Postautor: laynn » 2019-12-09, 15:37
Ja bardzo rzadko wydaje w knajpie tyle kasy, co tu za pokój. Więc będę narzekał. Jakby to jeszcze właśnie Murowaniec, piątka, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale Roztoka...no cóż, za podobne pieniądze, to zrobię jak ostatnim razem śpiąc w Tatrach. Pójdę do piątki, zapłacę za glebę a resztę wydam na piwo. Z ładniejszym, bądź co bądź widokiem. A klimat sobie zrobimy, bo przecież od tego kto jest, zależy ten klimat. Ja właśnie ostatni nocleg, pod piątką, bo w środku wtedy już nie było miejsca tak wspominam.
Szkoda tylko, że z rodziną już nie pojadę do Roztoki, bo za te pieniądze żony za nic nie przekonam (mówiłem jej o tych cenach, jedyny raz jak spałem w Roztoce, to właśnie poznawałem się z żoną, więc wie jaki tam standard jest)...