Skałka położona przy brzegu Wisły w Piekarach koło Krakowa, po drugiej stronie Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, jest powszechnie odwiedzanym miejscem widokowym.
Poranne widoki Opactwa ponad mgłami unoszącymi się nad korytem Wisły oraz przybrzeżnymi łąkami są stałym elementem polskiej fotografii krajobrazowej. Przyszło i mnie się zmierzyć z tematem w ramach „kolekcjonowania" porannych sesji z miejsc widokowych Krakowa. Tym razem się udało, moja poprzednia wizyta zaowocowała ciekawymi, „pastelowymi" widokami na Opactwo i jego okolice, ale to nie było do końca to, o co mi chodziło. Wtedy mgła była zbyt duża i gęsta, przysłoniła sporo widoczności, choć efekt końcowy był dla mnie całkiem interesujący. Tym razem było jak trzeba. Na miejscu spotkałem inną fotografkę-amatorkę oraz nieco później młodą parę, której fotograf urządził sesję ślubną. Chyba tyle wystarczy tytułem wstępu, niech teraz zdjęcia opowiedzą historię tego świtu.
wschód słońca w Tyńcu
wschód słońca w Tyńcu
Ostatnio zmieniony 2019-10-16, 18:20 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepsze wg mnie - zdjęcie z dwoma wieżami i ostanie zdjęcie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Tyniec piękna sprawa. Kiedyś natrafiłem na taki artykuł https://www.banita.travel.pl/krakow-gdz ... ch-miejsc/ i właśnie wtedy mnie też tak urzekł tam wschód słońca, że sam zawsze chciałem być, ale póki co na wschód się nie mam jak tam załapać.
Na pocieszenie 2 lata temu pojechałem tam latem rowerem za dnia i chyba nawet z tych samych skałek robiłem zdjęcia...
Ciekawe mgły o poranku się tam pojawiają i nawet fajne lustrzane odbicie idzie trafić. Zimą też to efektownie wygląda, jak już więcej murów widać, bo na drzewach na dole tyle tych liści też nie ma.
Na pocieszenie 2 lata temu pojechałem tam latem rowerem za dnia i chyba nawet z tych samych skałek robiłem zdjęcia...
Ciekawe mgły o poranku się tam pojawiają i nawet fajne lustrzane odbicie idzie trafić. Zimą też to efektownie wygląda, jak już więcej murów widać, bo na drzewach na dole tyle tych liści też nie ma.
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 86 gości