Wakacyjnie na Spiszu
-
- Posty: 338
- Rejestracja: 2019-05-12, 19:59
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Fajna relacja, piękne zdjęcia,cudny psiak. Jednak nic mi się tak nie spodobało jak krowa z "pierdolnym dzwonkiem " pojawiająca się codziennie o szóstej rano.
P.S. Na tym szlaku , o którym pisałeś mi, nie byłam. Zabrakło pewnie czasu, a może i motywacji, ale będzie jak znalazł na przyszłość.
P.S. Na tym szlaku , o którym pisałeś mi, nie byłam. Zabrakło pewnie czasu, a może i motywacji, ale będzie jak znalazł na przyszłość.
Ostatnio zmieniony 2019-07-18, 14:22 przez Majka, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
I całe moje życie w górach..."
Majka pisze:Jednak nic mi się tak nie spodobało jak krowa z "pierdolnym dzwonkiem " pojawiająca się codziennie o szóstej rano.
Przypomina mi się alpejska anegdota o "kurwie z dzwonkami"
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kilkanaście lat temu, okolice Chamonix. Wyjazd poważnych ludzi, część już w tym lokalu sypiała, część nie. No i nowych poinformowano, że "nad ranem przyjdą kurwy z dzwonkami". Jeden z nowych lekko się napalił, spać nie mógł, przebierał nogami, czekał. No i się doczekał. O 4 rano przyszły … krowy z kilkunasto kilogramowymi dzwonami na szyjach. Takie małe Zygmunty Osobnik był lekko rozczarowany.
Byłem tam kilka lat później. Krowy wyglądały majestatycznie.
Byłem tam kilka lat później. Krowy wyglądały majestatycznie.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
I to wychodzenie na szlak o 12..
No, czyli tak normalnie! Dobra godzina! Choc np. na "Podlasiach" czasem wychodzimy pozniej! (zalezy czy jest poranne ognisko!
Wiolcia pisze:W zeszłym roku w Bieszczadach będąc, na szlak wychodziliśmy jeszcze później, koło 14. Zastanawiałam się, czy to starość, czy człek z czasem mądrzeje....
Mysle, ze jeszcze z 10 lat i wiekszosc forumowiczow zrozumie, ze bubowe podejscie do wysypiania sie i tempa/kilometrazu na szlaku jest wlasciwe!
A po zmroku pierwszy raz w życiu widzę świetliki.
ej no... zartujesz chyba! toz ich w Bytomiu jest przeciez na pęczki! Nigdy w parku nie piles browara w czerwcowy wieczor??
Ostatnio zmieniony 2019-08-15, 20:27 przez buba, łącznie zmieniany 4 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
sokół pisze:Patrz Buba, nie piłem....
Widzisz.. Najlepszy przepis na swietliki to nie jakis Spisz tylko za rok kupuj zgrzewke browara i wal na autobus 623. Wbijaj w las i... latarki nie bedzie trzeba! (nie wiem czemu jak sie pojdzie z piwem to jest ich najwiecej
Ostatnio zmieniony 2019-08-15, 21:23 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości