VI Spotkanie górskie SSM Żywiec 31 sierpnia - 1 września 201

sokół · Postautor: **sokół** » 2019-08-31, 11:46

Widoczność fatalna... Pewnie śpi na Stożku, to uważaj na zagranicznika na Soszowie, tam ponoć przebywa

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-08-31, 13:09

Adrian 17 pisze: to gdzie dalej, na Baranią zgodnie z planem, czy inna wersja?

ceper pisze:Odnośnie tras: bardziej interesująca jest trasa od Zimnika przez Skrzyczne, Baranią Górę i Stożek do Małej Czantorii

sokole, tych *** na Stożku brak było 2 tygodnie temu. Jestem na kursie kolizyjnym - będziesz mnie ratował przed ignorantem?
Buty wnoszą mnie na Magurkę, tylko jagody i upał spowalniają spacer

Vision · Postautor: **Vision** » 2019-08-31, 13:28

Jak dla mnie ceper, przeszedłeś do historii tego forum. Zorganizowałeś jednoosobowy zlot, który wypalił i zjawili się wszyscy chętni. :DD

Na innym forum, byś za to pochwałę od administracji dostał i jeszcze musiał sam sobie podziękować jako organizatorowi tego przedsięwzięcia.

sokół · Postautor: **sokół** » 2019-08-31, 14:00

Może wprowadzimy pochwały? Chociaż i tak nie trzyma się planu bo miał iść z Lipowej. Nie Ceper. .. nie spotkasz mnie dzisiaj Ani jutro.. nawet jakbym był na szlaku to bym schował się w krzakach.

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-08-31, 20:16

Stanąłem na przystanku busów i czekałem, dokąd pojedzie pierwszy: Szczyrk o 6:15 czy Ostre (Żywiec) o 6:10. Jednak wypadło na Szczyrk, więc wszystkim zlotowiczom kupiłem bilet. Kupiłbym wszystkim też bilet na kolejkę, lecz musielibyśmy czekać prawie 2h. No to sru i na Skrzycznne dotarliśmy przed uruchomieniem kolejki.

sokole nie zaczynaj, bo wszyscy wiedzą, kto na forum rządzi: mały, gruby i nie z Żoliborza. Oficjalnie nie mam z tym nic wspólnego. :mys5

Nie prowokuj, bo wydam prikaz i nie wyśpisz się oraz na Stożku pieronem będziesz jutro o godz. 8. Masz szansę spędzić niedzielę rodzinnie, pobożnie lub wziąć sobie czerwone. :-)

Adrianie zarządzaj karmą. Wczoraj byłem miły dla Ślůnska, ale Ślůnsk jak to Ślůnsk, więc niechcący coś chlapnąłem i

sokół pisze:śląsk cały zalało po wieczornej ulewie

Cały Ślůnsk może mi złorzeczyć, ale karma pochodzi od czynów, więc dla mnie kolejne niespodzianki, zaś ich doświadczy za ich czyny, a nie za to, czy sobie tak czy inaczej pomyślałem. Zauważ, ile złego doświadcza wiele osób, zaś ile dobra tylko ja. W przyrodzie jest równowaga.

sokół · Postautor: **sokół** » 2019-08-31, 20:26

ceper pisze:wydam prikaz i nie wyśpisz się oraz na Stożku pieronem będziesz jutro o godz. 8

Umiem wyłączyć telefon. Jest taki specjalny przycisk. I co wtedy zrobisz?

ale...

ceper pisze:wypadło na Szczyrk, więc wszystkim zlotowiczom kupiłem bilet. Kupiłbym wszystkim też bilet na kolejkę

Ważne, ze wszyscy zlotowicze zadowoleni

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-09-01, 09:32

Po śniadaniu w obiekcie turystycznym Karczma Kubalonka (fajerwerków nie było w pokoju 3-osobowym z łazienką i śniadaniem za 80 zł). Ekipa ruszyła na szlak po wschodzie słońca, po drodze miły zwierzak z sympatyczną właścicielką.

Postautor: **Adrian** » 2019-09-01, 10:29

Mnie się podoba ten Twój zlot, na szlaku się meldujesz skoro świt, przebieg trasy sympatyczny, pogoda jest, Ekipa ... Jest?
Miłego maszerowania

Postautor: **Sebastian** » 2019-09-01, 11:03

chyba nie polubię Beskidu Śląskiego - dochodzisz do schroniska, a tam bannery z Tyskim i wita cię u progu pan z brzuszkiem

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-09-01, 11:56

Witam gości i zapraszam do środka - dobrze płacą. Grosik do grosika, pogan do pogana i... walizka uzbierana.

Panoramy spod Cieślara 920m.

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-09-01, 18:12

Udane spotkanie w Ustroniu dobiegło końca.

Wielka i Mała Czantoria. :-)

sokół · Postautor: **sokół** » 2019-09-01, 20:50

I nie poszedłeś na Tuł? :o-o

Postautor: **Adrian** » 2019-09-01, 21:30

Fakt, zabrakło wisienki na torcie. Ale i tak jesteś w formie

Który odcinek najgorszy twoim zdaniem? Bo dla mnie podejście pod Czantorie od strony Soszówa.

ceper · Postautor: **ceper** » 2019-09-01, 22:06

W planach była Mała Czantoria (z polany chaszczowałem do żółtego szlaku) i na niej leżakowanie, aby idealnie zejść do Ustronia, by zdążyć na pociąg i być około 21 w domu. Chwila spóźnienia na autobus o 16:04 do BB i byłaby to 4 rano. Patrzyłem wujkiem na Tuł, ale nie widziałem tam nic szczególnego. Może podczas wypadu w Beskid Śląsko-Morawski przy okazji zobaczę Tuł.
Ogólnie dobrze mi się spacerowało - podejście na Wlk. Czantorię nie było aż tak długie - w sumie mogłem jeszcze coś urobić ze 3-4h, bo siły miałem. Kryzysu nie miałem, pomimo upału i braku wiatru - ten był jedynie na ostatnim piętrze wieży na Czantorii.

Dotarłem do domu i jestem już po kolacji. Dziękuję organizatorowi za doskonały dobór tras uwzględniający rezerwę na popołudniowe burze. :usmi

sokół · Postautor: **sokół** » 2019-09-01, 22:38

Najgorsze chyba od Kubalonki na Kiczory... nuda jak ciul.

Będzie zlot w śląsko-morawskim? :o-o

Wow, może się zapiszę. Kiedy?

VI Spotkanie górskie SSM Żywiec 31 sierpnia - 1 września 201

Kto jest online