowie z pochmurnych gór

[kristoff73]

Po kilku miesiącach czas odkurzyć temat Już w innym dziale zamieściłem wzmiankę, teraz trochę rozwinę. O ile bardzo sobie cenię około kilkunastu małych browarów, tak od dłuższego czasu jestem coraz bardziej rozczarowany słabą dostępnością ich piw, rosnącymi cenami, słabą przewidywalnością tego, co znajdę na półce. Do tego - teraz w K-cach ostał się już tylko jeden porządny sklep specjalistyczny... Zmieniłem w ostatnich tygodniach podejście do piwa - i nabywam je albo w Auchan albo w Żabce.
Nie widzę wśród lokalnych browarów pomysłu, jak wyjść do klienta w tych trudnych czasach - może tak dobrze im się wiedzie... Ta oferta do mnie nie trafia:
https://kraftklub.pl/?s=pinta&dgwt-wcas ... gwt_wcas=1

O kraft teraz tylko lekko zahaczam... Wśród polskich koncerniaków do picia, wg mnie, nadają się: portery, pszeniczne z Okocimia, Jasne Okocimskie (biało-zielona naklejka), Belgijskie z Żywca. I tyle... Coś nowego pojawiło się z Żywca i Tych, ale nie piłem. Może ktoś coś dorzuci do tego wykazu?
Często sięgam po piwa czeskie - szczególnie cenię takie piwa jak: Holba, Bernard i Pilsner Urquell.
Natomiast najczęściej sięgam teraz po zwycięzcę w kategorii: stosunek ceny do jakości - Grodziskie White IPA Z tego browaru jeszcze warto skosztować: zielona APA i bezalkoholowe Mango Ale.
No i Fortuna: Miłosław Sosnowe APA, Miłosław Pilzner, Bezalkoholowe IPA.
Skąd taka zmiana? Nie dlatego, że jest tak źle. Dlatego, że może być...
Niemniej jednak, marzę o chwili, gdy zjadę z szosy w Tarnowie do sklepu na Krakusa
I o tym, gdy pojedziemy z kolegą do Wieprza zwiedzić browar... Kiedy to będzie?

[gar]

Kumpel, który w piwach "siedzi" jest zadowolony. Pije znakomite wyroby kraftowe w bardzo atrakcyjnych cenach. Ale on wie gdzie kupować.

[Pudelek]

O ile bardzo sobie cenię około kilkunastu małych browarów, tak od dłuższego czasu jestem coraz bardziej rozczarowany słabą dostępnością ich piw, rosnącymi cenami, słabą przewidywalnością tego, co znajdę na półce. Do tego - teraz w K-cach ostał się już tylko jeden porządny sklep specjalistyczny... Zmieniłem w ostatnich tygodniach podejście do piwa - i nabywam je albo w Auchan albo w Żabce.

w Żabkach - przynajmniej u mnie - wybór jest słaby i drogie to. Natomiast Auchan już kilka lat temu, kiedy jeszcze małe browary były mało znane, zaczął mocno poszerzać swoją ofertę. Piwa zagraniczne i niszowe. Obecnie uważam, że jeśli nie szukamy jakiegoś szczególnie interesującego nas piwa, to wizyt w takim hipermarkecie w zupełności wystarczy, bo znajdziemy tam piwa z kilkunastu albo i kilkudziesięciu polskich browarów tego typu.

Coś nowego pojawiło się z Żywca i

IPA pszeniczna z Żywca. Bardziej pszenica niż IPA, nie najgorsze, ale lepiej już to w Żywcu wychodziło.

Często sięgam po piwa czeskie - szczególnie cenię takie piwa jak: Holba, Bernard i Pilsner Urquell.

Holba to tak naprawdę jest sikacz. Smaczny, przyznaję, często piję, ale to znakomite piwo w górach czy w knajpie, zwłaszcza lane, ale nie szukajmy tam cudów Bernard ma kilka ciekawych odmian, nawet IPĘ i inne. Natomiast Pilsnera ja nie rozumiem - owszem, mogę wypić, ale zachwyty nad nim to mógłbym wznosić z 15-30 lat temu... Teraz oni idą w ilość, moim zdaniem. I te ceny - w czeskiej knajpie Pilsner zawsze musi być najdroższy z jasnych pełnych, nawet jeśli nie jest najlepszy...

[kristoff73]

Kumpel, który w piwach "siedzi" jest zadowolony. Pije znakomite wyroby kraftowe w bardzo atrakcyjnych cenach. Ale on wie gdzie kupować.

I super. Ale, jak dla mnie, czasy, gdy krafty się "zdobywało", daaawno już minęły... Przestało mnie to bawić.

Natomiast Pilsnera ja nie rozumiem - owszem, mogę wypić, ale zachwyty nad nim to mógłbym wznosić z 15-30 lat temu...

Nie zachwycam się tym piwem, ale doceniam za stałość na przestrzeni lat, czego na pewno nie da się powiedzieć o np. Żywcu, które kiedyś (long time ago) było gorzkie, a teraz smakuje jak woda z mydłem.

[Pudelek]

Ja z kolei Żywca doceniam - bo jako pierwszy koncern zaczął w Polsce robić coś innego niż standardy. Jego APA, IPA, Pszenica czy Saison są naprawdę przyzwoite i w przyzwoitej cenie. A do tego Porter, którego ciągle chwalą jego smakosze oraz browar w Cieszynie, który działa jak "tradycyjny" mały zakład. Ani Kompania ani Okocim do tego poziomu nie doszli.

[Sebastian]

APA czy IPA z Żywca są w przyzwoitej cenie, ale to jednak nie jest dla mnie prawdziwe kraftowe piwo, coś tak pośrodku, za to wyroby z Browaru Cieszyn są faktycznie znakomite. Głównym atutem IPA z Żywca jest cena. Ja jednak wolę trochę dołożyć do lepszej jakości. Piw nie piję dużo, więc mój portfel nie cierpi, choć nie jest tak gruby jak takiego jednego gościa

[Pudelek]

Oczywiście masz rację, dlatego napisałem, że to przyzwoita - moim zdaniem - IPA, bo za taką cenę znakomitej nie kupimy Ale jeśli potrzebuję piwa np. na wyjazd albo gdzieś na zadupiu na nie trafiam w sklepie, to wtedy jest świetną odtrutką na sikacze...

[Sebastian]

To się zgadza. Na zadupiu trudniej o znakomite piwa, ja przez długie lata pijałem różne Książęce, jako że były dostępne w lokalnych sklepach (Kompania Piwowarska), zwłaszcza lubiłem ciemne łagodne.

[marekw]

Ja z kolei Żywca doceniam

Właśnie idę wypić Portera

[Sebastian]

Żywiecki Porter jest super. Zdrowie! A piliście kiedyś porterówkę?

[Dobromił]

Tak.

[marekw]

Zawsze robię w grudniu.

[Sebastian]

Myślałem, że was zaskoczę.

[marekw]

Toż to forum pijaków.Góry przy okazji.