Beskid Barwinkowy

Relacje z Beskidów od bieszczadzkich połonin po Beskid Śląsko-Morawski.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2019-10-31, 21:13

Druga część pogórzańskiego dnia to wyjazd na Żurawinkę, najwyższy szczyt Pogórza Bukowskiego, a potem szwendanie się po różnych wioskach i zakątkach owego Pogórza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

http://www.kuzniapodrozy.pl/zurawinka-p ... -wyszylas/
laynn

Postautor: laynn » 2019-11-03, 10:45

Szkoda braku tej zieleni soczystej. Szkoda też, że ja mam tak daleko w tamte rejony...choć ja sobie myślę, że jak się uda, to co roku będę choć jedno Pogórze poznawał.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2019-11-03, 13:26

laynn pisze:Szkoda braku tej zieleni soczystej.

Niestety. Ile ja się unarzekałam... Mimo że zdjęcia nieatrakcyjne, zdecydowałam się relację napisać, bo może kogoś zachęci do wizyty, choćby przejazdem.
A z pogórzy to polecam Ci Pogórze Przemyskie. Bardzo ciekawy i bardzo ładny teren, blisko Bieszczadów, z takimi klimatami, jakie lubię.
Ostatnio zmieniony 2019-11-03, 13:27 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 2 razy.
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-11-03, 22:04

Wiolcia pisze:
laynn pisze:Szkoda braku tej zieleni soczystej.

Niestety. Ile ja się unarzekałam... Mimo że zdjęcia nieatrakcyjne, zdecydowałam się relację napisać, bo może kogoś zachęci do wizyty, choćby przejazdem.
A z pogórzy to polecam Ci Pogórze Przemyskie. Bardzo ciekawy i bardzo ładny teren, blisko Bieszczadów, z takimi klimatami, jakie lubię.

Przemyskie powiadasz - będę sie tam kręcił za kilka dni i już mi się morda śmieje. Tłumu turystów, jak zwykle, się nie spodziewam.
laynn

Postautor: laynn » 2019-11-04, 08:59

Wiolcia pisze:polecam Ci Pogórze Przemyskie. Bardzo ciekawy i bardzo ładny teren, blisko Bieszczadów,

Dziękuje :)
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2019-11-05, 20:08

gar pisze:Przemyskie powiadasz - będę sie tam kręcił za kilka dni i już mi się morda śmieje. Tłumu turystów, jak zwykle, się nie spodziewam.

Mordzie się nie dziwię :). Gdzie konkretnie zawitasz? Może napiszesz coś po powrocie - chętnie przeczytam!
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-11-05, 20:57

Przemyśl, Posada Rybotycka, Kalwaria Pacławska ze spacerem po dróżkach, Arłamów, Krasiczyn - oby pogoda spasowała.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2019-11-11, 12:46

gar pisze:Przemyśl, Posada Rybotycka, Kalwaria Pacławska ze spacerem po dróżkach, Arłamów, Krasiczyn - oby pogoda spasowała.

Połoninki Arłamowskie w planie? Marzą mi się kiedyś przy ładnej pogodzie. A najlepiej cały fragment od Kalwarii Pacławskiej do Arłamowa.
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-11-12, 18:38

Wiolcia pisze:
gar pisze:Przemyśl, Posada Rybotycka, Kalwaria Pacławska ze spacerem po dróżkach, Arłamów, Krasiczyn - oby pogoda spasowała.

Połoninki Arłamowskie w planie? Marzą mi się kiedyś przy ładnej pogodzie. A najlepiej cały fragment od Kalwarii Pacławskiej do Arłamowa.

Niestety tym razem nie. Inna sprawa, że w niedzielę pogoda była mało wyjściowa - widoczność prawie zerowa i deszcz.
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-03-22, 14:54

Z wielu relacji czekających na napisanie pojawia się ta. Okolice mało atrakcyjne dla większości, pora roku też jeszcze dopiero dojrzewająca. Ale ja lubię. Poza tym, to wielkanocna wycieczka sprzed roku. W tym też były plany, by wreszcie po zimowej stagnacji gdzieś na dłużej się wyrwać w te święta. Wyszło, jak wyszło, więc przynajmniej wspomnienia z tamtego roku.

Obrazek

Śladami nieistniejącego: http://www.kuzniapodrozy.pl/plonna-lupk ... niejacego/
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-03-22, 15:57

Ten krzyż i Jezus wrośnięty w drzewo robią wrażenie, wiosna też niczego sobie, jeszcze się doczekamy tegorocznej ;)
Tak sobie teraz myślę! Wyobraźcie sobie co się zacznie dziać, jak już to wszystko minie, jak ludzie ruszą! Strach się bać, chyba gór zabraknie ...
Awatar użytkownika
Wiolcia
Posty: 3549
Rejestracja: 2013-07-13, 19:14
Kontakt:

Postautor: Wiolcia » 2020-03-22, 16:05

Myślę, że albo będzie, jak piszesz, albo stopniowo ludzie będą przekonywać się, że już można i ryzyko minęło. Wtedy ta "fala uderzeniowa" się rozłoży. To wszystko zależy od tego, jak się ta epidemia rozwinie. W sumie jak czytam, że, według niektórych szacunków, może potrwać i kilkanaście miesięcy, to lepiej w ogóle o tym nie myśleć.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2020-03-22, 16:10

Adrian pisze:jak ludzie ruszą! Strach się bać
A co by było, gdyby odebrano (zlikwidowano) 500+?
Koronawirus to pestka przy tym, podobnie jak i piknik górniczy w stolicy.
Ostatnio zmieniony 2020-03-22, 16:12 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9904
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2020-03-22, 16:25

Wiolcia pisze:Myślę, że albo będzie, jak piszesz, albo stopniowo ludzie będą przekonywać się, że już można i ryzyko minęło. Wtedy ta "fala uderzeniowa" się rozłoży. To wszystko zależy od tego, jak się ta epidemia rozwinie. W sumie jak czytam, że, według niektórych szacunków, może potrwać i kilkanaście miesięcy, to lepiej w ogóle o tym nie myśleć.


Staram się o tym nie myśleć, ale na każdym kroku ... :-( Jestem optymistycznie nastawiony w tej kwestii.

Ceper.
A co by było, gdyby odebrano (zlikwidowano) 500+?
Koronawirus to pestka przy tym

Coś w tym jest, ale to nie ten wątek ;)
Ostatnio zmieniony 2020-03-22, 16:25 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
laynn

Postautor: laynn » 2020-03-22, 20:40

Ech, wiem, że te rejony dużo lepiej wyglądają na żywo niż w obiektywie, ale nie jest to żadna uwaga do zdjęć. Po prostu sam się ostatnim razem o tym przekonałem. Już mi się tęskni za tymi rejonami...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości