Zima się kończy, wiosna oddycha już pełną gębą, pszczoły pojawiły się na naszym baziowym krzewie w ogrodzie, kos zaczyna swe piosenki, więc ostatnia zaległa relacja z Rycerzowej, póki ktoś jeszcze o zimie chce czytać. A w niej, jak to mawia klasyk z naszego forum, pełno białego g... Jak na tę zimę, oczywiście.
Relacja: http://www.kuzniapodrozy.pl/mala-rycerz ... -soblowka/
Ten rok, w przeciwieństwie do poprzedniego, zaczął się świetnie. Były plany na o wiele lepszą zimę niż wcześniejsza. Po obiecującym początku skończyło się jak zawsze. Ten wyjazd to jeden z nielicznych, które udało się przeprowadzić.
Ale wtedy to człowiek miał przynajmniej plany, które chciał zrealizować. Bo teraz plany są, ale z realizacją to nie wiadomo.
Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali
Rycerzowa. Zimą na śnieżnej hali
Ostatnio zmieniony 2020-03-17, 21:28 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn pisze:No rzeczywiście bardziej widokowa jest ta Mała Rycerzowa.
A w tej chacie to bym pewnie wyskoczył z krzykiem a przynajmniej o mało brakowało, podczas czytania
Bardzo widokowa! Jakoś zapomniałam, że tam jest tak fajnie, aż w wakacje nie wylądowałam tam rowerowo i nie przypomniałam sobie, że miejscówka niczego sobie.
Aż się dziwię, że w tej chacie nie padłam trupem!
Sebastian pisze:Ja zawsze lubię czytać relacje o zimie w górach, też jeszcze mam jedną do opublikowania: z Babiej Góry.
Właśnie na nią czekam.
Sebastian pisze:A na Rycerzowej jeszcze nie byłem o żadnej porze roku, kiedyś przyjdzie pora nadrobić.
Oj, warto nadrobić! Lubię. Bo ludzi nieco mniej niż na obleganej i "kultowej" Rysiance.
Adrian pisze:Ogladanie zimy zdecydowanie jest lepsze niż dotykanie jej osobiście
Teraz dotykanie czegokolwiek jest ryzykowne...
sokół pisze:Właśnie sobie uświadomiłem, że dawno nie byłem na Rycerzowej i w zasadzie warto by było się tam ruszyć, ale chyba już bezśnieżnie
Rycerzową lubię. Choć kiedyś chyba bardziej.
Piotrek pisze:I pomyśleć, że nie dawno jak byłem, to śnieg był jeszcze dziewiczy, a teraz śladów na hali mnóstwo.
Teraz to nie wiem, jak jest na hali, bo wycieczka powyższa jest z początku roku (3 I). Czas świąteczny, wolny, więc sporo ludzi w okolicy się pewnie kręciło. Ty byłeś chyba niedawno, po kolejnych opadach.
-
- Posty: 338
- Rejestracja: 2019-05-12, 19:59
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości